to jest zwykła propaganda, żadnej ściezki nie będzie bo nie ma kasy, podobno jest kasa na projekt, a kasa może będzie w 2014 roku z budżetu obywatelskiego, może będzie, a może nie będzie, kolejna propaganda sukcesu w wykonaniu oficera rowerowego, co nam jeszcze naobiecujecie towarzyszu oficerze?
oficer rowerowy to klasyczny przykład bufona i niekompetencji w jednym, owoce jego pracy pokaząły, że zdecydowanie nie posiada umiejetności integrowania srodowiska rowerowego a co do wiedzy merytorycznej to owoce jego pracy same świadczą za siebie, nieszczęsny kontrapas to kompromitacja niesłychana, prezydent za ten pomysł powinien go odwołać w trybie natychmiastowym, głosów to takimi dziąłaniami on mu nie przyspożył, a wiele odebrał, teraz mamy kolejny projekt i znowu lipa, bo jak nazwać projekt budowy drogi rowerowej gdy w pobliżu nie ma chodnika dla pieszych a wokół osiedla mieszkaniowe? projekt bez finansowania, o tak sobie wymyślony na kolanie dla propagandy, wcześniej był przeciw wydzielonym drogom rowerowym, dzisiaj jest za, a jutro?
a wiecie skąd ma być kasa? to ma być finansowane z tzw budżetu obywatelskiego, tzn, że UM poszuka sobie tzw "słupa- zywkłego obywatela miasta", który zgłosi ten projekt do budżetu obywatelskiego, Bareja w czystej postaci, oficer rowerowy nie rozumie co to jest budżet obywatelski, nie pojmuje, że to obywatela miasta mają zgłaszać takie projekty, że projekty UM to n ie to samo co budżet nobywatelski, że robiąc takie misz masz defacto UM kładzie łape na pieniądzach, które miały być przeznaczone na inicjatywy obywatelskie a nie incjatywy urzedników miejskich, jak w 2014 roku UM ma przekonywać mieszkańców do zgłaszania projektów skoro oni wiedzą, ze UM ma swoje projekty "na słupy" które pod płaszczykiem budżetu obywatelskiego zamierza przepchnąc i zgarnąc kasę?
Chodniki są wzdłuż bloków Matejki i piesi bez problemu już z nich korzystają. Jest tam też strefa zamieszkania. Ścieżka rowerowa z chodnikiem to rozwiązanie tak dobrze przecież znane z naszych ulic powoduje ciągłe konflikty z pieszymi wchodzącymi pod koła. Poza tym chciałbym uniknąć wycinania drzew. Nie ma tam też żadnych celów podróży, które mogłyby interesować pieszych. Jest to trasa przelotowa w kierunku centrum, tak aby rowerzysta mógł jechać prawą stroną już od Zawady, a nie meandrował z lewej strony na prawą. Wydzielone poza jednią drogi rowerowe powinny powstawać tam, gdzie jest największy ruch samochodowy, czyli np. wzdłuż płk. Dąbka jest OK. Przy mniejszym ruchu samochodowym stosuje się inne metody prowadzenia ruchu rowerowego.
To jedno z niewielu miejsc w Elblągu, gdzie powinna powstać wydzielona droga rowerowa. Docelowo, wzorem bardziej zaawansowanych państw, a i miast w Polsce powinna powstawać tzw. niewidzialna infrastruktura rowerowa czyli rozwiązania służące nie tylko rowerzystom ale i innym niechronionym uczestnikom ruchu drogowego. Zapraszam do lektury i obejrzenia http://marecki.home.pl/pobieralnia/. Będzie łatwiej dyskutować :-).
a o czym dyskutowac z człowiekiem, który uważa, ze droga rowerowej na Grunwaldzkiej jest zbędna? wyjazd z Fromborskiej zbędny? robi kontrapas kończący się na środku ulicy jednokierunkowej? o czym? na pewno nie o projektowaniu dróg rowerowych, a wieć o czym? jest napisane"po owacach ich poznacie" Pana już poznaliśmy i wystarczy.
Oficer Rowerowy nadaje sie tylko i wylacznie do organizowania propagandowych przejazdow po miescie z Grzesiem nowaczykiem, na ktorych to przejazdach rozdaja swiecidelka i skladaja obietnice bez pokrycia. Kiedys czytalem na forum rowerowym rozmowy oficera z rowerzystami. Gdy oni skladaja mu propozycje budowy drog rowerowych ten im odpowiada ze nie ma na to pieniedzy, a w sprawie zakazu jady na fromborskiej on odpowiada ze nic sie z tym nie da zrobic bo jest tam za duzo wypadkow! Czlowieku skoro nie masz sily przebicia w UM to po co ty tam jestes? Jestes jak nasz premier ktory takze mowi ze nic sie nie da w tej sprawie zrobic, albo ze nic nie moge zrobic! Ludzie sami podsuwaja ci pomysly ktore moga uleprzyc infrastruktore a ty na sile wymyslasz jakies ***oly typu stojaki
przeczytałem to co napisał oficer rowerowy i to jest jakiś obłed, napisał, że chodnikiem przy uli Matejki można dojść do rynku!!! zapewniam, że nie można bo Matejki to ulica prostopadła do Puł. Dabka i można nia chodzić do usr...j smierci a do rynku się nie dojdzie, tak jak nie dojdzie się nią do Piłsudskiego do ona jest do Piłsudskiego równoległa, jak mozna wypisywac takie bzdury i to na urzedowej posadzie? oczywiście ludzie będa chodzić drogą rowerową, mieszkańcy Matejki w szczególności bo jak powstanie taka droga do Piłsudskiego to bedzie jedyny sposób aby dojść do skrzyzowania Piłsudskiego i Puł. Dabka i ludzie będa tam chodzić, oczywiście oficer może sobie chodzić do Piłsudskiego ul Matejki, powodzenia zyczę w tej drodze i cierpliwości, może kiedyś Pan dojdzie,
oficer buduje "niewidzialną infrastrukturę rowerową", ha, ha,, ha,, super tekst, widzicie ludzie, On ja buduje, ale ona jest "niewidzialna", ha, ha, ha, jest jest naprawdę sporo, ale z uwagi na jej "niewidzialnośc" nie możecie jej zobaczyć, musicie uwierzyć na słowo, da nowa droga rowerowa też jest "niewidzialna", nie ludzie kochani mistrz Bareja tego by nie wymyslił "oficer rowerowy od budowy niewidzialnej infrastruktury rowerowej", Elblag przyspiesza, prócz prezesa niewidzialnego Aqua Parku mamy oficera od niewidzialnej infrastruktury, specjalistę od rzeczy niewidzialnych, który ul. Matejki chodzi na rynek, zapewne niewidzialnie się przemieszcza
Panie zrób Pan porządek na tej Kościuszki i Wspólnej i przywróć stan poprzedni bo to co Pan tam wymyślił to parodia jakaś. Wszyscy popełniają błędy ale sztuką jest je naprawić i wyciągnąć z tego wnioski. Czy to może godzi w Pana honor?
to jest zwykła propaganda, żadnej ściezki nie będzie bo nie ma kasy, podobno jest kasa na projekt, a kasa może będzie w 2014 roku z budżetu obywatelskiego, może będzie, a może nie będzie, kolejna propaganda sukcesu w wykonaniu oficera rowerowego, co nam jeszcze naobiecujecie towarzyszu oficerze?
oficer rowerowy to klasyczny przykład bufona i niekompetencji w jednym, owoce jego pracy pokaząły, że zdecydowanie nie posiada umiejetności integrowania srodowiska rowerowego a co do wiedzy merytorycznej to owoce jego pracy same świadczą za siebie, nieszczęsny kontrapas to kompromitacja niesłychana, prezydent za ten pomysł powinien go odwołać w trybie natychmiastowym, głosów to takimi dziąłaniami on mu nie przyspożył, a wiele odebrał, teraz mamy kolejny projekt i znowu lipa, bo jak nazwać projekt budowy drogi rowerowej gdy w pobliżu nie ma chodnika dla pieszych a wokół osiedla mieszkaniowe? projekt bez finansowania, o tak sobie wymyślony na kolanie dla propagandy, wcześniej był przeciw wydzielonym drogom rowerowym, dzisiaj jest za, a jutro?
a wiecie skąd ma być kasa? to ma być finansowane z tzw budżetu obywatelskiego, tzn, że UM poszuka sobie tzw "słupa- zywkłego obywatela miasta", który zgłosi ten projekt do budżetu obywatelskiego, Bareja w czystej postaci, oficer rowerowy nie rozumie co to jest budżet obywatelski, nie pojmuje, że to obywatela miasta mają zgłaszać takie projekty, że projekty UM to n ie to samo co budżet nobywatelski, że robiąc takie misz masz defacto UM kładzie łape na pieniądzach, które miały być przeznaczone na inicjatywy obywatelskie a nie incjatywy urzedników miejskich, jak w 2014 roku UM ma przekonywać mieszkańców do zgłaszania projektów skoro oni wiedzą, ze UM ma swoje projekty "na słupy" które pod płaszczykiem budżetu obywatelskiego zamierza przepchnąc i zgarnąc kasę?
Chodniki są wzdłuż bloków Matejki i piesi bez problemu już z nich korzystają. Jest tam też strefa zamieszkania. Ścieżka rowerowa z chodnikiem to rozwiązanie tak dobrze przecież znane z naszych ulic powoduje ciągłe konflikty z pieszymi wchodzącymi pod koła. Poza tym chciałbym uniknąć wycinania drzew. Nie ma tam też żadnych celów podróży, które mogłyby interesować pieszych. Jest to trasa przelotowa w kierunku centrum, tak aby rowerzysta mógł jechać prawą stroną już od Zawady, a nie meandrował z lewej strony na prawą. Wydzielone poza jednią drogi rowerowe powinny powstawać tam, gdzie jest największy ruch samochodowy, czyli np. wzdłuż płk. Dąbka jest OK. Przy mniejszym ruchu samochodowym stosuje się inne metody prowadzenia ruchu rowerowego.
To jedno z niewielu miejsc w Elblągu, gdzie powinna powstać wydzielona droga rowerowa. Docelowo, wzorem bardziej zaawansowanych państw, a i miast w Polsce powinna powstawać tzw. niewidzialna infrastruktura rowerowa czyli rozwiązania służące nie tylko rowerzystom ale i innym niechronionym uczestnikom ruchu drogowego. Zapraszam do lektury i obejrzenia http://marecki.home.pl/pobieralnia/. Będzie łatwiej dyskutować :-).
a o czym dyskutowac z człowiekiem, który uważa, ze droga rowerowej na Grunwaldzkiej jest zbędna? wyjazd z Fromborskiej zbędny? robi kontrapas kończący się na środku ulicy jednokierunkowej? o czym? na pewno nie o projektowaniu dróg rowerowych, a wieć o czym? jest napisane"po owacach ich poznacie" Pana już poznaliśmy i wystarczy.
Oficer Rowerowy nadaje sie tylko i wylacznie do organizowania propagandowych przejazdow po miescie z Grzesiem nowaczykiem, na ktorych to przejazdach rozdaja swiecidelka i skladaja obietnice bez pokrycia. Kiedys czytalem na forum rowerowym rozmowy oficera z rowerzystami. Gdy oni skladaja mu propozycje budowy drog rowerowych ten im odpowiada ze nie ma na to pieniedzy, a w sprawie zakazu jady na fromborskiej on odpowiada ze nic sie z tym nie da zrobic bo jest tam za duzo wypadkow! Czlowieku skoro nie masz sily przebicia w UM to po co ty tam jestes? Jestes jak nasz premier ktory takze mowi ze nic sie nie da w tej sprawie zrobic, albo ze nic nie moge zrobic! Ludzie sami podsuwaja ci pomysly ktore moga uleprzyc infrastruktore a ty na sile wymyslasz jakies ***oly typu stojaki
przeczytałem to co napisał oficer rowerowy i to jest jakiś obłed, napisał, że chodnikiem przy uli Matejki można dojść do rynku!!! zapewniam, że nie można bo Matejki to ulica prostopadła do Puł. Dabka i można nia chodzić do usr...j smierci a do rynku się nie dojdzie, tak jak nie dojdzie się nią do Piłsudskiego do ona jest do Piłsudskiego równoległa, jak mozna wypisywac takie bzdury i to na urzedowej posadzie? oczywiście ludzie będa chodzić drogą rowerową, mieszkańcy Matejki w szczególności bo jak powstanie taka droga do Piłsudskiego to bedzie jedyny sposób aby dojść do skrzyzowania Piłsudskiego i Puł. Dabka i ludzie będa tam chodzić, oczywiście oficer może sobie chodzić do Piłsudskiego ul Matejki, powodzenia zyczę w tej drodze i cierpliwości, może kiedyś Pan dojdzie,
oficer buduje "niewidzialną infrastrukturę rowerową", ha, ha,, ha,, super tekst, widzicie ludzie, On ja buduje, ale ona jest "niewidzialna", ha, ha, ha, jest jest naprawdę sporo, ale z uwagi na jej "niewidzialnośc" nie możecie jej zobaczyć, musicie uwierzyć na słowo, da nowa droga rowerowa też jest "niewidzialna", nie ludzie kochani mistrz Bareja tego by nie wymyslił "oficer rowerowy od budowy niewidzialnej infrastruktury rowerowej", Elblag przyspiesza, prócz prezesa niewidzialnego Aqua Parku mamy oficera od niewidzialnej infrastruktury, specjalistę od rzeczy niewidzialnych, który ul. Matejki chodzi na rynek, zapewne niewidzialnie się przemieszcza
Panie zrób Pan porządek na tej Kościuszki i Wspólnej i przywróć stan poprzedni bo to co Pan tam wymyślił to parodia jakaś. Wszyscy popełniają błędy ale sztuką jest je naprawić i wyciągnąć z tego wnioski. Czy to może godzi w Pana honor?