Listy zwolenników referendum są już w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego

Komentarze do artykułu (93)

1. 1
   +21

   

   ~ wstydzę się że jestem elblążanką

   Sobota, 26.01

   Informacja poszła w świat.Jaki wstyd dla osób zarządzających miastem żeby doprowadzić do zbierania podpisów przez własnych mieszkańców i to po 2 latach zarządzania!!!!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +1

   

   ~ Kazimierz Falkiewicz

   Sobota, 26.01

   jako osoba fizyczna wyjaśniam, podziękowania zostały skierowane do tych, którzy nie tylko słownie popierali Grupę referendalną, ale faktycznie i czynnie zbierali podpisy. Nikt nigdy nie musiał opłacać osób zbierających podpisy, ponieważ poziom niezadowolenia z naszej Władzy jest tak wysoki, że wszyscy robili to z najwyższą ochotą za darmo., ponosząc z własnej kieszeni koszty przejazdów, paliwa. Nigdy nie było za naszymi plecami (CZARNEGO LUDA), który musiał nas dopingować i opłacać. Nie pomogą Prezydentowi Grzegorzowi Nowaczykowi aktualnie rzucane oszczerstwa na nieistniejącą już Grupę referendalną. Teraz już jestem pewien ze Elblążanie potraktują głoszone sensacje, jak (AFERĘ PRĄDOWĄ) i pójdą z całymi rodzinami do Referendum

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +10

   

   ~ Demokrata

   Sobota, 26.01

   To święto demokracji!!! Byliśmy elblążanie jako jedni z pierwszych w roku 1970, roku 1980 i jesteśmy pierwsi w roku 2013. Koniec rządów ,,peło" Niech zwycięży demokracja. Razem elblążanie do urn !!! Nie musimy się wstydzić tego, że możemy ocenić dokonania organów zarządzających Naszym miastem. ,,Peło" niech potwierdzi swój mandat do rządzenia Elblągiem. Wszystko okaże się przy urnach!

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +2

   

   ~ Prezes

   Sobota, 26.01

   I proszę nie kojarzyć GR z jakąkolwiek partią polityczną.GR powstała z inicjatywy czysto społecznej i taka została do końca.Jako prezes stowarzyszenia które wspierało ww grupę musze tu powiedzieć że należy się wielki szacun za to co Ci ludzie zrobili.Pamiętajmy że to oni wyszli na ulice i pomimo tego że byli są i z pewnością jeszcze będą opluwani i potępiani przez przeciwników referendum pokazali swój sprzeciw dla obecnie rządzących.Dziś reszta zależy już od was szanowni mieszkańcy sami zdecydujecie czy chcecie zmian a GR dała wam taką możliwość.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +7

   

   ~ Krzysztof Litkowski/JesusAlvaro

   Sobota, 26.01

   Panowie Falkiewicz, Lewandowski, Rembelski, po co się wdajecie na tym forum w dyskusję ze wstydzącymi się swoich nazwisk działaczami Młodych Demokratów i innymi wyznawcami PO? Trzeba mieć trochę honoru i nie bawić się w pyskówki z dziadostwem. Pozdrawiam i gratuluję sukcesu:)

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   --10

   

   ~ marek23

   Sobota, 26.01

   Przez 2 lata nie można się pochwalić wynikami rządzenia miastem ,Henryk Słonina miał na to 12 lat .Projekty rozpoczęte za jego rządów są obecnie realizowane ,a w związku z tym miasto zostało poważnie zadłużone .Z CZEGO REALIZOWAĆ NOWE INWESTYCJE ? -skoro budżet miasta jest na granicy bezpieczeństwa .Prowadzone prace drogowe są uciążliwe , ale czy za to można obwiniać Prezydenta Elbląga i Radę Miasta ? .TO całe REFERENDUM jest niepotrzebne ,kilkadziesiąt tysięcy złotych wyrzucone w błoto ,które można byłoby przeznaczyć na inne ważne potrzeby mieszkańców Elbląga .Wieżę w mądrość mieszkańców Elbląga ,że nie dała się zwieść tej negatywnej kampanii prowadzonej przez organizatorów ,która ma na jeden cel : DORWANIE SIĘ DO WŁADZY JAK NAJSZYBCIEJ .

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +3

   

   ~ kleo

   Sobota, 26.01

   Jak mamy nie kojarzyć GR z partią skoro p. Falkiewicz jest na oficjalnych stronach Ruchu Palikota wymieniony jako partyjny działacz z opisem stanowiska w partyjnej strukturze.

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +1

   

   ~ DARDEVIL

   Sobota, 26.01

   Politycy najpierw wymyślają happenig, a dopiero potem zastanawiają się, co pod taką akcję można podczepić - mówi Wirtualnej Polsce dr Bartłomiej Biskup. Ekspert ds. marketingu politycznego, odsłaniając kulisy marketingu politycznego w polskim życiu publicznym, opowiada m.in. o tzw. komunikatorach, czyli osobach specjalnie wytypowanych przez rzecznika czy kierownictwo partii do konkretnego przekazu, na przykład obrażenia polityka innego ugrupowania celem wywołania u niego emocjonalnej reakcji. Wymienia również, dlaczego internet może być niebezpieczną bronią w kreowaniu wizerunku polskich polityków. -Czasem te wpisy ocierają się o śmieszność - mówi ekspert komentując wpisy polityków m.in. w serwisach społecznościowych.

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   +7

   

   ~ Tomek G

   Sobota, 26.01

   Jeśli dojdzie do referendum zmobilizuję wszystkich znajomych żeby pognić to tałatajstwo, przegięliście czynszem ZBK, i rozdawaniem znajomkom i tancerzom posad !!!!!!!!!!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
10. 10
    +4

    

    ~ Ajax

    Sobota, 26.01

    Zrobię to samo co Tomek G i inni. Nawet teściowa na wózku zawiozę i dopilnuje by glosowała jak trzeba :-).

    Zgłoś naruszenie zasad