MISJA „HUTNIK” WYKONANA!

Dzisiejsze spotkanie Olimpii w Krakowie było czymś, na co czekali zarówno zawodnicy, sztab oraz kibice. Zwycięstwo różnicą trzech bramek pozwoliło nie tylko zakończyć niechlubną serię meczów bez zwycięstwa, ale także wyrównać bilans bramkowy na zero, ponownie wskoczyć do strefy barażowej oraz odnieść najwyższą wygraną w sezonie.

Już w pierwszej połowie piłkarze trenera Grzegorczyka dali jasno do zrozumienia, że przyjechali do Krakowa po pełną pulę. W 12. minucie na prawym skrzydle odnalazł się Marcin Bawolik, który zdecydował się na podanie w centrum pola karnego, gdzie akurat znajdował się Yan Senkevich, a ten od razu zdecydował się na strzał z bliskiej odległości, dzięki czemu pokonał stojącego między słupkami Bartłomieja Frasika.

Na tym nie zakończył się popis piłkarza Olimpii, który do swojej bramki dołożył także asystę zagrywając futbolówkę na głowę Michała Czarnego. Obrońca Olimpii w 35. minucie otrzymał doskonałe dośrodkowanie z rzutu rożnego i pewnym uderzeniem podwyższył stan rywalizacji.

Po przerwie znowu do głosu doszedł Senkevich, tym razem próbując pokonać Frasika strzałem z przed pola karnego, lecz golkiper gospodarzy koniuszkami palców odbił futbolówkę na rzut rożny.

Hutnicy robili co w ich mocy, ale dobra gra defensywna Olimpii, a także dobra dyspozycja w bramce Mateusza Dudka nie pozwalała na zdobycie choćby bramki kontaktowej. Na domiar złego gospodarze musieli po raz trzeci wyjmować piłkę z własnej siatki, po kapitalnej akcji Związkowych rozpoczętej od własnej połowy. Finalizacja była dziełem duetu Kałahur-Stanisławski – ten pierwszy posłał precyzyjne podanie w pole karne, a ten drugi musiał jedynie dostawić stopę i skierować piłkę do pustej bramki.

Przed Olimpią pozostało jeszcze tylko jedno spotkanie w tym roku. Za tydzień na Agrykola 8 zawita zespół Wigier Suwałki, który w tabeli znajduje się tuż za plecami piłkarzy Tomasza Grzegorczyka i dzisiaj także cieszył się ze zwycięstwa 3:0. Więcej o meczu wkrótce.

Hutnik Kraków 0:3 (0:2) Olimpia Elbląg
0:1 - Jan Sienkiewicz 12 min
0:2 - Michał Czarny 35 min
0:3 - Szymon Stanisławski 76 min

Olimpia: 12. Mateusz Dudek - 25. Adrian Piekarski, 10. Michał Czarny, 5. Kamil Wenger - 7. João Guilherme, 22. Klaudiusz Krasa (81 min - 3. Łukasz Sarnowski), 17. Jan Sienkiewicz (84 min - 16. Bartosz Danowski), 8. Hubert Krawczun, 23. Miłosz Kałahur (84 min - 21. Sebastian Milanowski) - 9. Marcin Bawolik, 11. Piotr Kurbiel (74 min - 94. Szymon Stanisławski).