Wtorek, 3.12.2024, Imieniny: Franciszek, Hilary, Ksawery
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Antoni Czyżyk: Elblążanie często tak są zaabsorbowani swoim problemem, że nie dociekają jakie są możliwości radnego

15.09.2012, 12:07:01 Rozmiar tekstu: A A A
Antoni Czyżyk: Elblążanie często tak są zaabsorbowani swoim problemem, że nie dociekają jakie są możliwości radnego
fot. Natalia Szałkowska

Wakacje to czas, w którym na dwa miesiące przestają funkcjonować dyżury radnych. Sprawdziliśmy czy zdaniem radnych elblążanie odczuwają ich brak. Zapytaliśmy każdego z nich m. in. o to ilu mieszkańców naszego miasta skorzystało z możliwości osobistego porozmawiania z nimi, z jakimi problemami zgłaszali się przez półtora roku ich kadencji.

Antoni Czyżyk (członek Klubu Radnych PO) w Radzie Miejskiej jest pierwszą kadencję. Pełni funkcję przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystuki oraz jest członkiem Komisji Finansowo-Budżetowej.

Czy dużo elblążan korzysta z możliwości osobistego kontaktu z Panem jako radnym podczas dyżurów?

Z reguły jest to kilka osób w trakcie jednego dyżuru, choć bywają dni, że nie mam żadnego interesanta. Są osoby, które bardzo często przychodzą na mój dyżur, drugi czy trzeci raz i z reguły zgłaszają ten sam problem, ale z innej strony.

Z jakimi problemami zgłaszają się do Pana mieszkańcy Elbląga?

Problemy są przeróżne. Dotyczą np. Zawodzia i problemu związanego z melioracją rowów czy Zatorza, gdzie weszliśmy w projekt pętli żuławskiej i odwadniania terenów i trwające tam prace są dla mieszkańców uciążliwe. Zgłoszenia dotyczą również funkcjonowania komunikacji miejskiej czy problemów związanych z mieszkaniami. W tym ostatnim przypadku często okazuje się, że urzędnicy są już w trakcie rozwiązywania problemu, a zgłaszający się do nas mieszkaniec nie ma po prostu cierpliwości, by poczekać na zakończenie procedury. Zgłaszane uwagi dotyczą też dziur w chodnikach czy w ulicach. Tego typu sprawy staram się pomóc załatwić, jeżeli jest to możliwe, na miejscu, podczas dyżuru. Są też przypadki, gdy elblążanie, w trosce o miasto, przychodzą z propozycjami rozwiązań dotyczących ogółu społeczeństwa. Zdarza się, że po prostu wsiadam w samochód i jadę np. na Zatorze, żeby bezpośrednio spotkać się z mieszkającymi tam ludźmi, wysłuchać jakie mają problemy.  Zatorze jest dzielnicą, w której problemów jest sporo. Choćby sprawa przejść w tunelu pod torami kolejowymi – bo choć dworzec został wyremontowany zapomnieliśmy o tym, że schody do tunelu nie mają zjazdu dla wózków - dla matek z dzieckiem czy osób niepełnosprawnych. 

Czy przychodzą na dyżury ludzie, którzy mają problemy, na które radny nie poradzi,  bo to nie leży w jego mocy? 

Dość często. Wynika to zapewne ze zbyt małej wiedzy mieszkańców o przepisach  prawa i zakresie kompetencji radnych. Elblążanie często tak są zaabsorbowani swoim problemem, że nie dociekają jakie są możliwości radnego w tym zakresie i po prostu zgłaszają do niego swoją sprawę. W miarę możliwości staramy się pomóc rozwiązać wszystkie problemy, a w razie konieczności kierować ich do odpowiednich instytucji.

W tym miejscu może warto zastanowić się nad opracowaniem kompendium wiedzy o prawie lokalnym, które ułatwiłoby życie codzienne mieszkańców i publikować te informacje np. w „Elbląskim Serwisie Miejskim”, który jest wydawany raz na kwartał przez Urząd Miejski w Elblągu.

Czyli nie wynika to z bezradności radnych tylko z kompetencji, jakie zostały dla nich określone, a powiedzenie „radny bezradny” jest krzywdzące?

Jak już mówiłem wcześniej, niektórych spraw radny nie jest w stanie załatwić, bo po prostu nie leży to w jego mocy. Jesteśmy również w trakcie realizacji budżetu, który ma już określone priorytety i zadania oraz przypisane im środki. Np. zgłaszane w trakcie dyżuru sprawy dotyczące dziury w jezdni, chodniku czy nieświecącej lampy – staram się reagować na takie sygnały. Mieszkańcom wydaje się, że przeznaczenie na ten cel niewielkiej w stosunku do całości budżetu kwoty 20-30 tysięcy rozwiąże ten problem, ale musimy pamiętać, że są to działania nieujęte w bieżącym budżecie na inwestycje i w chwili obecnej trzeba na nie szukać dodatkowych środków w ramach oszczędności z realizacji innych zadań, co niestety nie jest łatwe. Myślę, że inicjatywa budżetu obywatelskiego może być w tym zakresie pomocna, chociaż widząc ile pomysłów zgłaszają mieszkańcy Elbląga kwota na pewno będzie niewystarczająca.

Czy Pana zdaniem, możliwość spotkań mieszkańców z radnymi tylko podczas dyżurów w Urzędzie Miejskim jest wystarczająca? Czy nie powinny odbywać się dodatkowe spotkania w okręgach wyborczych?

Każda forma kontaktu z mieszkańcami jest potrzebna. Elblążanie wybierali swoich przedstawicieli do Rady Miejskiej i teraz mają prawo oczekiwać od nas pomocy w załatwianiu spraw dotyczących ich codziennych problemów.
Jako radny nigdy nie ograniczam się do kontaktu z mieszkańcami tylko podczas dyżurów. Spotykam się z nimi na co dzień – nigdy nie odmówiłem rozmowy przed np. wejściem do banku czy sklepu, w trakcie takich rozmów również przyjmuję zgłoszenia interpelacji, ponieważ czasami trudno takiej osobie zgłosić się w godzinach urzędowania danego radnego.  Bywają też takie sytuacje, że ktoś potrzebuje po prostu rozmowy z radnym.

Wrócimy jeszcze do dyżurów w Urzędzie. Czy nie uważa Pan, że ta mała ilość interesantów bierze się z tego, że godziny są nieodpowiednie i  należałoby je zmienić ?

Dyskutowaliśmy o tym na spotkaniu klubu radnych Platformy Obywatelskiej i dla części radnych, którzy są np. nauczycielami w szkołach lepsze byłyby popołudniowe godziny spotkań z mieszkańcami. Chcemy też doprowadzić do zmiany godzin dyżurów odbywających się w Urzędzie, ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, że w ciągu dnia ludzie są po prostu w pracy czy szkole. Jednak musimy pamiętać, że niektóre sprawy łatwiej jest załatwić w godzinach pracy Urzędu. Zasugerowaliśmy też, by wygospodarować miejsce na takie dyżury na parterze Urzędu Miejskiego.

Kontakt ułatwia rozmowa  telefoniczna czy korespondencja mailowa. Czy każdy radny powinien udostępnić swój adres e-mailowy i numer telefonu komórkowego?

Adres mailowy każdego radnego powinien być jak najbardziej ogólnie dostępny. Jeśli chodzi o numer telefonu komórkowego to jest to kwestia do dyskusji. Wprawdzie ja nie mam takich przypadków, że ktoś dzwoni do mnie z problemem w nocy, ale bywało - tak słyszałem od kolegów z poprzedniej kadencji - że takie sytuacje się zdarzały i teraz nie chcą podawać numerów telefonów prywatnych. Rozumiem takie stanowisko, bo każdy z nas powinien mieć czas na odpoczynek, tym bardziej w godzinach nocnych.

Czy uważa Pan, że interpelacje wraz z odpowiedziami na nie powinny być publikowane np. na stronie Urzędu Miejskiego ?

Myślę, że tak. Na sesji jest dużo interpelacji, a nie każdy śledzi transmisję z obrad. Poza tym radni pracują również w komisjach i czasami składają interpelacje pomiędzy sesjami. Taka publikacja dałaby możliwość spokojnego zapoznania się z tokiem prowadzonych spraw, a także pomogła ocenić pracę i aktywność radnych.

Dziękuję za rozmowę.

Każdy, kto chciałby skontaktować się z radnym Antonim Czyżykiem może napisać do Niego e-mail'a na adres: antoni.czyzyk@umelblag.pl

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 18

%72.2 %27.8


Komentarze do artykułu (17)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +3
    ~ tolo
    Sobota, 15.09

    "Elblążanie często tak są zaabsorbowani swoim problemem, że nie dociekają jakie są możliwości radnego"..tu ma gość rację, przeciętny mieszkaniec nie ma takich możliwości jak cytujący te słowa. Pozdrawiam

  2. 2
    +2
    ~ ~miś gabryś
    Sobota, 15.09

    info.elblag.pl zaczęło robić dobry PR dla obecnej władzy?

  3. 3
    +11
    ~ nie do wiary!
    Sobota, 15.09

    jako nauczyciel nie chciałbym od pana tancerza pomocy, ale to pan powinien być zaabsorbowany problemami elblążan, bo z nimi przychodzą po to , by pan dociekał, jak im pomóc !!!!!

  4. 4
    +8
    ~ eg
    Sobota, 15.09

    oj panie antoś, panie antoś. ciesz się pan że mieszkańcy są zaabsorbowani innymi rzeczami niż dociekanie jakie możliwości ma radny. a radny ma możliwości że ho ho. wystarczy załatwić robotę koledze tancerzowi w spółce miejskej. zwolnić z niej parę osób a następnie zatrudnić panią i pana. wszystko dzięki możlwościom radnego. PS gdyby ludzie na prawdę byli tak dociekliwi to w naszym mieście bylibyśmy po wyborach i mielibyśmy nowego prezydenta

  5. 5
    +4
    ~ brr
    Sobota, 15.09

    Ten człowiek powinien już dawno wylecieć ze stołka w Światowidzie.Obiecał rozbudowę tego obiektu i co TYLKO OBIETNICE.W cywilizowanym państwie -dymisja a tu siedzi pensyjka leci i ma to w d.I ciągle ta sama śpiewka i ten uśmieszek.BRR.

  6. 6
    +4
    ~ pianka
    Sobota, 15.09

    Pamiętamy jak było w ZAS -dozownia.

  7. 7
    --2
    ~ kiedy
    Sobota, 15.09

    KIEDY na Ogórkach przy nazwiskach pojawi sie herb Elbląga.Jeśli są to honorowi Elblążanie brak herbu miasta czy to Elblążanie.

  8. 8
    +7
    ~ co za koleś???!!!!!
    Sobota, 15.09

    co za tupet- wie tylko jak zadziałać i jakie możliwości żeby swoimi tancerzykami poobsadzać stanowiska wszelkie mozliwe. Wtedy wie jak zadziałać. Wstyd tancerzyku wstyd!!!!!!!!!!!!!

  9. 9
    +7
    ~ L.M.
    Sobota, 15.09

    Tu nie ma co pisać o wstydzie kiedy pan Antoś jest radnym , ja pytam jak do tego doszło i to jest wielki smutek i wstyd

  10. 10
    +12
    ~ WYBORCA
    Sobota, 15.09

    Panie radny bezradny Czyżyk. Jest Pan radnym , który pełni władzę w mieście z woli suwerena , który zgodnie z Konstytucją RP jest najwyższą władzą inaczej mówiąc jest Pan jak d... od s.... od tego aby wraz z innymi radnymi rozwiązywać (załatwiać sprawy) problemy mieszkańców naszego miasta. Panie radny Czyżyk - jedno z ludowych przysłów , które są mądrością Narodu mówi - jak nie potrafisz to nie pchaj się na afisz. Reasumując - zamiast kwękać o niemożności weź się Pan za robotę albo jak człowiek honoru złóż Pan mandat. Z pozdrowieniami . Zbulwersowany Wyborca.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.95340895652771