Dziś lider zawalczy o kolejne zwycięstwo. O 16.00 Concordia zagra na Krakusa z Unią Susz

Sobotnim meczem na stadionie przy Krakusa z Unią Susz, piłkarze Concordii osiągną półmetek rundy jesiennej. Po 7 kolejkach pomarańczowo-czarni z 19 punktami na koncie są liderami IV ligi i mają 3 oczka przewagi nad drugim Motorem Lubawa. Okazją do powiększenia punktowej zdobyczy będzie sobotni pojedynek z przedostatnim w tabeli zespołem z Susza. W obozie Concordii nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza niż pewne zwycięstwo Słoników w tym meczu. Początek spotkania o godz. 16:00. Wstęp dla kibiców jak zawsze wolny.

Unia Susz w poprzednim sezonie do ostatniej kolejki rywalizowała z Concordią o drugie miejsce w tabeli IV ligi. Ostatecznie ta sztuka udała się naszym rywalom, którzy byli lepsi o jeden punkt. W letniej w przerwie w drużynie z Susza nastąpiło jednak trzęsienie ziemi. Z klubu odszedł prezes i główny sponsor Krzysztof Bączek, który postanowił wspierać finansowo GKS Wikielec. W ślad za prezesem do Wikielca przenieśli się także trener Jarosław Płoski i siedmiu podstawowych piłkarzy. Z Unii odszedł również najlepszy strzelec zespołu Marcin Karczewski, który postanowił wzmocnić Motor Lubawa oraz kilku innych zawodników. Nowym trenerem suskiej drużyny został Fabian Wieliczko (ostatnio prowadził Ewingi Zalewo), którego zadaniem było złożenie praktycznie nowej kadry. Montowany naprędce zespół uzupełnili w większości piłkarze z niższych lig. W ten sposób Unia pozyskała m.in. dwóch piłkarzy Ewingów Zalewo i sześciu zawodników Osy Ząbrowo. Tuż przed startem ligi zespół z Susza wypożyczył także dwóch piłkarzy Concordii: Marcina Sawickiego i Marcina Michnowskiego. Obu jednak nie zobaczymy w sobotnim meczu na Krakusa, gdyż nie zezwala na to zapis w umowie wypożyczenia graczy.

Mimo trudnej sytuacji, nowy prezes Unii Rafał Masny w wypowiedzi dla „Skarbu Kibica IV ligi” na rundę jesienną, uznał, że klub z Susza będzie obok Jezioraka i Wikielca jednym z faworytów do awansu. Stwierdził również, że zespoły te będą miały najwięcej do powiedzenia w lidze. Póki co tabela po 7 kolejkach tego nie wskazuje. Unia z jednym punktem na koncie (remis 3:3 u siebie z Romintą Gołdap), zajmuje przedostatnie 15 miejsce w tabeli, mając tyle samo oczek co ostatnia Drwęca. Na tę chwilę suscy piłkarze przegrali wszystkie trzy mecze wyjazdowe w tym sezonie kolejno z: Tęczą Biskupiec 0:3. rezerwami Olimpii 1:3 oraz w ostatni weekend z Wikielcem 1:4.

W poprzednim sezonie Concordia dwukrotnie pokonała Unię – 2:1 na wyjeździe i 1:0 u siebie. Jak będzie teraz? W elbląskim klubie nikt nie wyobraża sobie innego wyniku niż wygrana pomarańczowo-czarnych.

Początek meczu Concordia – Unia Susz w sobotę (22 września) o godz. 16:00 na stadionie przy ul. Krakusa. Sędzia głównym tego spotkania będzie Mariusz Domżalski z Olsztyna. Wstęp na mecz jest wolny.