6 meczy, 6 wygranych, 23 strzelone bramki i 0 straconych. To bilans ligowych i pucharowych spotkań Concordii w tym sezonie. Kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa pomarańczowo-czarni już w najbliższą sobotę (1 września) rozegrają kolejny pojedynek w IV lidze. Rywalem elblążan na stadionie przy Krakusa będzie spadkowicz z III ligi – GKS Wikielec. Mający aspiracje do awansu przeciwnik, podobnie jak Concordia, jeszcze nie zaznał porażki w tym sezonie. Zapowiada się więc niezwykle ciekawe starcie. Jego początek wyznaczono na godzinę 16:00. Wstęp na mecz jest wolny.
3:0 z Cresovią Górowo Iławeckie w I rundzie WPP, 2:0 z Motorem Lubawa, 5:0 z Olimpią II Elbląg, 7:0 z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie, 4:0 z Romintą Gołdap i 2:0 z GLKS Jonkowo w II rundzie WPP. To wyniki podopiecznych trenera Łukasza Nadolnego od początku sezonu 2018/2019, które przełożyły się na pozycję lidera IV ligi po 4 kolejkach. Takiej passy pomarańczowo-czarni już dawno nie notowali. Czy uda im się ją przedłużyć także w kolejnym meczu?
Kolejnym ligowym rywalem Słoników będzie GKS Wikielec, który w poprzednim sezonie występował w rozgrywkach III ligi. Wikielczanie spędzili w nich jednak tylko jedną kampanię i zajmując ostatnią pozycję w grupie pierwszej, musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. W letniej przerwie zespół opuściło 7 piłkarzy, a w ich miejsce pozyskano 13 nowych, w tym 6 z Unii Susz. Do Wikielca z Susza przywędrował również trener Jarosław Płoski i prezes Krzysztof Bączek, którzy nie ukrywają, że interesuje się powrót do III ligi.
GKS świetnie rozpoczął ligę od wygranej w Iławie z Jeziorakiem aż 7:1. Później było jeszcze wyjazdowe zwycięstwo z Unią Susz 3:0 i dwa niespodziewane remisy: 1:1 w Giżycku z Mamrami i 0:0 z rezerwami Olimpii u siebie. Strata punktów w 3 i 4 kolejce sprawiała, że nasz najbliższy przeciwnik stracił pozycję lidera i obecnie z 8 punktami na koncie plasuje się na 6 miejscu w tabeli. Drużyna Jarosława Płoskiego w miniony wtorek rozegrała w Wikielcu mecz II rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski, w którym wysoko pokonała Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie 6:1.
W sobotnim meczu Concordii z GKS Wikielec trudno wskazać faworyta. Oba zespoły posiadają swoje atuty, a o wyniku decydować może dyspozycja w danym dniu. Elblążanie do tego meczu przystąpią niemal w optymalnym składzie. Ze względu na uraz kolana nie zagra jedynie Sebastian Kopeć.
W meczu z Wikielcem chcemy kontynuować dobrą passę zwycięskich meczów bez straty gola. Na pewno będzie to jeden z trudniejszych pojedynków w tej rundzie. Zapowiadamy jednak walkę o każdy centymetr boiska, bo chcemy utrzymać fotel lidera. Aby tego dokonać prosimy o wsparcie naszych kibiców, których zapraszamy na sobotni mecz. Wasza liczna obecność pomoże nam w osiągnięciu celu, jakim będzie wywalczenie kolejnych 3 punktów
– zaznacza trener Concordii Łukasz Nadolny.
Niezwykle interesująco zapowiadający się mecz Concordii z GKS Wikielec rozpocznie się w sobotę (1 września) o godz. 16:00 na stadionie przy ul. Krakusa. Wstęp na to spotkanie dla kibiców jest wolny. Zachęcamy do obejrzenia filmowej zapowiedzi sobotniego pojedynku przygotowanej przez ekipę Concordia TV.
IV liga - sezon 2018/2019 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Jak mnie zaprosili absolwenci Gimnazjum nr 2, to muszę tam być.
Przepraszam bardzo.Co to za tytuł .Hitem nazywac mecz na 5 poziomie rozgrywkowymTo czy aby nie warjacja.Przeciez i tak nie bedzie wiecej ludzi na meczu jak zwykle 15 piłkarzy plus 2 osoby z ich rodziny.razem 45 osób plus jakis zawieruszony bezdomny .To juz i tak bedzie dobry rezultat.Jak na ten klub.Ja rozumiem że jestescie patronem medialnym ale bez przesady .Taki tytuł.
Oddajcie nasz obiekt nam okolicznym mieszkancom ,a sami trenujcie i grajcie w Modrzewiu.