Poniżej przedstawiamy treść całego oświadczenia, jakie na naszą redakcyjną skrzynkę przesłało Stowarzyszenie Młodych Demokratów z Elbląga.
"Zanim przejdziemy do części głównej oświadczenia pragniemy rozwiać kilka nieścisłości, które pojawiają się w komentarzach odnośnie naszej akcji:
- W żadnej z naszych informacji nie padło zdanie, że zebranie jakiejś liczby podpisów pozwoli na rozpoczęcie procedury odwołania Pana Wojewody. Takich procedur oczywiście nie ma. My mówiliśmy o tym, że chcemy zebrać przynajmniej 10 tys. podpisów za odwołaniem Wojewody, żeby pokazać poparcie społeczne dla tej inicjatywy.
- Głęboko ubolewamy, że na skutek braku chęci porozumienia, spotkania lub rozmowy ze strony Pana Wojewody musiało dojść do ataku personalnego na jego osobę, co jest sprzeczne z naszymi intencjami ukierunkowanymi na rozwoju regionalnej współpracy dla Elbląga.
- Pan Marian Podziewski jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego, a nie Platformy Obywatelskiej, w związku z czym został powołany, tak jak pozostałych 15-nastu wojewodów, przez Premiera, ale zgodnie z umową koalicyjną nie może zostać odwołany ze swojej funkcji bez zgody kierownictwa PSL (tak jak inni członkowie lub reprezentanci rządu z tej partii).
Przepraszamy jeśli nasze komunikaty były nieczytelne. Prosimy o wyrozumiałość. Trudno jest nam prowadzić niechcianą akcję personalną, której przez rok staraliśmy się uniknąć zapraszając Wojewodę do rozmowy przy stole…
Informujemy, że w dniach od 15 grudnia 2012 roku do 15 lutego 2013 roku 17 tysięcy 909-u mieszkańców Warmii i Mazur podpisało się na liście poparcia dla odwołania Pana Mariana Podziewskiego z funkcji Wojewody Warmińsko-Mazurskiego. Zebranie ww. liczby podpisów nie niesie za sobą żadnych konsekwencji prawnych, jednak według nas powinno dać do myślenia Panu Wojewodzie i jego mocodawcom na temat słuszności ich działań.
Z dużym rozczarowaniem przyjęliśmy zeszłotygodniową wypowiedź Pana Podziewskiego na temat naszej akcji. Przykro nam, że tylko tyle Pan Wojewoda zrozumiał z naszej ponad dwuletniej próby zachęcenia go do innej polityki wobec Elbląga. Wcale nas nie „bawi zbieranie podpisów”, naszym celem bowiem nie jest odwoływanie kogokolwiek, ale dbanie o partnerską współpracę dla regionu i zaprzestanie odbierania Elblążanom miejsc pracy z niejasnych powodów i przy zagrożeniu wobec osób trzecich.
Dlatego raz jeszcze wyciągamy do Pana Wojewody rękę. W przyszłym tygodniu wystartuje akcja SMD zachęcająca do współpracy dla linii Elbląg-Olsztyn-Ełk. Jest w niej miejsce dla Pana Wojewody. Po raz kolejny pukamy do okna, kiedy wyrzucono nas drzwiami.
Podpisy zaś będą zbierane nadal, do skutku – zmiany polityki/odwołania/dymisji. Prosimy Państwa o wsparcie!
Przewodniczący i członkowie SMD Elbląg"
Gdzie można podpisać listę w sprawie odwołania wojewody ?
Co to za brat bliźniak Bronisława Komorowskiego, na zdjęciu wyżej ?
Pampersy chcą przykryć referendum odwołujące ratuszowych.
Jak nie rozumiieli, tak dalej nic nie rozumieją. I pchają się do władzy ! Takie radne Marysie
TY Zombi jesteś najlepszy tylko w czym,tak naprawdę w niczym.Jesteś żałosny i brak CI ODWAGI.Nic nie robisz tylko głupoty piszesz
czas leci nie ubłagalnie wiec wybory parlamentarne zblizają sie wielkimi krokami wtedy podziekujemy koalicjantom za ich ,, prace dla Polski" ja przy urnie nie zapomnę o leżacejna 1 maja przez 40 min kobiecie czekającej na wezwana karetke , bo Olsztyn sie pomylił, nie zapomne o margenalizacji naszego rejonu przez politykę inwestowania w wielkich miastach zapomiano o mniejszych dlatego są widoczne takie nierówności , nie zapomne o tym ze dzielnie służycie Watykanowi i odajecie im kase mimo ze brakuje na służę zdrowia i emerytury, nie zapomne że wg waszej polityki inwestycjinej dorabiacie zachodni kapitał dając im zniżki np ( BIedronki , Auchuan, Real itp. ) kasa wypływa na zachód a Polacy zamykają swoje lokalne biznesy bo tracą klientów , pozdrawiam i do zobaczenia przy urnie
Jakie województwo taki wojewoda - marny. Jeśli chodzi o obwodnicę Olsztyna, to potrafi jakieś pismo napisać. Reszta się nie liczy. Oby po następnych wyborach wrócił do swojej wsi...
ARBUZY , wewnątrz czerwone na zewnątrz zielone, tak im zostalo do dziś
Życzę Panu, żeby karetka nie zdążyła dojechać na czas do Pana bliskiej osoby. Z całego serca Elbląg tego życzy.
Kurcze ten człowiek zawsze robił i będzie robił Elblągowi pod górkę.Może nam jeszcze wiele krwi napsuć.