Dziś, 24 sierpnia, doszło do próby samobójczej na ul. Malborskiej. 50-letni mężczyzna chciał skoczyć z 7 piętra. Na szczęście policjantom i strażakom udało się nie dopuścić do tragedii. Zobacz zdjęcia z akcji
Zdarzenie miało miejsce po godz. 17.00. - 50-letni mężczyzna chciał skoczyć z 7 piętra. Policjanci podjęli interwencję i udało się go ściągnąć, dzięki czemu mężczyzna nie skoczył - informował kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Na miejsce przyjechały m.in. dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy rozłożyli specjalną poduszkę powietrzną.
Mężczyzna nie został jeszcze poddany badaniom na obecność alkoholu, ale woń alkoholu była od niego wyczuwalna
- przyznał Krzysztof Nowacki.
Powód, dla którego mężczyzna chciał skoczyć nie jest znany.
Mężczyzna został przewieziony na oddział psychiatryczny
- dodał Krzysztof Nowacki.
co za ŚWIR
cyrkowiec.Jak by chciał skoczyć to po co czekał na straż i policję?Karetka raczej nie była by już potrzebna.
Jak ktoś chce skoczyć, to po prostu to robi i tyle. Za to show powinien zostać obciążony kosztami albo na długo wywieziony do Fromborka.
Renta z ZUS-u się konczy to coś trzeba zrobić,udawać,żeby w ZUS-ie już na siłę człowieka nie uzdrowili.Każdy orze jak może ,jeden pracuje w jednym zakładzie 40 lat,a drugi gra rolę życiową - chorego psychicznie.
To nie pierwszy raz próba samobójstwa że strony tego Pana. Niedoszły samobójca jest chory psychicznie. Bardzo się zdenerwowałam. Myślałam, że to pożar w bloku. Dobrze, że nie skoczył. Po prostu się rozmyślił. Nie było negocjacji z Nim że strony służb. Wokół bloku było pełno gapiów. Ludzie byli rozczarowani, że nie skoczył.
Zatorze stan umysłu
Jeśli człowiek jest chory, należy zastanowić się nad treścią komentarzy.
ftg - już dawno powinieneś się leczyć. Zatorze to spokojna dzielnica. To, że mieszka tu chory psychicznie człowiek, nie upoważnia nikogo do wystawienia złej oceny dzielnicy.
Dla ratowania życia pijanego matoła ile osób zaangażowano....co byłoby kiedy karetki i straż były potrzebne naprawdę gdzieś? Przecież on nie pokryje kosztów bo skąd weźmie?
fdg sam jesteś stan umysłu