- Nie wiem, nie mam pojęcia. To jest jakaś rocznica? Jakiś jubileusz? Pierwsze słyszę - takie odpowiedzi z ust naszych rozmówców padały najczęściej. Spośród pięćdziesięciu osób, którym zadaliśmy to pytanie, zaledwie cztery znały prawidłową odpowiedź.
Pięćdziesięciu przypadkowym elblążanom zdaliśmy pytanie:
Która rocznica uruchomienia Kanału Elbląskiego jest obchodzona w tym roku?
O odpowiedź poprosiliśmy przypadkowe osoby, w wieku od 16 do 71 lat. Wśród nich byli uczniowie, studenci, osoby ze średnim i wyższym wykształceniem oraz emeryci. Odpowiedzi były tak różne, jak osoby z którymi rozmawialiśmy. Elblążanie dawali kanałowi od 60 do 500 lat. Najwięcej osób było zdania, że kanał jest stulatkiem. Większość z odpowiadających...po prostu strzelała. Zaledwie cztery osoby udzieliły prawidłowej odpowiedzi.
Jest to wynik zatrważający, biorąc pod uwagę, że obchodzony jest właśnie jubileusz 150- lecia powstania Kanału Elbląskiego. W związku z jubileuszem przygotowano wiele przedsięwzięć mających na celu promocję Kanału Elbląskiego wśród turystów i upowszechnianie wiedzy (sic!) na temat tego obiektu.
W ramach obchodów przez cały rok 2010 odbywają się różnego rodzaju imprezy: naukowe, kulturalne, rekreacyjne, sportowe czy krajoznawcze. Są to działania o charakterze masowym, jak i skierowane do węższego grona, np. żeglarskie czy rowerowe. Można rzec, że dla każdego coś dobrego.
W organizację całorocznych obchodów włączyły się Urząd Marszałkowski, samorządy miasta Elbląga, Ostródy i Iławy, powiatów iławskiego, ostródzkiego i elbląskiego oraz gmin ościennych, a także Żegluga -Elbląsko-Ostródzka, organizacje turystyczne, jednostki kultury i organizacje pozarządowe działające na obszarze Krainy Kanału Elbląskiego.
Rok jubileuszowy w pełni. Wydawałoby się, że w Elblągu każde dziecko powinno przynajmniej znać podstawowe informacje na temat tego, unikatowego w skali światowej, obiektu. Niestety tak nie jest. Cóż można byłoby powiedzieć? Chyba tylko: „Ale kanał!”
Sprawa oczywista jest, ze kanal powstal w XIX wieku - czasie rewolucji przemyslowej, data musi byc okragla. 100 lat to malo 200 za duzo, po srodku jest 150. Banalne.
I w demokracji właśnie tacy ludzi decydują. Właśnie te 46/50 osób nadaje ton. Na dodatek się podniecają gdy "większość' coś stwierdza w sondażach. "Większość Polaków" jest za tym czy za tamtym. Większość Polaków nie wie ile ziemia ma księżyców.
Wstyd mi za elblążan, wstyd. Narzekać tylko potraficie, a jak widać nawet nie wiecie na co dokładnie narzekacie. Więcej jadu rodacy, więcej jadu...
nie ma co sie dziwić niektórzy a przypuszczam że to sa małolaty nie znaja ELBLĄGA, żenujace pytania na niektórych portalach nie wspominajac historii Elblaga sprzed 50 laty nie wiedzą gdzie była ulica Parkowa, 22-go lipcaj, że Elblag miał dwa ratusze (dwie rady miejskie) i tak dalej.Jest to żenujace mieszkając nie znać historii miasta w którym sie mieszka, ale do madrzenia to są pierwsi? Pozdrawiam 60-cio latek
Dlaczego w szkołach Elbląskich uczniowie nie zapoznają się z historią ważniejszych obiektów w mieście i koło miasta na przykład Kanał Elbląski,nazwy ulic byłe i obecne.Czy to jest takie trudne do wprowadzenia.
Podobno ma być przemianowany na Kanał olsztyńsko- ostródzki.
A czy miasto zadbało o właściwą promocję tego wydarzenia?
niestety, wielu Elblążan nie zna różnicy pomiędzy rzeką Elbląg a Kanałem Elbląskim, więc co tu mówić o rocznicach. Historia Elbląga jest mało znana a faktem jest, że stosunkowo całkiem niedawno Elbląg był portem większym od Gdańska, wiele to miasto widziało i słyszało. I cóż z tego...
Budowę rozpoczęto w 1844 r. Odcinek do Buczyńca ukończono w października 1860 r. Budowniczy kanału - Georg Jacob STEENKE ur. w 1801 r. w Königsbergu. Dziadek i ojciec G. J. Steenke pracowali w porcie królewieckim jako piloci portowi. Matka G.J. Steenke była Maria Dorothea, wdowa Kuhn, z domu Wulf. Inż. G. J. Steenke był rodowitym Niemcem (Prusakiem) z Królewca. Dzisiątki dokumentów sporządzonych przez niego po niemiecku (i podpisanych) znajduje się w muzeum w Buczyńcu. Steenke ukończył berlińską Bau-Akademie (miał m.in. jak prof. K. F. Schinkel'a. Przy Kanale Elbląskim pomagał Steenke'mu wybitny inż. niemiecki Carl Lentze (m.in. Kanał Iny, żelazny most kolejowy w Tczewie i współbudowniczy Kanału Suezkiego). Steenke zmarł w Elblagu w 1884 r. i pochowany został na cmentarzu kościoła Bożego Ciała.
http://marecky.bikestats.pl/index.php?did=365632 Małe co nieco z dzisiejszego objazdu krainy Kanału Elbląskiego. I szykujcie się na 12 września :-). Pozdrower.