Wczoraj (4 lipca) wznowiony został ruch na trasie Elbląg – Braniewo/Krynica Morska. Dzięki staraniom miłośników kolei nadzalewowej przez co niedzielę przez całe wakacje, będzie można pociągiem dojechać na plażę w Kadynach czy w Suchaczu. Pojawił się bardziej szczegółowy rozkład jazdy oraz cennik biletów, który dostępny jest tutaj
Przypomnijmy, ruch na trasie Elbląg – Braniewo został zamknięty w 2006 roku. Wskutek kilkuletnich starań miłośników kolei nadzalewowej został wznowiony. Pociąg ma być turystyczną atrakcją. Będzie jeździł co niedzielę przez całe wakacje, od Grudziądza przez Elbląg do Braniewa. W Tolkmicku turyści będą mogli wsiąść na statek do Krynicy Morskiej.
Połączenie turystyczne Elbląg - Braniewo/Krynica Morska zostało uruchomione we współpracy:
Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Miasta Elbląg, Powiatu Elbląskiego, Gminy Elbląg,Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych z Gdyni, Armatorowi statku M/S MONIKAMiasto i Gminy Tolkmicko, Powiatu Braniewskiego, Miasta i Gminy Frombork, Miasta BraniewO, Gminy Braniewo oraz spółki ARRIVA i PKP Polskie Linie Kolejowe Zakład Linii Kolejowych w Olsztynie.
O próbach reaktywacji kolei nadzalewowej pisaliśmy m.in. w artykułach:
Kolej nadzalewowa wróciła..., ale tylko na kilka dni
Będą rozmawiać o reaktywacji Nadzalewówki
Parowozem wzdłuż Zalewu
Kolej nadzalewowa odżyje?
Stawiają na kolej nadzalewową
Czy jest szansa na ratunek kolei nadzalewowej?
Brawo,cieszę się bardzo,w najbliższą niedzielę sam się przejadę:)
Bardzo się cieszę.
Za czytelność rozkładu 5!!!!!!!!Jakas masakra o ktorej z Elbląga odjezdza???
Akurat ten temat śledzę i go zgłębiam od wielu lat i wierzcie mi nikt inny poza Firmą ARRIVA nie był inicjatorem i motorem tego przedsięwzięcia. Oczywiście sukces (aczkolwiek na razie połowiczny) ma zawsze wielu ojców, a porażka jest sierotą. PKP totalnie temat olewa, a samorządy zupełnie nie wiedza jak się za to zabrać, choć za boga nie chcą skorzystać z rad i doświadczenia profesjonalistów tej branży - doskonale już funkcjonujących w wielu miejscach Polski.
Popieram Aborygena Miejscowego i jeszcze dopiszę że to przecież olsztyn wstrzymał nam naszą kolej nad zalewową a teraz się wychwalają buraki że tyle zrobili .Najlepsza rada niech idą swoją drogą a my swoją i niech nam nie szkodzą i nie przeszkadzają ,bo jak na razie to olsztyn i całe te województwo jest nie wypałem.Tak że obecność tego Pana na zdjęciu z PO na peronie Elbląg Zdrój była nie na miejscu ,kiedy Elbląskie stacje Elbląg Główny i Elbląg Zdrój doczekają się remontów z prawdziwego zdarzenia.Bo jak na razie to OBIECANKI.Dlaczego na tej trasie turystycznej nie jeżdzi parowóz TO BY BYŁA ATRAKCJA.Ja to pamiętam i parowozy ale młode pokolenie też powinno znać nasze dzieje komunikacyjne.
Aborygenie. Masz rację - widzę również ekspansję ARRIVY. Jak im to się opłaca :)
Wszystko fajnie. Tylko chętnych brak do jazdy tą atrakcją. Wczoraj obłożenie było 10 procentowe. Szkoda.
jak dla mnie 7:38 to za wczesnie i powrót o 19 np z kadyn zdecydowanie za pozno :( ... niestety nie skorzystam