Dzisiaj jest ostatnia szansa, by pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania. Do tej pory zrobiło to ponad 2 tysiące elblążan. Ilość pobrań zwiększa się z minuty na minutę, bo chętnych po zaświadczenia wciąż przybywa. W tej chwili chęć głosowania poza miejscem zamieszkania zadeklarowało prawie dwa razy więcej elblążan niż w I turze, gdzie pobranych zostało 1286 zaświadczeń.
- Tak się złożyło, że w niedzielę wyjeżdżam z rodziną w Bieszczady. Jest to wyjazd dawno zaplanowany i dograny z innymi terminami. Jednak nie wyobrażam sobie, żebym nie wziął udziału w głosowaniu. Cieszę się, że informacja o tej możliwości jest tak rozpowszechniona. Wiem, że kilkoro z moich znajomych też chce z tego korzystać – mówi Piotr Kowalczyk.
Zdecydownia mniej zainteresowani głosowaniem poza miejscem zamieszkania są mieszkańvy okolicznych miejscowości. W Urzędzie Gminy dotychczas zostało pobranych zaledwie 78 zaświadczeń.
Niedzielne wybory będą wyjątkowe choćby dlatego, że po raz pierwszy głosowanie odbędzie się w wakacje. Wyjazd nie oznacza jednak, że nie można wziąć w nim udziału.
Aby to zrobić, wystarczy pobrać ze swojego urzędu miasta lub gminy tzw. zaświadczenie o prawie do głosowania. Warunek: trzeba to zrobić do piątku 2 lipca! Z zaświadczeniem można głosować 4 lipca w dowolnej komisji w kraju i za granicą (także na kilku polskich statkach, które będą stały w portach). W tych wyborach jest znacznie więcej komisji utworzonych poza Polską - aż 263. Ich wykaz można znaleźć na stronie www.msz.gov.pl.
Mieszkańcy Elbląga zaświadczenie mogą pobrać w Urzędzie Miasta w Wydziale Spraw Obywatelskich. Natomiast mieszkańcy okolicznych miejscowości w Urzędzie Gminy. Nie trzeba tego zrobić osobiście - możn napisać komuś upoważnienie do odebrania tego dokumentu. Upoważnienie nie musi być notarialnie ani urzędowo poświadczone.
Uwaga, ważne! Każdy, kto weźmie zaświadczenie, zostanie skreślony ze spisu wyborców i może głosować tylko na podstawie zaświadczenia.
Uwaga, jeszcze ważniejsze! Raz wydanego zaświadczenia trzeba pilnować. Kto je zgubi, drugiego nie dostanie i nie zagłosuje.
NA PIS
co za roznica?......i tak lepiej nie bedzie :(