Wczoraj wieczorem w Elblągu przebywała delegacja parlamentarzystów z Mongolii z wiceprzewodniczącym Wielkiego Churału Nyama Enkhboldem na czele. Goście z Mongolii przyjechali do Polski na zaproszenie Senatu RP. W naszym mieście poznawali pracę lokalnego samorządu. - Sporo rozmawialiśmy o zagrożeniu powodziowym, ambicjach portowych naszego miasta i problemach oraz nadziejach z „bycia” miastem i portem na pograniczu Unii Europejskiej i Rosji – mówi wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. Jerzy Wcisła, który był gospodarzem spotkania.
– Celem takich spotkań jest wzajemne poznanie krajów, zwyczajów, architektury czy historii – mówi senator Stanisław Gorczyca, który organizował pobyt gości w Polsce. Przekazaliśmy parlamentarzystom z Mongolii w Gdańsku wiedzę na temat „Solidarności”, w Łebie sposoby poławiania ryb na morzu (z Mongolii do najbliższego morza jest ok. 670 km), w Elblągu pracę lokalnego samorządu, w Olsztynie samorządu regionalnego.
- W Elblągu rozmawialiśmy o efektach naszej obecności w Unii i o skomplikowanej historii Elbląga. Pokazaliśmy elbląską Starówkę i – w kontekście zaplanowanego zwiedzania zamku w Malborku opowiedzieliśmy o elbląskich związkach z Krzyżakami – mówi Jerzy Wcisła.
Paweł Jankowski, przewodniczący Komisji Kultury Sejmiku Wojewódzkiego przedstawił Warmię i Mazury. Goście z wyraźną zazdrością słuchali opowieści o naszych lasach i jeziorach.
– Obiecali, że zagłosują na „Mazury Cud Natury” w plebiscycie na 7 cudów natury – mówi Paweł Jankowski.
Uczestniczący w spotkaniu Tomasz Lewandowski opowiedział o funkcjonowaniu samorządu lokalnego.
Dzisiaj goście zwiedzają zamek w Malborku oraz spotykają się z przew. Sejmiku Wojewódzkiego J. Osieckiego w Olsztynie.
Mongolia jest krajem pięciokrotnie większym od Polski, ale zamieszkałym jedynie przez 2,7 mln osób, z czego ponad milion mieszka w stolicy – Ułan Bator. Dzieli się na 21 ajmaków i 329 somów oraz stołeczne miasto wydzielone. Mongolia jest państwem demokratycznym. Jednoizbowy parlament nosi nazwę „Wielki Churał Państwowy” i liczy 76 deputowanych. Prezydentem jest C. Elbegdorż z Partii Demokratycznej a premierem S. Bathold w Mongolskiej Partii Ludowo-Rewolucyjnej. To dominujące partie w Mongolii: MPL-R ma 46 deputowanych, a PD 27. Nasi goście reprezentowali oba ugrupowania.
Dwóch z nich w latach 2006-07 pełniło funkcje ministerialne: N. Enkhbold był ministrem spraw zagranicznych, a D. Odbayar był ministrem sprawiedliwości i spraw zagranicznych.
śmiechu warte - ,,Sporo rozmawialiśmy o zagrożeniu powodziowym, ambicjach portowych naszego miasta i problemach oraz nadziejach z „bycia” miastem i portem" - akurat te sprawy baaaaaaardzo zainteresowały parlamentarystów kraju, który słynie z ogromnej pustyni. Wymina poglądów musiała być interesująca dla obu stron. Kompromitacja i lans PO. Żenaa panowie.
Wybierajcie dalej polityków PO i promujcie .A ci co tak popierają człowieka z PO na prezydenta RP jeszcze będą psy wieszać na nim ale po wyborach to będzie za póżno . Elbląg stanie się wiochą już dużo nie brakuje.olsztyn nam to zapewni sami są wiochą i z nas też chcą to zrobić.Już w Elblągu byli Koreańczycy i co rozwalili firmę która pomału jakoś dochodzi do siebie.I znów PO gada głupoty,to przez nich nie ma przekopu mierzei ,port stoi pusty i jeszcze zachwalają ten cud bagna i bezład organizacyjny,bałagan wojewódzki.Dlaczego samorząd nie chwali się bezrobociem i co robią by zmalało,dlaczego w naszym mieście samorząd PO nie rozwija nowych firm tylko dba o olsztyn,olać takie województwo.DNO.
Wybierajcie dlalej Słoninę, przeciez to on z SLD i PiS rządzą w Elblągu... I to oni odpowiadają za rozwój miasta, a nie Olsztyn czy Warszawka
A będzie Bilguun Ariunbaatar od Majewskiego? xD
A był balet mongolski?
Do "eb". Może i Mongolia jest w większości krajem pustynnym, ale to nie znaczy, że nie ma tam rzek i to całkiem sporych, chcociażby Tuul Gol, nad którą leży Ułan Bator. Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania.
a co tu do sprawy maSłonina - przecież Mongołów przyjmowała elbląska elita PO - Jankowski, Wcisła , Lewandowski i senator Gorczyca, żeby było śmieszniej ale bardziej rozrywkowo pojechali do Łeby (sic !) na rybki chociaż to województwo pomorskie. Niech mongolscy parlamentarzyści żałują, że nie pokazali im Skandynawi, bo tam też można fajnie się zabawić. Żenada panowie i kompromitacja !!!!