Podczas krótkiej wizyty w Elblągu Grzegorz Napieralski –kandydat na Prezydenta RP z ramienia SLD, odwiedził elbląski port, przedszkole, prezydenta Słoninę oraz spotkał się z dziennikarzami i mieszkańcami. Napieralski szans dla naszego miasta i województwa upatruje głównie w dobrej współpracy z Rosją. Był zaskoczony, że terminale portowe świecą pustkami.
Grzegorz Napieralski – przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej i kandydat tej partii na urząd Prezydenta RP, odwiedził w środę Elbląg. Najpierw pojechał do Urzędu Miejskiego, gdzie spotkał się z prezydentem miasta Henrykiem Słoniną. Następnie do Portu Morskiego w Elblągu, gdzie ze zdziwieniem obserwował… puste terminale portowe. Odwiedził też przedszkole przy ul. Mącznej i dzieciom rozdawał wafelki „Grześki”. W końcu dotarł na Stare Miasto. Tam czekali już na niego dziennikarze.
- Województwo warmińsko-mazurskie to przykład tego, jak nie powinna wyglądać polityka zagraniczna Polski – mówił Grzegorz Napieralski. – Teraz mamy pusty port w Elblągu i wysokie bezrobocie w całym województwie. Granice z Rosją są praktycznie martwe, żadnego większego ruchu. Tymczasem Warmia i Mazury, jako jedyny region w Polsce graniczą z Federacją Rosyjską i powinien czerpać z tego duże korzyści. W polityce zagranicznej musimy szukać wśród najbliższych sąsiadów przyjaciół i sojuszników, nie wrogów. Takie też stosunki powinny nas łączyć z Rosją. Tymczasem nasza polityka wobec Rosji nacechowana jest elementami nieufności, którą wprowadziła prawica.
Grzegorz Napieralski dodał, że zdaje sobie sprawę z trudnej historii, jaka łączy oba kraje. Jednak wskazał, że zaszłości historyczne nie powinny przekreślać rozwijania obecnie dobrej, sąsiedzkiej współpracy z Rosją.
- Skoro możliwe było pojednanie naszego kraju z Niemcami. Skoro możliwa jest obecnie dobra współpraca z tym krajem w Unii Europejskiej, to dlaczego nie możemy podobnych stosunków nawiązać z Rosją? – pytał Napieralski. I zaraz dodał: - Ja jestem z tego młodego pokolenia polityków. Nie jestem obciążony trudną przeszłością polityczną. Mogę więc bez kompleksów mówić o tych sprawach. Dlatego uważam, że jako prezydent będę bez żadnych uprzedzeń historycznych czy politycznych prowadził politykę zagraniczną.
Grzegorz Napieralski mówił, że choć Elbląg jest ładnym i dobrze rozwijającym się miastem, to znajduje się w województwie o dużym wskaźniku bezrobocia. To zaś hamuje rozwój regionu.
- Dlatego opowiadam się za zrównoważonym rozwojem naszych województw – mówił w Elblągu. – Nie może tak być, że mamy województwa bogate i zasobne oraz takie, gdzie jest skrajna bieda. Jednak w tej sprawie jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
Przewodniczący SLD spotkał się również z prezydentem Elbląga Henrykiem Słoniną, którego bardzo chwalił za dobre zarządzanie miastem.
- Nie będzie dwóch kandydatów lewicowych na urząd prezydenta miasta – zapewnił Napieralski. – Jednak to nie ja zdecyduję, kogo elbląska Lewica wystawi do wyborów na ten urząd. Struktura regionalna SLD sama podejmie taką decyzję. Jednak walki bratobójczej na lewicy w Elblągu nie będzie.
Napieralski pytany o jego stosunek do przekopu Mierzei Wiślanej odparł, że jest wiele sprzecznych informacji w tej sprawie.
- Jednak politycy nie powinni dłużej trzymać elblążan w niepewności – mówił kandydat SLD. – Powinna w końcu zapaść konkretna decyzja – albo kopiemy, albo nie.
Pytany, kogo ewentualnie poprze w drugiej turze, odmówił odpowiedzi i stwierdził iż sam ma się zamiar dostać do tej tury wyborów.
- Trzeba w końcu zrozumieć, że Lewica jest alternatywą dla Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Nie musimy być skazani na wybór pomiędzy tymi partiami prawicowymi. Nie ma większych różnic programowych pomiędzy Kaczyńskim i Komorowskim – przekonywał Napieralski. – Obecnie sondaże stawiają mnie na trzecim miejscu jeśli chodzi o ewentualny wynik wyborczy. Jednak tuż po tragedii smoleńskiej, nie dawano nam żadnych szans. Nawet namawiano, abyśmy nie wystawiali swojego kandydata i poparli innego. Tymczasem liczymy się w tych wyborach. Chce na mnie głosować 10 proc. Polaków.
Po krótkiej konferencji prasowej, Grzegorz Napieralski spotkał się z mieszkańcami Elbląga.
Aby ożywić ruch na granicy z Rosją ściągnięto do Morąga amerykańskie wojsko i rakiety ;-)
Popieram Grzesia Napieralskiego i serdecznie go pozdrawiam ! Do patrioty lokalnego: Jak kraj wpuszcza obce wojska na swoje terytorium to ozncza to, iż nie można mówić już o suwerenności i niepodległości. A po drugie Ameryka chroni swój kraj tymi rakietami, a dla nas to tylko zagrożenie !
Miasto Elbląg ma zaszczyt witać polityków nr 1 z pierwszych stron gazet ,cóż wszyscy widzą że port stoi pusty ,jest bieda i duże bezrobocie w Elblągu .Podział terytorialny więcej zrobił złego jak dobrego ,jest cały czas szansa na powstanie nowego podziału Polski i zlikwidowanie tego żle zarządzanego województwa.Pora skończyć z eksperymentami i zacząć ratować miasto Elbląg i podobne miasta przed całkowitym upadkiem.Politycy po powrocie do Warszawy powinni się zabrać do naprawy tych szkód przecież widzieli na własne oczy tragedię ludzi i miasta.Tylko czy będą chcieli????????
Wiecie co jest gorsze od obiboka Kurskiego? Mega WIelki obibok z srolsztyna Iwiński. hehe że go ludzie jeszcze chcą zapraszac, żal.pl
To bierz szpadel i kop a nie następny od obiecanek przekopu.
Panie Napieralski pan na prezydenta Dziewiałtowski na wice.Niwiński na drugiego wice i ten kurdupel na sekretarza fajowo no nie?dzięki Bogu nie macie szans....a po wyborach oj będzie się działo oj działo takie osiągnięcie Trzy procenty...pa pa
Kolejny, który utożsamia Elbląg z warmią i mazurami - jak dla mnie jest skreślony. Znaczy się, że my jesteśmy biedni, bo zostaliśmy przyłączeni do tego województwa i razem mamy klepać biedę? Rozbili dobrze prosperujące woj. elbląskie i sztucznie odgrodzili Elbląg od morza, żeby teraz wciskać nam że tu jest bezrobocie i bieda? A SKĄD ONA SIĘ WZIĘŁA? Bezrobocie wzrosło drastycznie w latach 1999-2003 po wrzuceniu nas do tego warmińsko mazurskiego bagna (z 13 do 33%). Prawdy się nie ukryje.
do ~Jonas: Kolego a ja Elbląg byłby w pomorskim to miałby większy dostęp do morza??? tzn. jak? :) a poza tym mamy jak mamy i zamiast radzić sobie w realnej sytuacji, narzekamy aby zamaskować własna nieudolność i brak jakiegokolwiek działania.
powiedzmy wreszcie STOP komuchom w tym mieście! czy wy nie widzicie jak ono się stacza? jak wypada w porównaniu z 3miastem, wrockiem, pozaniem toruniem czy nawet olsztynem?! Obudzmy sie wreszcie!
do ~ sam bierz szpadel: byłby w jednym ciele administracyjnym z resztą żuław, mierzeją wiślaną i 3miastem. Moglibyśmy chociażby prowadzić wspólną turystykę (to większość walorów turystycznych okolic Elbląga). A myślenie typu "mamy jak mamy" moim zdaniem jest niedorzeczne. Jak ktoś cię okradnie to też tak powiesz? Ta niefortunna decyzja zmarginalizowała Elbląg i została przeprowadzona wbrew woli znacznej większości elblążan. Przejedź się trochę na zachód i zobacz jak rozwija się metropolia trójmiejska - to właśnie w tamtym kierunku powinniśmy iść, tak jak przez stulecia. A nie z jakimś niewiele znaczącym dla nas olsztynem. Nie można tego sobie tak zostawić i powiedzieć "trudno, klepmy wspólnie biedę".