W środę, 19 maja o godz. 17:00 na stadionie przy Agrykola Olimpia Elbląg podejmie Przebój Wolbrom, który obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Będzie to kolejny ważny mecz dla elbląskiego zespołu i szansa na kolejne punkty. Na boisku na pewno nie zobaczymy Mateusza Kołodziejskiego i Olega Fedosova. Do gry zaś powrócą Krzysztof Sobieraj i Mateusz Roszak. Na łamach naszego serwisu przeprowadzimy tekstową relację na żywo z tego meczu, na którą serdecznie państwa zapraszamy.
Jutrzejszy mecz z Przebojem Wolbrom będzie kolejną szansą dla Olimpii, która walczy o utrzymanie w II lidze na zdobycie cennych punktów. Przeciwnik elbląskiego zespołu z 16 punktami zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli. Żółto-biało-niebiescy z 33 punktami zajmują obecnie 13 miejsce w tabeli. Miejmy nadzieję, że sobotnia porażka w meczu ze Stalą Rzeszów nie odbiła się na zespole Tomasza Arteniuka i jak zawsze wykaże się walecznością.
Na boisku na pewno nie zobaczymy Mateusza Kołodziejskiego, który w meczu ze Stalą Rzeszów doznał pęknięcia kości strzałkowej i przez najbliższe 3 tygodnie będzie miał nogę unieruchomioną w gipsie. W składzie Olimpii zabraknie także Olega Fedosova, który ze względu na konieczność przedłużenia wizy pobytowej zmuszony był wyjechać na Ukrainę. Do gry zaś powrócą Krzysztof Sobieraj, którego absencja w sobotnim meczu wyraźnie osłabiła zespół oraz Mateusz Roszak. Obaj zawodnicy pauzowali za kartki.
Kulturalny doping
- Doping na sobotnim spotkaniu ze Stalą może rzeczywiście nie był najlepszy w tym sezonie, ale zastanawiam się czy nie spowodowała tego moja rozmowa z kibicami. - śmieje się prezes Łukasz Konończuk w rozmowie z e-olimpia.com - Przede wszystkim cieszę się, że zabrakło chóralnych śpiewów z wulgaryzmami. Bo o ile staram się zrozumieć, że pojawiały się niecenzuralne okrzyki spowodowane emocjami stadionowymi, to jednak wolę, aby "Młyn" tak jak dziś prowadził doping dla naszej drużyny, a nie koncentrował się na ubliżaniu sympatykom innego klubu. Być może chłopaki ośmielą się pośpiewać trochę głośniej i bardziej zmobilizować drużynę w środę.
Jak pisze portal e-olimpia.com pozytywną zmianę zauważył nawet delegat PZPN-u, który śmiał się po meczu, że zabrakło nawet okrzyku "sławiącego" związek, a o którym były prezes związku Michał Listkiewicz mówił, że gdy go zabraknie, to tak jakby mecz się nie odbył. Wydaje się więc, że Olimpia idzie w dobrym kierunku.
Incydent z butelką - prezes wierzy w kibiców
Mimo ogólnie dobrego wrażenia, jakie zrobiła zmiana zachowania kibiców na prezesie i delegacie, pojawiła się jednak pewna rysa na tym obrazie – wskazuje portal e-olimpa.com. W drugiej połowie spotkania w polu karnym gości wylądowała butelka rzucona z "Łuku", co skrzętnie odnotował delegat. - Takie rzeczy nie mogą się dziać na naszym stadionie. - podkreśla prezes Konończuk. - Jest to incydent, który ukazuje wszystkich kibiców Olimpii w negatywnym świetle, a właśnie to przeszkadza nam w negocjacjach z miastem i potencjalnymi sponsorami. O eliminację takich zachowań prosiłem tydzień temu i ten apel jeszcze raz chcę powtórzyć. Musimy działać razem, nie możemy pozwolić sobie na takie głupie wybryki, bo przeszkadzają nam w osiągnięciu sukcesu. Sobotni mecz pokazał mi jednak, że elbląscy kibice są fantastyczni i w większości ze zrozumieniem podeszli do problemu. Po tym incydencie oczywiście spodziewamy się kary ze związku i klub poniesie dodatkowe koszty. Wierzę jednak w kibiców Olimpii, że to był ostatni raz, kiedy ktoś dopuścił się takiego wygłupu. - podsumował.
Kibice pojmą, że szkodzą sami sobie, już na najbliższym meczu z Przebojem Wolbrom. Przez incydent z butelkę w środę na stadion nie będą wpuszczone osoby z napojami w butelkach o pojemności powyżej 0,33 l. Napoje sprzedawane w punktach cateringowych pozbawione będą z kolei nakrętek. Do tego klub został zobligowany przez PZPN, po ostatnim raporcie delegata. Dodatkowo każdy kolejny delegat, obserwujący mecze w Elblągu będzie zmuszony zwrócić szczególną uwagę na niedociągnięcia z soboty.
- Chciałbym tylko podkreślić, że musimy działać razem - władze klubowe i kibice. W końcu w zarządzie mamy teraz kibiców i musimy działać razem, po jednej stronie, a nie sobie szkodzić. Tak jak podkreślał prezes Konończuk - to co tu robimy, robimy też dla kibiców. - zauważył przytomnie Bartłomiej Piór wiceprezes klubu.
Mecz Olimpii Elbląg z Przebojem Wolbrom rozpocznie się o godz. 17:00 na stadionie przy Agrykola. A już teraz zachęcamy państwa do nabywania biletów w przedsprzedaży, aby uniknąć stania w kolejkach tuż przed spotkaniem.
W dniu dzisiejszym (wtorek) w siedzibie klubu w godz. 10:00 do 18:00 moga państwo nabyć bilety. Przy zakupie biletu należy wylegitymować się dowodem tożsamości (imię, nazwisko, nr PESEL). Dodatkowo Klub informuje, iż w dniu meczu sprzedaż biletów prowadzona będzie tylko w kasach biletowych, które zostaną otwarte już 1,5 godziny przed meczem.
Pretensje do sedziego. KORUPCJA I JESZCZE RAZ KORUPCJA!!! Co najmniej 10 akcji zasedziowal przeciw OE. I tu sie dziwic ze nerwy puszczaja!!!
SĘDZIOWANIE DO BANI TO FAKT,ALE NIE BYŁ TO NAJLEPSZY MECZ OLIMPII.WIDOCZNY BRAK KRZYŚKA SOBIERAJA...NAJLEPSZY BYŁ SĘDZIA BOCZNY__ON CHYBA NAWET NIE WIEDZIAŁ DO CZEGO CHORĄGIEWKA SŁUŻY__PODNOSIŁ__OPUSZCZAŁ.ŚMIECH NA SALI....
Poziom sędziowania nawet w ekstraklasie jest tragiczny a co dopiero 2 liga. Zresztą gdyby piłkarze grali dobrze to sedzia nie jest w stanie przeszkodzic im w zwyciestwie. Ten sedzia liniowy to go chyba wzieli z piekarni bo wykonywał ruchy jak my lepił ciasto
Zamiast wymyślać jakieś tekstowe relacje, lepiej było by przeprowadzić transmisję wideo. Amatorzy z kiczowatej TV Elbląg nie potrafią zrobić transmisji na żywo, więc może w końcu któryś z elbląskich portali by podołał emu wyzwaniu?