Do Sejmu trafił właśnie projekt ustawy zgodnie z którym, kierowcy nie będą musili płacić za przejazd remontowaną autostradą, w przypadku gdy prace drogowe będą trwały powyżej 30 dni.
Takie zmiany w ustawie o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym przewiduje poselski projekt ustawy, który trafił pod obrady sejmu.
Projekt przewiduje, że spółki zajmujące się użytkowaniem autostrad nie będą mogły pobierać opłat, jeżeli autostrada na odcinku między punktami poboru opłat będzie przebudowywana lub remontowana i zablokowany zostanie co najmniej jeden pas ruchu.
Brak opłaty tylko podczas prowadzenia prac drogowych powyżej 30 dni
Nowe przepisy zawierają jednak pewne ograniczenia związane z niemożnością pobierania opłat. Projekt przewiduje bowiem, że za podróżowanie autostradą, na której są prowadzone prace drogowe krócej niż 30 dni, nadal trzeba będzie zapłacić. Nawet wówczas, jeżeli roboty utrudnią kierowcom korzystanie z autostrady. W takiej sytuacji obowiązkiem spółek zajmujących się użytkowaniem autostrad będzie jednak umieszczenie tablic informujących o utrudnieniach jeszcze przed wjazdem na autostradę. Tablice te będą musiały być umieszczone w taki sposób, aby po zapoznaniu się z nią kierowca miał możliwość wycofania się z wjazdu na płatny odcinek autostrady.
Z nowych przepisów z całą pewnością ucieszą się kierowcy, którzy coraz częściej buntują się przeciwko ponoszeniu wysokich opłat za przejazd remontowaną autostradą. W jednej z takich spraw w obronie kierowców korzystających z usług autostradowych stanął Sąd Okręgowy w Krakowie, który w precedensowym wyroku stwierdził, iż każdy ma prawo do kwestionowania jakości usług, w tym także kierowca, który nie chce zapłacić za przejazd remontowanym odcinkiem autostrady. Zatem zgodnie z wyrokiem zarządca nie ma prawa pobierać pełnych opłat za przejazd drogą, która jest remontowana, a co za tym idzie nie odpowiada ona standardom jakie powinna spełniać tego rodzaju droga, a kierowcy mają prawo odmówić zapłaty za przejazd.
Ponadto po stronie kierowców opowiedział, że także rzecznik praw obywatelskich, który wystąpił do ministra infrastruktury z apelem o zniesienie opłat za przejazd remontowaną autostradą. Z apelem tym oraz projektem ustawy zgadza się również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Uiszczając opłatę za przejazd autostradą, kierowca powinien uzyskać odpowiedni komfort i prędkość jazdy właściwe dla autostrady – podkreśla Maciej Chmielowski z UOKiK.
Nowe przepisy mogą zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku.
Jestem pod wrażeniem tego pomysłu. Jednak luka jest taka, iż zarządca będzie zmieniał ekipę co miesiąc albo będzie remontował małe kawałeczki, żeby się wyrobić, dzień przerwy i kolejny odcinek zacznie :(
Dokładnie. A jak to powiadają "Polak potrafi" to i kombinuje więc na swoim i miejscu innych kierowców nie ma co się cieszyć.
Popieram projekt, w koncu ktos zaczał się liczyć z kierowcami.