Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy zdecydowała o przesłuchaniu w charakterze świadka prezydenta Elbląga Henryka Słoniny. Przesłuchanie ma się odbyć w drugiej połowie lipca br. Ma to związek z doniesieniem do prokuratury, jakie na prezydenta Elbląga złożyła poseł PiS Iwona Arent w kontekście poręczenia przez Urząd Miejski w Elblągu kredytu dla upadłych Zakładów Mięsnych „Elmeat”.
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy podjęła jednak decyzję, że prezydent Elbląga Henryk Słonina zostanie przesłuchany.
- Prezydent będzie słuchany w charakterze świadka w tej sprawie – mówi prokurator Jan Bednarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. – Myślę, że odbędzie się to w drugiej połowie lipca br., ponieważ prokurator prowadzący sprawę jest obecnie na urlopie. Prezydent Henryk Słonina prawdopodobnie zostanie wezwany do Bydgoszczy.
Do tej pory przesłuchano trzech urzędników elbląskiego magistratu oraz urzędników Najwyższej Izby Kontroli, którzy prowadzili sprawę Zakładów Mięsnych „Elmeat” w Elblągu.
Przypomnijmy, że posłanka PiS Iwona Arent złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Henryka Słoninę. Sprawa dotyczy raportu pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli w Olsztynie, w którym kontrolerzy wskazują iż prezydent Henryk Słonina nie uzyskał zgody Rady Miasta Elbląga przy ustanowieniu hipoteki na zabezpieczenie kredytu dla Zakładów Mięsnych „Elmeat” S. A. bez wymaganej zgody radnych.
29 września 2003 r. prezydent Henryk Słonina dokonał ustanowienia hipoteki zwykłej na kwotę 3,39 mln zł oraz hipoteki kaucyjnej do kwoty 1 mln zł na rzecz Banku BGŻ pod zabezpieczenie kredytu udzielonego spółce „Elmeat”, z przeznaczeniem na dokończenie budowy zakładu przy ul. Mazurskiej.
Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie wskazuje, że taka zgoda była wymagana na podstawie paragrafu 19 uchwały Rady Miasta Elbląga z dnia 26 sierpnia 1999 r.
- Prezydent Słonina w 2003 r. zaciągnął bez zgody Rady Miejskiej w Elblągu kredyt w wysokości ponad 4 mln zł dla spółki „Elmeat”. To tak, jakby prezydent Elbląga samodzielnie poręczył wielką pożyczkę dla prywatnej firmy — twierdziła posłanka Iwona Arent. - Chciałabym podkreślić, że nie oskarżam prezydenta Henryka Słoniny. Uważam tylko, że moim obowiązkiem było zawiadomić prokuraturę o nieprawidłowościach, które ujawnili kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli.
Prezydent Henryk Słonina uważa jednak, że nie potrzebował zgody Rady Miejskiej w Elblągu na poręczenie kredytu, ponieważ posiadał upoważnienie ówczesnego zarządu miasta. Dodatkowo twierdzi, że poręczenie kredytu przez miasto było tylko do wysokości wartości gruntu na ul. Mazurskiej. Działkę bowiem miasto dzierżawiło „Elmeatowi” na okres 30 lat.
Sprawa trafiła do bydgoskiej prokuratury po tym, jak Prokuratura Rejonowa w Elblągu wnioskowała o zmianę właściwości rozpatrywania doniesienia posłanki Iwony Arent.
wartosc gruntu?! przeciez działka nie była własnoscia Elmetu!
150 lat łagru
i sprawa się rypnie, zamiast odejść w 2006roku z honorami, to odejdzie w 2010 z wyrokiem
Jeszcze za wycene dzialek na modrzewinie i sposob sprzedazy dzialek
Może sprawdzić przetargi ZKM?
A czy radni nie powinni też się zgodzić na umorzenie podatku inwestorowi który chce wybudować Galerie na Lotnisku? co to za ( Inwestor ) co miasto go dotuje?
zamknąć komucha