Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Wielewo w gminie Braniewo. Z nieznanych dotąd przyczyn samochód staranował barierki na moście i wpadł do rzeki. Kierowca volkswagena poniósł śmierć.
- Informację o pojeździe znajdującym się w rzece przekazał policjantom kierowca, którego zaintrygowały zniszczone barierki ochronne na moście drogi S – 22 w pobliżu miejscowości Wielewo gm. Braniewo – mówi Anna Kos z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie. - Jak się wkrótce okazało, samochód spadł do wody ze skarpy. W środku auta znajdowało się ciało młodego mężczyzny. Policjanci ustalają okoliczności tragicznego wypadku.
Samochód leżał w wodzie na dachu. Ponad powierzchnie wody wystawały jedynie częściowo koła auta. Z uwagi na rwący nurt rzeki i zniszczenia pojazdu, nie było możliwości wejścia do jego środka. Funkcjonariusze powiadomili służby ratunkowe oraz wezwano dźwig, który wydobył samochód z Pasłęki. W środku znajdowało się ciało młodego mężczyzny.
- Jak ustalili policjanci samochodem vw corrado kierował 27 – letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego – mówi Anna Kos. - Mężczyzna jechał drogą S – 22 z Elbląga w stronę Braniewa. Z nieustalonych przyczyn zjechał na pas zieleni drogi S – 22, uderzył w barierki ochronne, spadając ze skarpy przeleciał około 300 metrów, po czym wpadł prosto do rzeki.
Policjanci ustalają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Mam nadzieje że rodzina zapłaci za zniszczone barierki, ja jako podatnik nie zgadzam sie na płacenia
Ok... To ja mam nadzieję że na drodze zabije się ktoś z Twojej nabliższej rodziny a Państwo wystawi Ci rachunek za zniszczoną nawierznię itd
Ech te Baraniewo...
klopsik zajmij się sobą, bo widocznie ci się nudzi mówił ci ktoś kiedyś że jesteś żałosny życze ci z całego serca żebyś ty musiał płacić za barierki !!!!!!! PODATNIK