„Osiedle Nad Jarem – moja wizja przyszłości” to tytuł konkursu skierowanego do mieszkańców Jaru. Każdy chętny może w nim opisać, namalować bądź przedstawić swoją wizję osiedla. Konkurs ogłosiły Redakcja „Razem z Tobą” oraz Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „Jar”.
Udział w konkursie może wziąć każdy mieszkaniec osiedla „Nad Jarem”. Forma wypowiedzi oraz technika prac są dowolne. Konkurs zorganizowano w ramach tegorocznej akcji „Sprawdź co robi Twój samorząd!”.
Akcja jest częścią prowadzonej od kilku lat kampanii społecznej „Masz głos - masz wybór”, której celem jest między innymi zwiększenie zainteresowania mieszkańców sprawami swojej gminy. Stąd pomysł konkursu dla mieszkańców i zaproszenia radnych na jego rozstrzygnięcie, aby mogli poznać oczekiwania mieszkańców tej dzielnicy.
- Mamy nadzieję, że uczestnicy, młodzi i dorośli, puszczą wodze fantazji i opiszą, namalują, może skomponują? swoją wizję wspaniałego, pięknego, bezpiecznego osiedla, gdzie wszyscy jego mieszkańcy będą się czuli jak u siebie – mówi Teresa Bocheńska pomysłodawczyni konkursu.
Konkurs będzie rozstrzygnięty w dwóch kategoriach: dla dzieci i dla dorosłych. Laureaci otrzymają atrakcyjne nagrody rzeczowe.
Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród nastąpi na imprezie z udziałem radnych, 5 listopada, o godz. 16.00, w świetlicy Nad Jarem.
Prace należy składać w siedzibie Osiedlowego Zespołu Oświatowo-Kulturalnego Nad Jarem przy ul. Tuwima 4, w terminie do 30 października 2008 r.
Przede wszystkim zamiast nowych supermarketów, wybudować boiska, place zabaw, stworzyć mini park i na całym osiedlu poustawiać ławki. Tego wszystkiego praktycznie na tym osiedlu nie ma - szczególnie przeliczajac na liczbę mieszkańców.
A moim zdaniem, należałoby zadbać o spokój i bezpieczeństwo. należy i to jak najszybciej zainstalować monitoring, zwiększyć ilość patroli i policji szczególnie w porach wieczorowo - nocnych. gonić i gnębić " debili", którzy chodzą, dewastują mienie na osiedlu, bądź przesiadują w krzakach, pod śmietnikami, pod blokami i wyją jak bydlaki zagłuszając spokój i ciszę nocną. Oczywiście nie mam nic przeciwko młodym ludziom, którzy zachowują się w sposób odpowiedni i odpowiedzialny. Młodość, owszem, ma swoje prawa ale również młodzi powinni wiedzieć, że nie sami są na osiedlu. I z całą stanowczością mówię CHOŁOCIE - stop !!!!!!