W ręce policjantów wpadło trzech nastolatków, w wieku od 12 do 13 lat, którzy w wakacje, dla zabawy i z nudów, dokonali szeregu kradzieży.
Szczególnym zainteresowaniem chłopców cieszyły się, pozostawione bez opieki, torebki z dokumentami i pieniędzmi, rowery oraz narzędzia elektryczne. Udowodniono im, w niespełna dwa miesiące, jedenaście kradzieży.
Na zapleczu szpitala wojskowego przy ulicy Komeńskiego ukradli kobiecie torebkę z dokumentami i pieniędzmi; na terenie punktu skupu złomu przy ul. Dębowej ukradli dwie szlifierki kątowe; przy ulicy Rawskiej z klatki schodowej ukradli rower górski; okradli Pogotowie Opiekuńcze przy ul. Bema (wynieśli z placówki sprzęt AGD); dwa razy włamali się do kiosku przy ul. Grottgera; włamali się również do altanki działkowej.
Cała trójka jest znana policji, bowiem byli już zatrzymywani za kradzieże i włamania. O dalszym losie nastolatków zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.