45-letni rowerzysta z Elbląga został uznany przez sąd za winnego spowodowania kolizji z samochodem. Musi zapłacić 1 000 zł grzywny. Sytuacja miała miejsce na przejściu dla pieszych bez przejazdu dla rowerów. Policjanci ostrzegają przed lekceważeniem zasad ruchu drogowego przez rowerzystów.
Do zdarzenia doszło 4 lutego 2022 roku na przejściu dla pieszych na ul. Grota Roweckiego w Elblągu. 45-latek nie dość, że nie zachował należytej ostrożności, to na domiar wszystkiego jechał tam, gdzie nie powinien. Przejście nie posiadało przejazdu dla rowerów. Mężczyzna został potrącony przez samochód kia. Na szczęście doznał ogólnych potłuczeń i na tym się skończyło. Policjanci skierowali do sadu wniosek o ukaranie rowerzysty. Sąd wydał wyrok nakazowy w tej sprawie. Rowerzysta ma zapłacić 1 000 zł grzywny.
Policjanci apelują zarówno do rowerzystów, jak i do innych uczestników ruchu drogowego (kierowców samochodów i pieszych) o większą uważność. Rowerzyści to tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego – są znacznie bardziej narażeni na niebezpieczeństwo na drodze. Funkcjonariusze przypominają, że od osób, które ukończyły 18. rok życia, nie są wymagane żadne uprawnienia do kierowania rowerem, ale nieznajomość przepisów niezwalania z odpowiedzialności za spowodowanie wypadku.
Policjanci zachęcają rowerzystów do przypomnienia sobie przepisów kodeksu drogowego.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
Chyba jestem jedynym rowerzystą w Elblągu który schodzi z roweru na przejściu dla pieszych gdzie nie ma drogi rowerowej...
I chwała ci za to, dla własnego bezlpieczenstwa. Lepiej stosować zasadę ograniczonego zaufania. Jak widzę idotow na rowerach to mbie skręca.
Kek-jesteś samochwałą,ja też schodzę,takich jest wielu.
@do kek - a czy jadąc ulicą zatrzymujesz się przed przejściem, żeby ustąpić gdy robią to samochody czy po cwaniacku przejeżdżasz przez przejście między pieszymi?
Kiedy rowerzyści będą karani za jazdę po chodnikach, jeżeli ta jazda wykracza poza trzy przypadki dozwolone w kodeksie prawo o ruchu drogowym (a w Elblągu praktycznie mozliwe są tylko dwa przypadki). Czas już, aby rozwiązać ten problem, bo obecnie idąc chodnikiem człowiek ma "duszę na ramieniu".
Dobre wieści popłynęły z sądu
A kiedy wreszcie rowerzyści będą opłacać OC?
Jedzie policja i widzi takie sytuacje jak na rorowerze jedzie po pasach,hulajnoga zasuwa po pasach i nie reaguje policja. Tuz przed samochodem policji jada.
moze zacznijmy karac tez i pieszych za bieganie z telefonrm przy twzrzy po rzejsciach
Zdrowy rozsadek przede wszystkim; niedopuszcalne jest rzecz jasna nagłe wjeżdzanie nowerem na przejście, ale w sytuacji, kidy podjeżdzasz rowerem do przejścia, zatrzymujesz sié i widzisz przepuszczajace cię samochody, to jest sens zsiadać z roweru? Przeprowadzenie go przez przejście zajmuje zdecydowanie więcej czasu i na dłużej blokuje ruch samochodów;