Policjanci z Elbląga zatrzymali do kontroli audi. W trakcie sprawdzania okazało się, że 37-letni kierujący w ogóle nie miał prawa jazdy.
Samochód nie powinien poruszać się po drodze, gdyż nie był dopuszczony do ruchu. Dodatkowo pasażer miał przy sobie amfetaminę i marihuanę. Zarówno kierowca jak i pasażer odpowiedzą przed sądem.
Zatrzymanie miało miejsce w minioną sobotę (22 maja) przy ul. Robotniczej w Elblągu. Policjanci z prewencji kontrolowali audi. W środku auta siedziało czworo ludzi. Kierujący nie miał w ogóle prawa jazdy. Samochód nie powinien poruszać się po drogach, gdyż nie był dopuszczony do ruchu.
Z kolei 28-letni pasażer miał w kieszeni spodni dwa woreczki. W jednym była amfetamina, a w drugim marihuana. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Kierujący odpowie za swój czyn przed sądem. Policjanci sporządzili wniosek.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
Z tymi narkotykami to standard, zawsze są dokładane jako przystawka he.