Tylko wczoraj policjanci z ruchu drogowego w Elblągu zatrzymali aż 21 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalne prędkości. Czterech z nich straciło prawa jazdy. W terenie zabudowanym przekroczyli prędkości dwukrotnie. Dodatkowo zostali ukarani mandatami i punktami karnymi. Policjanci ostrzegają przed brawurą i przypominają, że nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków śmiertelnych.
Kontrole prędkości miały miejsce na terenie Elbląga i drogach podmiejskich. Rekordzista z Elbląga został zatrzymany przy al. Jana Pawła II. 21-latek jechał oplem zafirą z prędkością 102 km/h. Ta ulica jest objęta szczególnym nadzorem policjantów. Dostajemy sygnały, że zarówno kierowcy samochodów, jak i jednośladów łamią tam przepisy. Kontrole będą jeszcze częstsze. Niechlubnym rekordzistą za miastem została kobieta.
Policjanci zmierzyli prędkość fordowi mondeo, którym kierowała 35-latka i okazało się, że jechała 106 km/h na ograniczeniu do pięćdziesiątki. W czwartek (01.04.2021) w sumie aż 21 kierowców przekroczyło dopuszczalną prędkość. Czterech z nich straciło prawa jazdy za dwukrotne przekroczenie jej w terenie zabudowanym.
Policjanci ostrzegają przed brawurą i przypominają, że nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków drogowych. Za lekceważenie bezpieczeństwa będą surowe mandaty karne.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
płk.dąbka od stacji BP do galerii handlowej ,co wieczór to samo-tor wyścigowy
Wysokość mandatów tylko zgodnie z taryfikatorem, a nie jakieś tam .... surowe?
Wystarczy do każdego mandatu dodawać kolejny dla typa odpowiadającego za brak "zielonej fali" w całym mieście. Liczba takich przypadków natychmiast spadnie o kilkadziesiąt procent.
Drogi osiedlowe dobrze ze dzurawe przy Diaczenki bo jeżdzili by 100 na godz.