Piętnastolatka i trzynastolatka, którzy dopuścili się rozboju na dwóch swoich rówieśnikach, zatrzymali elbląscy policjanci.
Do zdarzenia doszło 12 stycznia przy ul. Mielczarskiego, kiedy dwóch czternastolatków spokojnie wracało sobie do domu z biblioteki. Napastnicy po krótkiej wymianie zdań, pchnęli swoje ofiary na siatkę ogrodzeniową, a następnie zaczęli ich przyduszać i przeszukiwać kieszenie. Jednemu z poszkodowanych ukradli telefon komórkowy, który następnego dnia sprzedali swojemu „ziomkowi”, także 15-latkowi.
Młodzi przestępcy przyznali się do dokonania rozboju. Teraz zajmie się nimi Sąd Rodzinny i Nieletnich. Skradziony telefon wrócił do właściciela.
pasy na du..ę a rodzicą kary pieniężne