Miniony weekend przyniósł na terenie miasta i powiatu elbląskiego, już niejako tradycyjnie kolejnych kierowców, którzy po spożyciu alkoholu wsiedli za kółko swojego auta. Tym razem policjanci zatrzymali sześciu nietrzeźwych kierujących. Rekordzista miał około 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pierwszego zatrzymania dokonali funkcjonariusze z Tolkmicka. - W piątek około godziny 22:05 w miejscowości Kadyny 26-letni elblążanin kierował samochodem osobowym VW Golf z dwoma promilami alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji.
W sobotę około godziny 4:00 nad ranem policjanci zatrzymali przy ulicy Teatralnej 26-letniego mężczyznę kierującego Fordem Scorpio. - Mężczyzna odmówił poddania się badaniu na alkomacie. W związku z wyczuwalną wonią alkoholu, od zatrzymanego została pobrana krew do analizy – mówi Sawicki. 26-latek został osadzony w policyjnej celi.
Z kolei wczoraj około godziny 3:30 przy ulicy Warszawskiej funkcjonariusze zatrzymali 43-letniego mężczyznę kierującego samochodem dostawczym VW Transporter. Mężczyzna miał około 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 43-latek trafił do policyjnej celi.
Za popełnione przestępstwo zatrzymanym mężczyznom grozi, oprócz straty prawa jazdy, kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Z tymi zabójcami to drobna przesada. Z waszych wcześniejszych artykułów jednoznacznie wynika, że 95% wypadkow powodują trzeźwi, bardzo często, kobiety. Najgorsi są młodzieńcy szalejący we wspaniałych BolidachMłodzieżyWiejskiej. Tym do tyłka policja nie raczy sie dobrać. Boi sie ich czy tylko jej się po prostu nie chce? PS. Jazdę w stanie nietrzeźwości oczywiście potępiam.