Żaden mieszkaniec nie pofatygował się we wtorek (4 lipca) na spotkanie dotyczące konsultacji społecznych projektu Planu Zrównoważonego Rozwoju Transportu Zbiorowego dla Gminy Miasto Elbląg na lata 2017-2030. W konsultacjach obok urzędników oraz miejskich spółek przewozowych udział wzięli tylko czterej radni. - Nie ma się co dziwić, że nikt nie przyszedł, skoro zaproszenie do mediów zostało wysłane na koniec dnia poprzedzającego spotkanie, a sama debata po naszych naciskach została przesunięta z pierwotnie planowanej godziny 12 na 16 - mówił przed konsultacjami radni Robert Turlej.
Obok radnego Turleja, na konsultacje przybyli także Irena Sokołowska, Antoni Czyżyk oraz Ryszard Klim. Byli także urzędnicy ratusza oraz przedstawiciele Zarządu Komunikacji Miejskiej i Tramwajów Elbląskich. Na wstępnie radny Czyżyk zwrócił uwagę na zbyt słabe rozpropagowanie przez Urząd Miejski informacji o wtorkowym spotkaniu. - Praktycznie informacja o konsultacjach ukazała się tylko w jednym elbląskim portalu - zauważył Antoni Czyżyk.
Opracowany projekt planu był udostępniony przez 3 tygodnie m.in. w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego oraz dostępny był w wersji papierowej w Referacie Gospodarki Komunalnej. Opublikowano także w lokalnej prasie informację o udostępnieniu projektu planu do wglądu, a na stronie Urzędu Miejskiego ukazała się informacja o dzisiejszym spotkaniu. Każdy zainteresowany mógł wyrazić swoją opinię na jego temat do 12 czerwca. Łącznie wpłynęły do nas 4 wnioski, a większość zawartych w nich uwag została uwzględniona w planie
- wyjaśniał Artur Bartnik, kierownik Działu Zarządzania Komunikacji ZKM.
Opracowany w maju br. projekt Planu Zrównoważonego Rozwoju Transportu Zbiorowego dla Gminy Miasto Elbląg na lata 2017-2030, stanowi aktualizację obecnie obowiązującego planu na lata 2013-2020. W głównej mierze stanowi on podstawę prawną do ubiegania się o środki unijne na budowę nowych odcinków torowisk, modernizację istniejącej sieci oraz zakup nowego taboru.
Z planu wynika, że do 2030 roku, oprócz realizowanej obecnie trasy w ciągu ul. Grota Roweckiego i 12 Lutego, Miasto nie przewiduje budowy kolejnych nowych odcinków torowisk. Magistrat planuje jedynie modernizację już istniejących torowisk i sieci trakcyjnych na kilku ulicach, utworzenie węzłów przesiadkowych oraz zakup nowych wiat i przystankowych tablic informacyjnych. Odnowiony zostać ma również tabor tramwajowy.
Jak poinformowali na wtorkowym spotkaniu przedstawiciele ZKM, obecne umowy z przewoźnikami autobusowymi wygasają w 2020 r. ZKM planuje ogłosić nowy przetarg na przewozy do końca 2018 r. Rok różnicy ma umożliwić wybranym operatorom zakup nowego taboru, który obsługiwałby kursy od początku trwania nowej umowy.
ZKM widzi także potrzebę stałego badania preferencji komunikacyjnych mieszkańców. Takie badania wykonywane są raz na 2-3 lata przez miejską spółkę. Ostatnie realizowane było w 2015 r. Kolejne planowane jest na rok przyszły.
W przypadku, gdy przeprowadzone badania wskazują zupełnie nowe istotne źródła ruchu, staramy się je w miarę możliwości obsługiwać. W ten sposób przetrasowaliśmy np. linię nr 12 przedłużając ją do zakładów meblowych Wójcika. Z naszego punktu widzenia było to dobre posunięcie, bo z tego połączenia korzysta codziennie dodatkowo ok. 50 pasażerów, dojeżdżając z domu do pracy i na odwrót
- tłumaczył Artur Bartnik, kierownik Działu Zarządzania Komunikacji ZKM.
Ryszard Klim zwrócił uwagę, że w zaktualizowanym planie transportowym dość skromne opisano inwestycje tramwajowe. Według radnego SLD w planie do 2030 r. brakuje budowy kolejnych odcinków torowisk w mieście.
Podane są inwestycje, które zostaną zrealizowane w ciągu najbliższych 2-3 lat, czyli budowa torowiska na Grota Roweckiego i 12 Lutego, a także modernizacja obecnych odcinków oraz zakup nowego taboru. Nie ma ani słowa, co planowane jest po 2020 r. Priorytetem powinny być dalsze inwestycje tramwajowe, a więc budowa torowiska na górnym odcinku ul. Królewieckiej, na ul. Fromborskiej i na al. Odrodzenia
- uważa radny Ryszard Klim.
Artur Bartnik odpowiedział radnemu, że przytaczane warianty rozbudowy sieci tramwajowej zawarte były w opracowanym przez Politechnikę Bydgoską w 2009 roku, Planie Rozwoju Sieci Drogowej w Elblągu z uwzględnieniem Publicznego Transportu Zbiorowego.
- Tam były badane preferencje. Niestety to opracowanie z naszego punktu widzenia bardzo negatywnie odnosi się do sieci tramwajowej. Było w nim przedstawionych kilka wariantów, m.in. przedłużenia trasy przez ul. Fromborską, utworzenie przy tej ulicy nowej pętli i zajezdni oraz wydłużenie linii przez ul. Mazurską. Wszystkie one na podstawie badań zapełnienia w przyszłości były odrzucane. Po prostu te tramwaje na liniach poza śródmieściem nigdy nie byłyby ekonomiczne. Oczywiście nie zawsze najważniejsza jest ekonomia. Jednak duże przebudowy dróg nr 503 i 504 w latach 2012-2013 popsuły w pewien sposób nasze zamierzenia. Mówiąc przewrotnie ułatwiły one poruszanie się po mieście samochodem osobowym, który z jednej strony stał się bardziej dostępny m.in. za sprawą programu 500+, a z drugiej przejazd nim przez Elbląg jest porównywalny, jeśli nie krótszy niż tramwajem, a kosztowo porównywalny z ceną biletu. W związku z tym nie udało nam się uzyskać tych wskaźników, które chcieliśmy. Planowaliśmy, że z komunikacji miejskiej korzystać będzie około połowy mieszkańców. Na dzień dzisiejszy, w dzień roboczy z komunikacji korzysta ok. 20 tys. elblążan - przyznał Artur Bartnik, kierownik Działu Zarządzania Komunikacji ZKM.
Radni i komunikacja miejska - DOBRE SOBIE! zakład, że po konsultacjach wszyscy RADNI ZAPAKOWALI SIĘ DO SWOICH SAMOCHODÓW i pojechali myśleć jak jutro podbić świat. RADNI i komunikacja miejska - to jak daltonista wypowiadający się o kolorach...
Miastu nie zależy na żadnych konsultacjach. Chodzi o to, by wybrać wariant, który im będzie najbardziej pasował - czytaj będzie najoszczędniejszy. A że ludzie będą potem krzyczeć, bo z pewnością nie będzie to wariant dla nich najbardziej korzystny, to winę zwali się na samych "krzykaczy" mówiąc: przecież nikt się tym nie interesował, były konsultacje... Ps. tak na marginesie, w tym urzędzie chyba serialnie myślą, że Elbląg to emeryckie miasto, że takie godziny spotkań proponują...Ja nie wiem jak oni w tym magistracie ale o tych porach to normalni ludzie pracują...
Tak jak żadna gazeta nie pofatygowała sie zaanonsować to spotkanie bo radny odpowiedzialny za ogloszenie w prasie cicho siedzial
Na Krolewieckiej jest Wojewódzki Szpital Zespolony. Następnie Fromborska z kompleksem osiedli i potężną ilością ogródków działkowych. Same tylko ROD Bratek to prawie 600 działek uprawianych przez prawie 600 rodzin. Zaraz za ośrodkami budują się nowe osiedla zgodnie z polityką rozwoju miasta. Obsługuje ten rejon jedynie autobus nr 12, który nie zapewnia dojazdu do wschodnich dzielnic, urzędów, szkół i do zespołu dworców PKP i PKS. Zarząd miasta nie widzi potrzeby przedłużenia linii nr 2 która polaczylaby to wszystko. Przy okazji można przecież uregulować bardzo niebezpieczne obecnie skrzyżowania Piłsudskiego, Marymoncka, Kościuszki, Krolewiecka i Fromborska z budową węzła przesiadek przy szpitalu oraz modernizacją ulic, które dawno jej wymagają. Podobnie jak wymaga tego stan torów w ciągu ul. Krolewieckiej. Zarządowi miasta nie zależy chyba na poprawie stanu komunikacji. Więc jest jak jest a ludzie wolą samochód niż rzechowate tramwaje.
Prezydent nie lubi PISu ale taka zagrywka to w ich stylu ! Jak się człowiekowi dokładnie przyjrzeć nie różni się od nich wcale . Amen .
Nie ma co się dziwić, bo czy nasze miasto jest nam przyjazne? Panie kierowniku DZK to tłumaczenie jest z tzw. zeszytów szkolnych. I co na to p. Wróblewski?
Cytat :-" planu wynika, że do 2030 roku (...)Miasto nie przewiduje budowy kolejnych nowych odcinków torowisk". No to po co te pseudokonsultacje, skoro UM wie, że nic nie zrobi?Leśne dziadki z UM i ZKM, ***mi przyspawane do stołków, piastujący funkcje dożywotnio, w dupie mają opinię mieszkańców Elbląga. Oni wiedzą lepiej. To się mie dziwcie, ze ludzie wam pokazali środkowy palec. Do zobaczenia wkrótce przy urnie, miejskie durnie.
Zdziwieni. Non stop mieszkańcy Elbląga otrzymują tylko obiecanki cacanki toaja was w d.
Nadal trwa protest w zkm tramwaje. Tyle razy już tu podawano przykłady co uzdrowi tramwajowa firmę. Nie dociera to do was. W um. Budowa nowych tras tramwajowych ul. mazurska. Zawada. Krulewiecka i ul. Fromborska. Tu jest problem.
Zmiana na natychmiastowa na stolku dyrektora tramwajowej firmie. Czas na młodych chcących zmian na lepsze.