Do dziś jesteśmy świadkami długiego procesu odbudowywania elbląskiej Starówki po olbrzymich zniszczeniach, jakich doznała podczas ostatniej wojny. Gdy pytamy naszych rozmówców o to miejsce, nikt nie pozostaje obojętny. Stare Miasto albo się kocha, albo nienawidzi.
Najstarsi elblążanie mówią, że tu bije serce Elbląga. Historia Starego Miasta bierze swój początek od mistrza krzyżackiego Hermana von Balka. Ten założyciel Chełmna i Torunia, w roku 1237 zapoczątkował również budowę Elbląga. Przed wybuchem II wojny światowej elbląskie Stare Miasto urodą dorównywało Głównemu Miastu w Gdańsku. W lutym 1945, na skutek walk Armii Czerwonej z niemieckimi obrońcami miasta, Stare Miasto zostało zniszczone w 90 procentach. Dwa lata później podjęto decyzję o rozebraniu pozostałych ruin, a resztki cegieł przewieziono na potrzeby odbudowy Warszawy. Obecnie na Starym Mieście trwa zakrojona na szeroką skalę odbudowa dzielnicy. Kamieniczki, które powstają mają nawiązywać do dawnego stylu, a część z nich jest dokładną kopią istniejących tam wcześniej.
Nowy wygląd elbląskiej Starówki dzieli jednak mieszkańców. Spór dotyczy przede wszystkim nowoczesnego charakteru powstających kamienic, które nie oddają dawnego wyglądu tej części miasta. – Ten, kto zachwyca się współczesnym obrazem Starego Miasta, nie ma pewnie pojęcia, jak piękna była to dzielnica przed wojną – przekonuje pan Zbigniew, 45-letni elblążanin. – Prawdziwymi potworkami są dla mnie szklane kamienice, które nijak mają się przecież do dawnego stylu.
- Łączenie elementów nawiązujących do historii z nowoczesnością uważam właśnie za największą wartość Starego Miasta – odpowiada Justyna, studentka i entuzjastka elbląskiej Starówki. – Połączenie szkła ze starą cegłą to jak najbardziej trafiony pomysł.
To, co tak bardzo podzieliło mieszkańców Elbląga, podoba się z kolei turystom odwiedzającym miasto, dla których zwiedzanie Starówki jest zazwyczaj największą atrakcją. – Byliśmy w wielu miastach Polski i proszę mi wierzyć, że elbląskie Stare Miasto jest jednym z najładniejszych i najbardziej zadbanych, jakie widzieliśmy – zapewniają państwo Barbara i Krzysztof, którzy odwiedzili Elbląg w drodze do Trójmiasta.
Nowoczesny kierunek odbudowy Starówki popiera również Piotr, 20-kilkuletni gdańszczanin. Jak mówi, z wieczornego zwiedzania tej części Elbląga najbardziej zapamiętał pięknie oświetloną katedrę i… pustki w pubach. – To prawda, że był środek tygodnia, ale jednak w trakcie sezonu turystycznego. W innych miastach o tej porze roku Starówki tętnią życiem – zauważa gdańszczanin. - Jestem naprawdę zaskoczony tym, że elblążanie swojej Starówki tak nie lubią – dodaje.
Jaka starówka? Nowoczesne technologie budowlane wykorzystane do odtworzenia czegoś co zostało zburzone i zrównane z ziemią. Puste puby? - podziekowania dla Jasia Fasoli za parkomaty i zakazy wjazdu w coś co tak naprawdę nie jest żadnym zabytkiem z wyjatkiem bramy, kilku oryginalnych kamieniczek przy ul. Wigilijnej i Św. Ducha, katedry i bramy. Wybudowano nowe stare miasto i ograniczono ruch by chronić pseudo-zabytki?
Samochodem do pubu-czy ty ajax zgłupiałeś?
Tylko,że...odbudowywane kamieniczki nie należą do Elblązan a wwiększości do Niemców i ...księży. Ładne "pudełka" ale już nie nasze. A fakt braku ludzi wieczorem w pubach to wina Nowaczyka i złodziej z UM ,ktorzy stawiali wokoło parkomatów.
Wczoraj godzina 19.00 w zasięgu wzroku na ul. Wigilijnej dwóch ludzi - tętni życiem
wszyscy ale to wszyscy z nielicznych turystów odwiedzajacych mój lokal twierdzi ze mamy piekna starówkę , ale zadają jedno pytanie - gdzie tu sa ludzie ??????????? , , na ten stan rzeczy wybitnie przyczynia się obecna władza / na która o ironio głosowałem/ a w szczególnosci d.... który urzadził ruch kołowy na starówce z / brawa za jeden kierunek na wieżowej i nieprzystosowanej bednarskiej/ + wszedzie obecne bankomaciki. Dziekujemy władzy za ożżżżżżżżżżżżywianie starego miasta.
Zaprawdę powiadam Wam,bez-radni. Przeproscie Niemców i oddajcie im ten Elbling,póki nie spie....liliscie wszystkiego. Te nasze Zuławy onegdaj nazywane "Polska Holandia". Płakać sie chce ,gdy z okna pociągu widać pola leżące odłogiem ugory. Będzie lepszy porzadek i praca bedzie dla zwykłych ludzi.
Jakie serce miasta?! O 22:00 mieszkańcy starówki dzwonią na policję aby rozgoniła ludzi, którzy wyszli w weekend... Powiedział bym, że to raczej duży palec od stopy a nie serce...
No przeciez elblongi jezdza na starowke lansowac sie samochodami.Nieraz bylo widac idiote w starej srebrnej BMW trojce szalejacego po bruku.Na Starowke ludzie chodza sie przespacerowac, piwa sie napic a nie pojezdzic samochodem. Spokojnie mozna zparkowac na duzym arkingu bezplatnym i sie przejsc, du.a nie schudnie od tego. Co do wyglądu Starowki, to kiedys czytalem o zalozeniach odbudowy tej dzielnicy, ze nie ma to byc wierne odtworzenie ceglanego Starego Miasta jak przed wojna, tylko styl, "naszych czasow". Wedlug mnie jest bardzo ładnie, nie kopiujemy Starego Miasta z Gdanska (zbudowanego po wojnie z elblaskich cegiel), tworzymy "swoj styl". Inna kwestia to zmuszenie inwestorow do dokonczenia zaczetych inwestycji. Podobno gosciu od kamieniczek przy dawnej Jedynce tez juz nie ma kasy
W Elblągu przebywam od 1969 r a na stałe mieszkam od 1975 r a starówkę odwiedziłem przez ten okres może 10 razy tu nie czuje się atmosfery starego miasta.
Zgadzam się z AJAX , jakie to stare miasto ? , róg ul. Mostowej, budynek ? nie przypominający pozostałe budowle, kto takie dziwadło wcisnął , architekt pomylił style i miejsce postawienie tego budynku, ale jak się ma kasę to wszystko da się załatwić. To samo dotyczy ohydnych reklam. Dlaczego tak mało zieleni przed domami , w oknach tak jak to jest na starówkach w krajach europejskich ?, ale parkometry są, na to kasa jest. Mieszkańcy starego miasta nie głosujcie na PO, jak słyszycie i czytacie prasę, w PO afera goni aferę ale gro jest zamiatana pod dywan.