Od przyszłego poniedziałku, 28 maja, rozpocznie się Walne Zgromadzenie członków Spółdzielni Zakrzewo, które potrwa trzy dni. W porządku obrad znalazł się m.in. punkt: Podjęcie uchwały w sprawie zbycia prawa użytkowania wieczystego boiska przy Al. Odrodzenia – działki nr 159/1 i 160/3. Zaniepokojeni mieszkańcy osiedla Zawada zgłosili się do nas, byśmy nagłośnili sprawę. Obawiają się, że brak zainteresowania mieszkańców może doprowadzić do podjęcia uchwał, które w konsekwencji ograniczą możliwości rozwoju osiedla.
Tuż przy Parku Modrzewia znajduje się kompleks boisk. Pięknie położone, choć zaniedbane, pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej, uzbrojone jest w lampy (po 5 wzdłuż każdego z dłuższych boków i po jednej, potrójnej za bramkami), otoczone drzewami, oddalone od budynków mieszkalnych na tyle, by grający na nim zawodnicy nie przeszkadzali mieszkańcom.
Nieco w głębi, bliżej parku, znajdują się dwa kolejne boiska – jedno do koszykówki, drugie do tenisa. Nawierzchnie wszystkich nie nadają się obecnie do uprawiania sportu bez zagrożenia kontuzją, ale nie są też w tak tragicznym stanie, żeby nie pokusić się o zmianę ich standardów.
Blokowisko, jakim niewątpliwie jest Zawada, skupia około 20 tysięcy mieszkańców. Młodzi ludzie, osoby starsze, dzieci, mają ten sam problem – brak możliwości ciekawego i pożytecznego spędzania czasu. Może nadszedł czas, żeby odmienić oblicze blokowisk, spróbować zjednoczyć mieszkańców i przywrócić dobrosąsiedzkie zachowania? Może Zarząd Spółdzielni, przy odrobinie dobrej woli, byłby w stanie wykupić na dobrych warunkach użytkowane dotychczas grunty i pozyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej na doprowadzenie boisk do stanu używalności lub zamiany tej przestrzeni na tor wrotkarski czy rowerowy albo korty tenisowe.
Wszystko w rękach członków Spółdzielni, którzy podczas zbliżającego się Walnego Zgromadzenia mogą określić, w jakim kierunku ma się potoczyć rozwój dzielnicy Zawada w najbliższej przyszłości.
Dlaczego Spółdzielnia chce pozbyć się tak atrakcyjnych terenów? Co powstanie w miejscu dotychczasowych boisk? Czy będzie to kolejny parking?
Chcąc poznać stanowisko Zarządu Spółdzielni, wystosowaliśmy pismo (niestety tylko tą drogą zgodzono się udzielić odpowiedzi przed Walnym Zgromadzeniem), w którym zapytaliśmy m.in. o to skąd pomysł wyzbywania się majątku, który odpowiednio zmodernizowany może uatrakcyjnić codzienność mieszkańców wielkiej płyty, a nawet stanowić źródło przychodów.
Niestety mimo licznych telefonów z prośbą o chwilę rozmowy lub odpowiedź pisemną, nasze pytania pozostały bez odpowiedzi.
Oddać w zarząd jednemu z 3 klubów nieodpłatnie! Zaraz sprzedadzą i kolejna Biedronka tam powstanie.
Pani redaktor pyta nie tam gdzie trzeba.Przecież każdy kto trochę interesuje się losem osiedla wie ,że Zarząd SM "Zakrzewo" to pionki którymi to gra Rada Nadzorcza.Prezesi bez zgody RN nie udzielą żadnej odpowiedzi.
Po co boiska wystarczy, że są trzepaki ( czynne całodobowo) pod którymi mogą zbierać się różnej maści menele.
Według nowego Zarządu i nowej Rady Nadzorczej na Zwadzie nie potrzebne sa place zabaw, ławki, czy tereny rekreacyjne, przeciez dostali pieniadze od Unii w kwocie 700,000,- to zwrocili, bo pieniadz\e wywalczyla Pani byla Prezes Urszula Orlowska Budo, no to ja zwolniono i pieniadze zwrocono, skorzystala z nich spoldzienia Sielanka lub Nad jarem a mieli dolozyc tylko 300 tyz w rozlozeniu na kilka lat, na Zawadzie nie ma nic i nic sie nie robi aby przyciagnac mlodych ludzi do zamieszkania, Dom Kultury na dzien dzisiejszy nie tetni zyciem jak kiedys, teraz stoi pusty, moze w srody wieczorek dla seniorow, joga i nic poza tym, kiedys byly wystawy, koncerty, zajecia dla dzieci, tam wciaz kazdego dnia bylo duzo dzieci, jeszcze troche to bedzie osiedle Domow Starosci.
To nie jedyny tak światły pomysł Rady nadzorczej i podporządkowanego całkowiecie jej Zarządu Spółdzielni. Rada nadzorcza podejmuje szereg dzialań mających na celu całkowitą degradacje naszej Spółdzielni Mieszkaniowej , kolejnym takim elementem jest całkowita likwidacja funduszu na działalność kulturalno oświatową . Analizując plany zarządu i rady nadzorczej dochodzę do wniosku że to są działania mające na celu ograniczenie możliwości godnego mieszkania na osiedlu > apel do mieszkańców Zakrzewa NIE DAJMY SIĘ ZEPCHNĄC DO ROLI JEDYNIE NOCLEGOWICZÓW W NASZYCH MIESZKANIACH I NA NASZYM OSIEDLU , weźmy aktywny udział w zebraniach Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni
Przecież to jest część jakiegoś większego misternego planu. Nikt przy zdrowych zmysłach sam z siebie niczego takiego by nie oddał. Nawet jakby to miało leżeć i tylko leżeć odłogiem. Zbywane to jest po to aby ktoś to mógł kupić. Ale procedura zachowana być musi. Idealne miejsce na postawienie nowego budynku, więc nie zdziwcie się jak coś wam tam pod nosem wybudują. Dla zwykłej ciemnej masy, czyli dla nas, bo oni nas za takich mają, nie zrozumiałe będzie nigdy jak to funkcjonuje, jakie prezesy, rady nadzorcze. Fascynuje mnie to jak ktoś ciągnie kase, zarządza czyms na co ku.. nie wydał oszczanego centa. I tak się mendy zawszawione ciągają od rady do rady, stołki się grzeją, kaska płynie. Zrobić coś z niczego. To żyd nawet tak nie potrafi.
do mieszkanka : Skutek uboczny to się nazywa. Wypadki samochodowe też są i to nie oznacza że należy zlikwidować drogi i zakazać jazdy samochodem bo się ludzie zabijają. Ale jak znam życie to swoje dzieci masz odchowane, a czyjeś masz w dupie. Dzwoń na policje jak Ci menele przeszkadzają. Polacy to taka aspołeczna masa. Wszystko przeszkadza.
Wychowałem się na Zawadzie, te boiska za komuny były zawsze zadbane. Przyszli niudacznicy i tak to teraz wygląda:-(. Nieudacznik potrafi tylko sprzedać, gorzej takiemu ludzikowi coś odbudować.
mieszkam w bloku przy tym boisku 30 lat. jako gówniarz całymi dniami od rana do nocy graliśmy w kosza. te boisko wtedy tak wyglądało jak teraz tylko że zbieraliśmy chłopaków na wiosnę, zamiataliśmy, wycinaliśmy zielsko z pęknięć asfaltu i malowaliśmy linie-sami!!! spółdzielnia nigdy nie dbała o te boiska-zasrańce jedne. teraz chodzę z dzieckiem się bawić i patrzę na opłakany stan tego boiska-masakra. spółdzielnia zawada to najgorsza "instytucja" z jaką się spotkałem- nie robią nic, a czynsze najdroższe w mieście. popatrzcie na boisko obok jakie mają dzieciaki z pogotowia opiekuńczego. aż chce się spędzać czas na świeżym powietrzu. drodzy mieszkańcy może czas coś zrobić z tymi zasrańcami ze spółdzielni. może trzeba komuś dać w ryj żeby się obudzili. ludzie przyjdźmy tlumnie w poniedziałek!!
Szkoda ,że Info jak i komentatorzy nie maja pojęcia co się na Zawadzie dzieje. Boisko o którym mowa nie jest od kilkunastu lat w ogóle uzytkowane .Parkuję na parkingu obok wlaśnie tyle lat i nawet krowy się tam już nie pasą.Na Zawadzie po prostu już nie ma mlodzieży w pilkarskim wieku.Sprawdźcie w podstawówce i gimnazjum na Nalazków.Nieuzytek ten zwany szumnie boiskiem ma zostać sprzedany a uzyskane pieniądze przeznaczone na dofinansowanie termomodernizacji bloków które nie są jeszcze w ogóle docieplone.Jest ich sporo.Nie dostały jak Kalenkiewicza 5 mln z UE ,a ich biedniejący mieszkańcy nie są sami w stanie tego sfinansować.Spółdzielnia ma zarzadząć nieruchomościami tak aby przy jak najniższych czynszach zrobić jak najwięcej. Wszystkie zbędne pokomunistyczne koszty mają być cięte.