Każdego roku Miasto wydaje na utrzymanie Elbląskiego Systemu Informacji Przestrzennej oraz wchodzącej w jej skład Elektronicznej Platformy Edukacyjnej, setki tysięcy złotych. W tym roku z miejskiej kasy na ten cel przeznaczonych zostanie ponad 900 tys. zł. Za pomoc techniczną i konserwację informatycznego systemu odpowiada co roku jedna z elbląskich firm, która posiada do niego wyłączne prawa autorskie. Miasto nie ma więc wyboru i każdego roku zleca jej realizację tego zadania w trybie z tzw. wolnej ręki.
Elbląski System Informacji Przestrzennej (ESIP) to narzędzie informatyczne wspomagające zarządzanie miastem. Jego twórcą jest spółka OPEGIEKA z Elbląga, która w 2000 r. wygrała przetarg na założenie Systemu Zarządzania Informacją Przestrzenną Miasta.
Celem powstania systemu było zintegrowanie pracy ówczesnych wydziałów elbląskiego ratusza. ESIP daje możliwość zebrania w jednym miejscu i czasie informacji, jakie do tej pory zlokalizowane były w wielu miejscach i w różnej formie. W systemie zawarte są m.in. dane dotyczące gruntów, nieruchomości, własności, rozmieszczenia sieci wodociągowych, energetycznych, gazowych, komunikacyjnych. Zawarte są także dane dotyczące mieszkańców Elbląga.
Dane te wykorzystywane są np. do różnego rodzaju analiz: lokalizacji dokumentów, obiegu pism i spraw, ale także do analizy zagrożeń (powodziowych, wypadków drogowych), projektów komunikacyjnych czy wreszcie do ewidencji działalności gospodarczej. Już w 2003 roku ESIP generował ponad 200 rodzajów dokumentów i obsługiwał około 50 kategorii numerycznych map tematycznych.
Od 2004 r. ESIP jest narzędziem powszechnie stosowanym w Urzędzie Miejskim. Jak podkreślają urzędnicy, jest to system tworzony „na życzenie” i wdrażany etapowo w elbląskim Magistracie. Dzięki temu w kolejnych etapach dokonano kompleksowej informatyzacji zadań realizowanych przez Urząd.
ESIP jest sukcesywnie rozbudowywany o kolejne moduły usprawniające zarządzanie miastem oraz podnoszące jakość komunikacji na linii instytucje publiczne – mieszkaniec. W ten sposób w 2010 r. ESIP wzbogacono m.in. o Elektroniczną Platformę Edukacyjną (EPED). Mieszkańcy zyskali dzięki temu zestaw e-usług z zakresu edukacji, umożliwiających np. internetowy nabór do żłobków, przedszkoli i szkół w Elblągu.
Od samego początku rozbudową systemu o nowe funkcje i usługi, zajmuje się na zlecenie miasta spółka OPEGIEKA. Elbląska firma jest jedynym właścicielem praw autorskich do oprogramowania ESIP, przez co praktycznie ma wyłączność na wszelkie prace związane z systemem. W ostatnich latach Miasto kilkukrotnie zlecało firmie usługę asysty technicznej i konserwacji ESIP i EPED.
Usługa asysty technicznej ESIP i EPED może być świadczona przez jednego wykonawcę - firmę OPEGIEKA, ze względu na to, że jest jedynym producentem i dystrybutorem Zintegrowanego Systemu Wspomagania Zarządzania Miastem. OPEGIEKA Spółka z o.o. w Elblągu jest również właścicielem praw autorskich do szeregu rozwiązań informatycznych zastosowanych w Urzędzie Miejskim w Elblągu oraz jest właścicielem kodu źródłowego tych modułów Systemu Informatycznego, które integrują poszczególne elementy systemu w jedną całość. Na dzień dzisiejszy nie istnieje inne rozsądne rozwiązanie alternatywne
- tłumaczy Urząd Miejski w Elblągu.
W ramach asysty technicznej, zadaniem firmy jest m.in. telefoniczna pomoc i doradztwo we wszystkich sprawach związanych z używaniem i administrowaniem systemu, a także usuwanie awarii krytycznych i awarii niekrytycznych. Firma zajmuje się również aktualizacją systemu informatycznego oraz świadczy usługę 150 godz. konsultacji, szkoleń lub prac informatycznych z zakresu systemu w siedzibie Urzędu Miejskiego. Dodatkowo w przypadku ESIP-u, wykonawca odpowiada za tworzenie nowych warstw tematycznych na portalu mapowym na podstawie istniejących danych w systemie oraz publikowanie ich w Portalu mapowym.
Zamówienie na powyższe usługi udzielane jest z wolnej ręki w drodze negocjacji. W tym roku na sfinansowanie tego zadania Miasto przeznaczy łącznie 912 tys. 168 zł (352 tys. 764 zł na ESIP i 559 tys. 404 zł na EPED). Podobną kwotę Magistrat wydał na ten cel również w ubiegłym roku.
Monopolista ma zapewnioną dożywotnią rentę socjalną z naszych podatków. Powiązanie usługi z jej obsługą, obwarowaną prawami autorskimi to majstersztyk prywatyzacji pieniędzy publicznych, gdzie miasto odebrało sobie sprawczą rolę w temacie. Może tylko w ograniczonym zakresie negocjować wysokość wypłacanej renty socjalnej, wynoszącej na dzisiaj 1mln zł. Ile takich nowotworów hodują samorządy i instytucje państwa za nasze pieniądze. Zero konkurencji, zero weryfikacji, każdy by chciał dostać taki samograj
Eh politycznie poprawni kręcą lody nawet w zimę i nawet jak nic nie działa tak jak należy.... a stan ten trwa już od lat..
http://www.mapadotacji.gov.pl/projekt/1227288 ktoś może powie ile lat trwało aż bez konsekwencji działa dziś czy nie działa prawidłowo?
http://um-elblag.samorzady.pl/art/id/39425
To czy rury Epecu są w tym systemie, a jak są to dlaczego oni tez kupowali jakieś programy?. Czy energetyczne to inaczej ciepłownicze?
monopolista??? - to wskaż w promieniu nawet 300 km jakąkolwiek, najmniejszą konkurencję w tej branży - pustynia łaskawco, bo to polska właśnie ..........
Nie rozumiem. Czy miasto dzierżawi system czy jest jego właścicielem? Jeśli właścicielem, to niech bierze informatyków z PWSZ. posadzi ich przy monitorach i niech się uczą systemu. Potem dziękujemy firmie za obsługę i sami przejmujemy zarządzanie programem. A jeśli miasto podpisało taką umowę, że nic samo nie może w systemie zmienić, to ten co do tego dopuścił powinien za to odpowiedzieć i sfinansować z własnej kieszeni wdrożenie nowego systemu z pełnym dostępem urzędu.
smierdzi to ma 100 km, 900 tys za "asystę",...
Tu powinien dawno wejść prokurator. Zwłaszcza jeśli chodzi o ówczesnego prezytdenta i urzędników odpowiedzialnych za zawarcie tej skrajnie niekorzystnej umowy. To działanie na szkodę mieszkańców.
Ludzie, co wy za brednie opowiadacie - myślicie, że taki system pociągnie jakikolwiek informatyk po szkółce, to się głęboko mylicie. Tu nie tylko gra rolę informatyka, ale ogromny zasób wiedzy o interdyscyplinarnym wymiarze - geodezja, urbanistyka, architektura, prawo, gospodarka komunalna, planowanie przestrzenne i spora wiedza samorządowa. Rzadko, które miasto może pochwalić się takim systemem, który obecnie nie jest jeszcze doprowadzony do końca – bo to początek drogi budowania katastru majątkowego - i co, myślicie, że jakiś pociotek pisowski lub innego chowu pociągnie ten temat? Powodzenia………………………….