- Chcę, żeby wrócił dialog pomiędzy pracownikami a kadrą zarządzającą, prezydentem, niezależnie czy dotyczy to urzędu miejskiego, czy instytucji i spółek miejskich. Historie, które w ostatnim czasie do nas napływają, m.in. z EPWiK, czy z muzeum to są sytuacje niedopuszczalne. Jasno chcę się zobowiązać, że jeżeli elblążanie obdarzą mnie zaufaniem, drzwi mojego gabinetu będą otwarte dla wszystkich - mówił dziś ( 3 kwietnia) Andrzej Śliwka, kandydat na prezydenta Elbląga.
Andrzej Śliwka przedstawił dziś, 3 kwietnia propozycje dotyczące dialogu społecznego. W dużej mierze obietnice kandydat na prezydenta Elbląga dotyczą poprawy sytuacji osób zatrudnionych w urzędzie oraz spółkach i jednostkach miejskich. Stąd w jego programie takie punkty, jak ochrona pracowników, którym brakuje nie więcej niż 5 lat do wieku emerytalnego, zapewnienie pracownikom jednostek i spółek miejskich grupowego ubezpieczenia zdrowotnego, realizacja zmian dotyczących funkcjonowania spółek w porozumieniu ze związkami zawodowymi, wyeliminowanie umów śmieciowych czy wprowadzenie zasady corocznego negocjowania porozumienia płacowego dotyczącego wzrostu wynagrodzeń.
Chcielibyśmy, aby ratusz był miejscem przyjaznym dla mieszkańców, aby mieszkańcy, którzy tutaj przychodzą, mogli kompleksowo, w sposób kompetentny załatwić swoje sprawy. W znacznej mierze tak jest, ponieważ w urzędzie pracują znakomici fachowcy. Są ostoją tego urzędu, mimo tego, że rządzący miastem, delikatnie mówiąc, niedomagają pod kątem kompetencji, jeśli chodzi o zarządzanie. Chcielibyśmy, aby urząd był również przyjaznym miejscem pracy dla pracowników urzędu, a tak niestety nie jest. Dlatego naszego propozycje są w znacznej mierze zbieżne z postulatami strony społecznej, z postulatami Solidarności, która również poparła mnie jako kandydata na prezydenta Elblaga
- mówił kandydat na prezydenta Elbląga podczas konferencji prasowej.
Kandydat odniósł się również do aktualnej sytuacji m.in. w Elbląskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, gdzie trwa spór zbiorowy między pracodawcą a pracownikami zrzeszonymi w jednym z działających w spółce związków (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj). - Historie, które w ostatnim czasie do nas napływają, czy z EPWiK, czy z muzeum, to są sytuacje niedopuszczalne. Jasno chcę się zobowiązać, że jeżeli elblążanie obdarzą mnie zaufaniem drzwi elbląskiego ratusza, drzwi mojego gabinetu będą otwarte dla wszystkich. Niezależnie, jakie kto będzie miał poglądy polityczne, niezależnie z jakiego komitetu wyborczego startował, czy jaką osobę popierał - podkreślił.
Jak ważny jest dialog wiedzą wszyscy pracownicy, a zwłaszcza związki zawodowe. Potrzebę dialogu rozumie również rozsądny pracodawca. Ze związkami zawodowymi dialog prowadzili świętej pamięci Henryk Słonina i Jerzy Wilk. Niestety obecne władze, na czele z panem Witoldem Wróblewskim, nie chcą rozmawiać ze związkami zawodowymi. Dla nich słowo ani dobro pracownika wcale się nie liczy. Powoduje to częste konflikty w jednostkach i urzędzie miejskim, spory zbiorowe, pracownicy odwołują się do sądu pracy - jest już kilka takich spraw przegranych przez prezydenta
- przekonywała Jolanta Lisewska, elbląska radna i kandydatka PiS do Rady Miejskiej w Elblągu.
Jeśli chcemy zmienić Elbląg na lepszy, musimy ze sobą współpracować, rozmawiać. Nie hejtować, nie napuszczać jednych na drugich, doprowadzać do tego, że ktoś, kto ma inne poglądy polityczne, nie będzie piastował tej czy innej funkcji pomimo tego, że jest najbardziej kompetentny, bo musi być miejsce dla członka sztabu wyborczego kandydata na prezydenta. Nie ma na to zgody
- dodał Andrzej Śliwka.
No i brawo, tak trzymać. A towarzysz Wielko Ptak na motorku na śmietnik lokalnej polityki. Disc psucia Elbląga przez niego i jego aparatczyków.
zlikwidować ZBK
Brawo Panie Przyszly Prezydencie, czas aby urząd wszedl do 21 wieku a nie ciągle stal w latach i umyslach lat 80 tych
Wszyscy wiedzą jak są traktowani, dość mobbingu , despotyzmu i dyskryminacji ! Urząd zgasł
Tylko PiS, dosyć niszczenia Elbląga. ŚLIWKA to szansa dla naszego miasta.
dość tych złośliwych kwok , złośliwych metod , dość tych cichych wrednych podpowiadaczy i wymyślnych działań jak poskromić tych co nie poddają się reżimowi , dość dyskryminacji płacowej bo ktoś mi się nie podoba lub podoba za bardzo , ze jest mądrzejszy , inteligentniejszy i ma jaja ! dość tych metod zaprzeszłych i tego debilizmu mentalnego i wiekowego!
żadne wpisy peowskie już nie zmienią w fatalnym na dziś postrzeganiu urzędu, urząd nigdy nie upadł jeszcze tak nisko jak obecnie ! czas aby stał się znowu wizerunkiem miasta i otwarty na mieszkańców i aby urzędnicy znów zaczęli się uśmiechać ! taki styl prezentuje Pan Śliwka i koniec z bucami i sztywniakami
są ludzie a właściwie sztab ludzi odpowiedzialnych swoimi działaniami za zepsucie zdrowia z powodu mobbingu , za zepsucie pracy zawodowej z powodu dyskryminacji robiąc to całymi latami , tych ludzi trzeba za to moralnie i publicznie rozliczyć! tzw. szare eminencje !!! te wszystkie procesy i każdy przegrany świadczy jedynie o metodach nie tylko podłych ale i kompletnej niewiedzy w poruszaniu w sądach !
fatalnie potraktowali pracowników w sprawie podwyżek i pokazuje jak są traktowani przez ta odchodzącą już ekipę ! czas już na te babcie i dziadki co przykleiły się do stołków na zbyt długo i urząd zestarzał się mentalnie wraz z nimi i z ich starczymi chimerami , złośliwościami nie rozumiejąc już obecnej rzeczywistości i zmian potrzebnych bo po prostu nie nadają już na tej fali ! dlatego zamiast siać skwaszenie czas udać się na zasłużony odpoczynek bo nikt tęsknic nie będzie
redakcjo proszę usunąć te same komentarze bo ktoś wpadł w amok:-)))