W przestrzeni publicznej obowiązujące w Polsce przepisy pozwalają na zabawę fajerwerkami 31 grudnia i 1 stycznia.
Tym, którzy zaczną używać fajerwerków wcześniej grozi mandat w wysokości do 500 zł lub grzywna w wysokości do 5000 zł, gdyż jest to wykroczenie z art. 51§1 kodeksu wykroczeń. Warto dodać, że sztuczne ognie to niebezpieczna zabawa. Pod żadnym pozorem fajerwerków nie powinny odpalać dzieci. Sprzedaż wyrobów pirotechnicznych osobom poniżej 18 roku życia jest surowo zabroniona.
Kupujmy fajerwerki u sprawdzonych, rzetelnych sprzedawców oraz stosujmy się do instrukcji zamieszczonych na opakowaniu. Korzystając z fajerwerków należy wybrać miejsce, w którym nie zrobimy nikomu krzywdy oraz nie spowodujemy zniszczeń. Sprawdźmy czy na drodze ładunku nie znajdują się drzewa lub linie energetyczne. Zachowajmy bezpieczną odległość - nigdy nie zbliżajmy się do ładunku, jeżeli odpalony nie eksplodował, ani nie pochylajmy się nad nim, aby sprawdzić co się stało.
Pamiętajmy, aby przestrzegać zasad dotyczących bezpieczeństwa, żeby dobra zabawa nie skończyła się poważnymi konsekwencjami.
Straż Miejska w Elbląg
A czy straż też tak konsekwentnie działa, gdy ktoś zostawia na cale dnie ujadającego pieska. Wtedy jakoś nie ma przejęcia hałasem i zakłócaniem spokoju. Sylwester to tylko jeden dzień, a taki pozostawiony pies będzie ludziom hałasował w ciągu calego roku. Gdzie tu logika? Uchwała Rady Miasta wyraźnie się wypowiada na temat zakłócania spokoju przez czyjeś zwierzęta i nakłada na posiadaczy obowiązki. Co ciekawe potem ci sami właściciele robią sobie na fejsie głupkowate avatary - "nie szczelam w sylwestra". Oj, cóż za nagłe przejęcie hałasem. Hipokryzja do kwadratu. Wymagacie od innych zacznijcie od siebie. A właśnie - ile policja/straż daje mandatu za ciszę notorycznie zakłocaną za beztrosko zostawionego psa? Może warto zrobić artykul o tym, bo to nie jest problem jednego dnia w roku.
Za naparzanie fajerwerkami , wczoraj wieczorem na ul. Bazybskiego, a więc tuż za płotem komendy policji , zero reakcji mundurowych.
A Nad Jarem już od 29 grudnia strzelają, gdy tylko się ściemni. Ale wówczas strażnicy już są w swoich mieszkaniach, czyli nic z tych mandatów?
A czy knajpa wójcika na bema, która potrafi odpalać fajerwerki w środku lata i w środku tygodniac też płaci te mandaty?
To jest pusty przepis.Strzelają na Legionów ,Ogolnej od kilku dni.Zaczynają okolo 21 a konczą około 22.30.Nikt ze służb nie reaguje
~ Upadły Harley, to są zgłoszone pokazy i w pełni legalne. Ale lepiej być gamoniem i wypisywać bzdury.