Podczas dzisiejszej (28.04.) sesji Rady Miasta głos zabrał Lech Kraśniański. Elblążanin zwrócił uwagę na zasady zabierania głosu podczas sesji przez mieszkańców. - Teoretycznie mieszkaniec Elbląga może zabrać głos podczas obrad sesji, ale jedynie co do projektów uchwał w porządku obrad, które pojawiają się w zawiadomieniu Przewodniczącego o zwołaniu sesji – podreślił.
- Rozpocznę od kwestii formalnej dotyczącej możliwości zabrania głosu na sesji Rady Miejskiej w Elblągu w ramach tak zwanego wystąpienia mieszkańca. Zgodnie ze statutem Miasta Elbląg, a bardziej zgodnie z załącznikiem nr 5 do statutu regulaminu Rady Miejskiej w Elblągu chęć zabrania głosu należy głosić Przewodniczącemu Rady na trzy dni przed terminem sesji – stwierdził Lech Kraśniański.
W czym tkwi problem?
Teoretycznie mieszkaniec Elbląga może zabrać głos podczas obrad sesji, ale jedynie co do projektów uchwał w porządku obrad, które pojawiają się w zawiadomieniu Przewodniczącego o zwołaniu sesji
– zaznaczył elblążanin.
Jak to wygląda w praktyce? - Zawiadomienie to pojawia się co najmniej 10 dni kalendarzowych przed sesją i zawiera porządek obrad wraz z projektami uchwał – opowiadał Lech Kraśniański. - W okresie tych 10 dni zwołuje się komisje stałe Rady, na których to posiedzeniach członkowie komisji głosują za projektami uchwał do wprowadzenia na wniosek tych komisji do porządku obrad na najbliższej sesji. Poza ustalonym i ogłoszonym przez Przewodniczącego na 10 dni przed sesją porządkiem obrad.
Tak wprowadzone przez radnych projekty uchwał do porządku obrad już na sesji na wniosek komisji stałych zamykają mieszkańcom Elbląga możliwość zabrania głosu na sesji przy projektach żywotnie ich interesujących. Dziwne, że w ten sposób wprowadzone są do porządku obrad sesji projekty uchwał (…) m.in. ze skargami mieszkańców Elbląga kierowanymi do Rady Miejskiej
– zaznaczył Lech Kraśniański.
Zdaniem elblążanina nie tak powinna wyglądać ta procedura. - Efektem tak skonstruowanego regulaminu jest fakt, że mieszkaniec Elbląga składający skargę do Rady Miejskiej nie może zabrać głosu w swojej sprawie na Komisji Skarg Wniosków i Petycji, bo zabrania mu tego regulamin Komisji, a także nie może zabrać głosu w swojej sprawie na sesji, bo projekt uchwały w jego sprawie jest na wniosek Komisji wprowadzony do porządku obrad dopiero na sesji – dodał.
Dziwne, że w ten sposób wprowadza się na wniosek komisji stałej projekty uchwał skargowych, kontrowersyjnych dla mieszkańców pozbawiających tych mieszkańców głosów zarówno na sesjach jak i na komisjach
– podkreślił Lech Kraśniańśki.
Moskiewskie lub białoruskie metody rodem z KGB. Nie możesz zabrać głosu , nie wolno Ci myśleć po swojemu, władza wie lepiej .
Kampanię wyborczą uważamy za otwartą.
Biedny kapus esbecki chcial sie przyznac oficjalnie ze kapowal do SB i mu nie dali ale ce miasto wie ze to kapus Sb
Biedny kapus esbecki chcial sie przyznac oficjalnie ze kapowal do SB i mu nie dali ale ce miasto wie ze to kapus Sb
"coś wisi w powietrzu"... zdjęcie Kraśniańskiego z poprzedniego referendum.... czyżby się szykuje następne???
Widzę ,że wreszcie ktoś dobierze się władzy do czterech liter . Brawo
Mieszkańcy powinni zrobić referendum . Wtedy może władza zacznie rozmawiać .
Przypominam do wszystkich krytykujących to Wy wybraliście :{ do kogo żal......
Drogi Anty SBEku informuję cię że oświadczenie lustracyjna Lecha Kraśniańskiego było weryfikowane przez IPN bardzo dokładnie i jako członek Miejskiej Komisji Wyborczej rejestrującej kandydata poproszę o to by pouczył cię o tym fakcie Prokurator. Pan Adrian Płączyński członek poprzedniej Rady Elbląskich Organizacji Pozarządowych już przed Prokuratorem stanął - jeśli spieszy ci się do tej kolejki to z przyjemnością cię w niej ustawię. I możesz być pewien że twoją twarz z napisem "kłamca" zobaczy każdy mieszkaniec Elbląga. Są granice które przekraczasz - pod treścią Obwieszczeń Wyborczych jest i mój podpis a mi nikt kłamstwa bezkarnie zarzucał nie będzie. Jak widać muszę przypomnieć że paru kłamców już przed sądem postawiłem a w tej sprawie postępowanie wyborcze już było
Referendum , to jest lekarstwo