Dziś, 21 maja, odbył się pogrzeb Jerzego Wilka. Uroczystości miały charakter państwowy. Prezydent RP pośmiertnie odznaczył posła PiS Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. - Żegnamy dziś gorącego patriotę i dobrego człowieka, który położył wielkie zasługi dla Rzeczypospolitej i swojego rodzinnego miasta Elbląga. Należał do pokolenia Solidarności i najważniejszą sprawą w jego publicznej służbie była zawsze wolna Polska - napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas nabożeństwa żałobnego.
Jerzy Wilk, poseł, samorządowiec, były prezydent Elbląga zmarł w niedzielę (16 maja) po ciężkiej chorobie. Dziś, 21 maja, w Elblągu odbył się jego pogrzeb. Msza żałobna odprawiona została w katedrze św. Mikołaja. Polityk spoczął na cmentarzu komunalnym Agrykola. Uroczystości miały charakter państwowy.
W ostatniej drodze oprócz rodziny, przyjaciół i mieszkańców posłowi towarzyszyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych - premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński oraz wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. W uroczystości pożegnalnej uczestniczyli również: posłowie Leonard Krasulski, Robert Gontarz (PiS), Adam Ołdakowski, który zastąpi Jerzego Wilka w ławach sejmowych, poseł PSL Zbigniew Ziejewski, posłanka Koalicji Obywatelskiej Elżbieta Gelert i senator KO Jerzy Wcisła oraz wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin, a także przedstawiciele władz lokalnych.
Żegnamy dziś człowieka, który szedł trudną drogą. Ta droga, która doprowadziła do daleko idących zmian, naprawy wielu pozostałości dawnego ustroju narzuconego Polsce, a także wielu ciężkich błędów, które popełniono po roku 1989 zaczęła się tutaj, w Elblągu. W tej drodze przez 32 lata uczestniczył Jerzy - nasz kolega, przyjaciel. Był przede wszystkim działaczem społecznym, politycznym, samorządowcem. Człowiekiem, który robił to, co zapowiadał, który w trakcie pamiętnej kampanii wyborczej w 2013 roku zapowiedział, że wiele złych rzeczy zmieni w Elblągu i wykonał ten program w 100 procentach. Był człowiekiem spokojnym, cichym, łączył te cechy z energią, umiejętnością działania, doboru współpracowników, z tym wszystkim, co buduje sukces, ale nie ten sukces indywidualny, ale sukces zbiorowy, sukces, którego chciał dla Polski - niepodległej, demokratycznej i dla Elbląga, dla tego regionu
- mówił podczas nabożeństwa żałobnego Jarosław Kaczyński.
Wicepremier i prezes PiS przypominał również o zaangażowaniu Jerzego Wilka w doprowadzeniu do budowy kanału żeglugowego łączącego Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. - To była wielka idea Jerzego Wilka. Chociaż przedwczesna śmierć jest zawsze tragedią, to można mieć satysfakcję z tego, że dożył przynajmniej pierwszej fazy realizacji tego ważnego dla Polski zamysłu. (...) Jeśli zapytać o to, czy jego życie miało sens, czy wniósł coś do życia wspólnoty lokalnej i wielkiej narodowej. Trzeba jasno odpowiedzieć: Tak. Życie Jerzego Wilka miało sens, dlatego zostanie przez nas wszystkich, tych, którzy szli wraz z nim tą długą, przeszło 30-letnią drogą, zapamiętany na zawsze - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Podczas nabożeństwa zmarłego wspominali również jego najbliżsi. - Tyle jeszcze mógłbyś nam opowiedzieć, tyle ciekawych historii ze swojego życia ukazać. Mieliśmy tyle planów, spraw do przegadania. Tato. Telefonu od ciebie niestety już nie odbiorę, twojego głosu nie usłyszę. Wszyscy za tobą tęsknimy. Mała Rozalka zagląda do twojego gabinetu, bo ma nadzieję, że zobaczy dziadka siedzącego przy biurku, nasz pies wtula się w fotel, by poczuć twój zapach, a co najbardziej istotne miałeś poznać swojego wnuka, który lada moment pojawi się na świecie. Pewne jest jedno, będę mogła mu opowiedzieć o tobie, o człowieku skromnym, kulturalnym, otwartym na ludzi, może nazbyt ufającym ludziom, na pewno nieszukającym usilnie popularności i poklasku, o społeczniku walczącym o sprawy niepopularne, ale korzystne dla Elbląga w sposób obecnie niewyobrażalny. Taki byłeś tato.
Działałeś dla dobra ogółu za wszelką cenę, a nie tylko wtedy kiedy to ci się osobiście opłacało lub przynosiło popularność. Poprzeczkę dla swoich następców postawiłeś naprawdę wysoko. Mam nadzieję, że to będzie docenione - list pożegnalny rodziny odczytała Monika Borzdyńska, obecnie związana ze spółką PL.2012+, operatorem stadionu PGE Narodowy w Warszawie, była rzecznikiem prasowym Jerzego Wilka, gdy ten piastował stanowisko prezydenta Elbląga.
Prezydent Andrzej Duda w uznaniu działalności publicznej posła PiS Jerzego Wilka nadał mu pośmiertnie Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie odebrała wdowa po zmarłym.
Podstawą pracy społecznej, samorządowej i politycznej świętej pamięci Jerzego Wilka, a zarazem sekretem jego popularności było kilka prostych zasad - otwartość, na innych ludzi, gotowość do zajęcia się ich sprawami, chęć niesienia pomocy, wytrwałość w dążeniu do celu. Niezależnie od tego, jakie stanowisko aktualnie pełnił, właśnie tak postępował, za tę postawę tak wysoko cenili go elblążanie i takim pozostanie na zawsze w naszej pamięci
- zmarłego wspominał prezydent RP Andrzej Duda, list w jego imieniu odczytał Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski.
W nabożeństwie żałobnym w katedrze, ze względów epidemiologicznych, wzięły udział tylko osoby posiadające zaproszenia. Pozostałe osoby transmisję z uroczystości mogli obejrzeć na telebimie ustawionym przed świątynią.
Pisowska kasta, ile kasy dajecie na pochowanie zwykłego Polaka ale jak już swój umrze to mega impreza na nasz koszt bez limitu
A jakie to zaslugi dla miasta?Prosze wymieniac,bo jakos nie zauwazylem.Mimo,iz siedzial przy korycie,to nie zrobil nic dla tego miasta,bo nie rzadzil w nim PIS.Taki to nasz miejscowy patriota.Za to Olsztyn rozwija sie preznie.
Proszę aby pisowcy wymienili choć parę rzeczy które on załatwił dla miasta
Umarł człowiek a bydło pisze tych trzech co tak opluwać PiS to was pod płotem powinni zakopać. I oszczac.
Każdemu należy się szacunek gdy umiera . Tylko cham tego nie zrozumie .
, @popieramy, właśnie każdy zasługuje na szacunek ale on mają wg siebie większy szacunek i im się należy więcej niż zwykłemu śmiertelnikowi
A jaki on tam patriota i szanował zwykłego człowieka !! Chyba ktoś się pomylił w stawianiu takich kryteriów/ To PIS o koryto.
Był Gomułka był Gierek był Jaruzelski był Wałęsa był Tusk jest Morawiecki i wszyscy się nie podobają głupszego narodu nie widziałem.
Jednak mieszkańcy zawiedli. Garstka ludzi przy katedrze. Coś na rzeczy??? No i Wróbla nie było
Pan Jerzy Wilk - główna zasługa to załatwienie po znajomości pracę żonie - emerytce w Urzędzie Morskim (zero kompetencji) oraz dzieciom u Daniela Obajtka (zrzutka na pensję przy każdym tankowaniu). Żadnych zasług innych, gdyż miał bardzo dobre wynagrodzenie przy skromnych kompetencjach. Reszta szczegółów pozostanie w milczeniu, ale ku przestrodze dla innych potencjalnych omnibusów.