Zawiadomieniem prezydenta Elbląga dotyczącym możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na wyłudzeniu danych osobowych zajmuje się warszawska prokuratura. Jest to jedno z wielu zawiadomień dotyczących majowych "wyborów widmo", którym przyjrzą się śledczy ze stolicy.
Zawiadomienie prezydenta Elbląga zostało dołączone do sprawy dotyczącej przekroczenia uprawnień przez Prezesa Rady Ministrów, Ministra Aktywów Państwowych oraz Ministra Cyfryzacji w związku z planowanym na 10 maja 2020 r. terminem wyborów Prezydenta RP
- informuje Mirosława Chyr, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Przypomnijmy. Początkowo marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła, że pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 10 maja. W związku z pandemią pojawił się również pomysł, aby przeprowadzić je korespondencyjnie i choć ustawy w tej sprawie nie podjęto, to zdążono wyprodukować kart do głosowania, a Poczta Polska zaczęła "kompletowanie" spisu wyborców. Ostatecznie choć do wyborów 10 maja nie doszło zajmie się nimi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Śledczy zbadają napływające z całego kraju zawiadomienia w sprawie "wyborów widmo", jak nazwali je dziennikarze ogólnopolskich mediów. Większość wniosków dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, polegającego na zleceniu bez podstawy prawnej druku kart wyborczych. Niektóre dotyczą też przekazywania Poczcie Polskiej spisów wyborców, a także, próby ich wyłudzenia.
Autorami zawiadomień są m.in. osoby prywatne, posłowie oraz samorządowcy. W tej ostatniej grupie znajduje się również prezydent Elbląga Witold Wróblewski. Włodarz naszego miasta 24 kwietnia złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na bezprawnej próbie wyłudzenia danych osobowych.
W związku z wnioskiem o przekazanie danych osobowych, który 23 kwietnia 2020 roku, w godz. nocnych wpłynął na internetową skrzynkę pocztową Urzędu Miejskiego, pochodzącym od nadawcy wybory2020@poczta-polska.pl, Prezydent Elbląga Witold Wróblewski złożył dziś zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, polegającym na bezprawnej próbie uzyskania danych osobowych mieszkańców Elbląga znajdujących się w spisie wyborców prowadzonym przez Gminę Miasto Elbląg
- informowała wtedy Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Pisma z żądaniem danych poufnych, co prawda podpisane były "Poczta Polska", ale nie zawierały ani podpisu elektronicznego, ani urzędowych pieczątek. Podobnie jak prezydent Elbląga na nocne maile zareagowali również prezydenci innych miasta, w tym Gdańska i Warszawy. Elbląska prokuratura przekazała sprawę do Warszawy, gdzie rozpatrywane są wszystkie podobne zawiadomienia.
Postępowanie znajduje się na etapie czynności sprawdzających. Trwa weryfikacja zawiadomień, które sukcesywnie wpływają do sprawy i wymagają bieżącej oceny i selekcji
- dodaje prokurator Mirosława Chyr.
Nie ja przyzwolenia na wyłudzanie danych. Weźcie się za firmy telekomunikacyjne ich pracowników, którzy z chęci szybkiego zysku sprzedają dane abonentów firmom,złodziejom, naciągaczom, firmom windykacyjnym nielegalnie w Polsce i handlarzom oferującym cudowne garnki i kołdry. Bo tu jest przyczyną skąd te firmy mają dane
Po co komu ta wojenka z rządem, zwłaszcza dla miasta które kasy potrzebuje jak kania dżdżu!. Zamiast ciągnąć pieniądze dla Elbląga i współpracować nawet z diabłem dla dobra mieszkańców lepiej być w totalnej opozycji a raczej totalnej głupocie.
~ I dobrze. Firmy telekomunikacyjne nie robią tego nielegalnie. Nikt nie patrzy na te drobne zapisy na końcu umowy, gdzie akceptujemy zgody marketingowe. Skoro zaznaczacie, że wyrażacie zgode na przekazanie danych dla partnerów współpracujących z dana firmą, to potem się nie dziwcie, że dzwonią ws. garnków, pościeli, badania prostaty, fotowoltaiki - nawet jeśli mieszkamy w bloku :D itd itd itd Gwarantuje Tobie, że wielkie firmy nie handlują danymi, sami je im oddajemy i to legalnie, tak samo jak podajemy swój nr telefonu w internecie lub wysyłając SMS na płatne numery.
WW dalej brnie w totalniactwo. WW już nic dobrego nie uczyni dla Elbląga, a będzie wymawiał się dyktaturą PIS. Po co nam taki Prezydent Miasta ? Niech złoży CV do UM w Warszawie.
Prokuratura musi odpowiedzieć na pytanie czy dane były odpowiednio zabezpieczone .
Nam nie potrzeba w UM ratuszu tak rządzących. Wszystko widzą a to że remont Światowida stoi tego nie widzą. To że Elbląg zrobił się dużą wsią dzięki PSL, P O i SLD tego nie widzą. Wszystko kamweralnie . ELBLĄG STRACI. NIE DLA WAS.
zajmij się chłopie tym syfem jaki masz w Elblągu!!!!!!!!!!!
Trzeba było wybrac sobie madrego prezydenta , .
Wróblewski EWIDENTNIE ZŁAMAŁ zapisy konstytucji i powinien być osądzony ! Okazał się APARATCZYKIEM opozycji totalnej który jest gotowy złamać prawo by umożliwić im wygranie wyborów.
Za co Pan Bóg zsyła na Elbląg takie nieszczęścia - prawie jak plagi egipskie ! ! ! Elblążanie nawróćcie się bo będzie jeszcze gorzej