W Elblągu nie będzie zakazu sprzedaży alkoholu w nocy? Takich planów nie ma prezydent, ostatnie zdanie w tej sprawie będą mieli jednak radni. Na razie powstaje lista miejsc, gdzie alkohol będzie można spożywać np. podczas imprez masowych. Nowością ma być w tym zestawieniu plac przy wiatach w Bażantarni.
Nowelizacja ustawy o wychowywaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych dała gminom narzędzia, którymi do tej pory nie dysponowały. Zgodnie z nowymi przepisami rady gmin mogą m.in. ograniczać sprzedaż alkoholu miedzy 22, a 6.
Pierwsze gminy, jak podwarszawska Zielonka czy Puławy, już w maju zdecydowały o zakazie sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Władze Sopotu w ramach kompromisu z przedsiębiorcami zgodziły się, by były one otwarte do 2 w nocy.
Elbląg podobnych planów, przynajmniej na razie, nie ma. Obecnie przygotowywane są projekty uchwał, które zostaną oddane pod głosowanie radnych na czerwcowej sesji. Dotyczą one: wprowadzenia odstępstwa od zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych na terenie Elbląga oraz ustalenia maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie miasta.
Proponowane projekty uchwał nie wprowadzają ograniczeń w sprzedaży napojów alkoholowych. Są jedynie dostosowane do nowych przepisów
- wyjaśnia Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
W myśl nowej ustawy zakaz spożywania alkoholu obowiązuje we wszystkich miejscach publicznych, a nie tak jak miało to miejsce wcześniej tylko w tych wyszczególnionych, jak parki czy place.
W związku z tym Elbląg musi podjąć uchwałę umożliwiającą organizację w wyznaczonych miejscach między innymi plenerowych imprez masowych, podczas których spożywany jest alkohol.
Na tej liście znajdą się, między innymi: Stare Miasto, Wyspa Spichrzów, Plac Jagiellończyka, teren przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Elblągu, teren lotniska, hale sportowe, czyli wszystkie te miejsca, gdzie organizowane są wydarzenia. Nowością jest wprowadzenie odstępstwa od zakazu spożywania napojów alkoholowych przy wiatach w Lesie Komunalnym „Bażantarnia”. Obszary te od lat stanowią miejsca tradycyjnego wypoczynku i rekreacji elblążan na tzw. łonie natury
- wyjaśnia rzeczniczka prezydenta.
Drugi projekt uchwały, jak tłumaczy rzeczniczka prezydenta, to również efekt zmian w przepisach. Do tej pory radni uchwalali maksymalną liczbę punktów sprzedaży, oddzielnie dla detalu i dla gastronomii. Teraz ma to być liczba zezwoleń na sprzedaż, wydawanych osobno na wino, wódkę i piwo, te ostatnie do tej pory było nielimitowane. Do tego dochodzą jeszcze zezwolenia jednorazowe, których wcześniej również nie było.
Jaką liczbę zezwoleń zaproponuje prezydent, tej rzeczniczka nie chce jeszcze podać.
Trwają ostatnie konsultacje. Na pewno będzie to liczba, ustalona na podstawie dotychczas wydawanych zezwoleń, z małym zapasem na nowe zezwolenia jednorazowe
- dodaje Joanna Urbaniak.
Jaki ostatecznie kształt będą miały projekty i czy odpowiednie uchwały zostaną przyjęte, przekonamy się na sesji, pod koniec czerwca.
Przecież w bażantarni od zawsze można było "legalnie" spożywać...
czy nie ma ważniejszych spraw do jasnej cholery niż do której sklepy mają sprzedawać alkohol!!! Niech władze i radni nieporadni popatrzą, są upały a ludzie nie mają gdzie się ochłodzić, wejść do wody, poleżeć na kocu.!!! Basen zamknięty akurat w takim momencie na 3 tygodnie.!!! A nieroby radne i władze siedzą i ***zą w stołki i wymyślają tematy zastępcze.!!!! A zaraz przed wyborami żeby się jako swinie nie oderwać od koryta to będą znów obiecywać złote góry. WSTYD.!!!!!
Takich planów nie ma prezydent bo sam ma problemy z alkoholem 😂👍