Były prezydent Elbląga został odnaleziony cały i zdrowy. W poszukiwaniach Henryka Słoniny pomogła mieszkanka Elbląga, która zgłosiła na policję, że widziała zaginionego mężczyznę na ul. Daszyńskiego. Informacja okazała się prawdziwa.
Henryk Słonina (79 lat) wyszedł z domu przy ul. Hetmańskiej, w czwartek, 08 marca, około godziny 13. Przez wiele godzin nie nawiązywał kontaktu z rodziną. Po godzinie 21 policja opublikowała apel o pomoc w poszukiwaniu zaginionego. W momencie zaginięcia był ubrany w: kurtkę granatową, spodnie dżinsowe niebieskie, szalik czerwony w kratę, czapka z daszkiem granatowa, buty ciemne, zimowe na zamek.
Apel nie pozostał bez odpowiedzi. Zaginionego znaleziono około godz. 22.
Na policję zadzwoniła mieszkanka Elbląga z informacją, że widziała zaginionego na ul. Daszyńskiego. Tam też znaleziono mężczyznę. Był w dobrym stanie zdrowia. Został przekazany pod opiekę rodziny
- informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Tak właśnie wygląda starość, czy warto więc odrzucać się wulgaryzmami, rzucac wzajemnie klody pid nogi , epatowac nienawiscią wzajemną, gonić za pieniędzmi, stanowiskami myśląc ze zycie i mlodosc jest wieczne! Milo ze na apel o posukiwaniu bylego Prezydenta odpowiedzialo tylu ludzi i mam nadzieje ze tym co tak często lubią krytykować trochę opadną emocje nienawiści. Pamietajmy ze każdy z nas w pewnym wieku moze tak wlasnie błąkac sie po ulicach więc trochę wiecej empatii dla drugiego czlowieka i dużo mniej nienawisci. Zyczymy Panu duzo zdrowia
To Już Pan Słonina nie mieszka na Bałuckiego?
Niestety, wiekowy nasz były prezio. Może poszedł na spacer i zapomniał w domu powiedzieć, że wychodzi. Ale fakt, choroba drąży organizm. Może zapomniał gdzie mieszka. Najpierw Gburzyński zmarł, teraz Słonina błąka się bez celu po mieście.Pewnie w wyborach....wystartuje :)
Znalazł się, to może nas poprowadzić ku świetlanej przyszłości
Ci co glupio piszą i drwią i z czlowieka i choroby to zwykle ludzkie gnidy , przyjdzie czas ze spotka ich to damo lub cos gorszego bo los bywa przewrotny , jest zasada nie drwi się ze starosci bo kazdego to czeka
Odezwali sie pisowscy chrzescijanie ,
Żywy święty komunistyczny, ikona złodziejstwa i upadku Elbląga
Widziałam wczoraj robiąc zakupy Pana Prezydenta chodzącego ok 17.30 po Centrum Ogrody....
Jak To zobaczyłam to stwierdziłam że kiepsko wygląda i posunął się w latach... wiek i uplywajacy czas robi swoje ....
To co napisalas to nic odkrywczego , wiek dotyka rowniez i ciebie więc nie pisz aby pisać bo nawet w takiej sytuacji nie wypada, uzewnetrzniaj swoje zdolności pod innymi artykulami , moze tam czyms blyśniesz