Pieniądze na utrzymanie elbląskich dróg powędrują do kasy Elbląskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Nowa miejsca spółka otrzyma na ten cel 16,5 miliona złotych. Tak zdecydował prezydent miasta i udzielił jej zamówienia bez przetargu.
Informację o udzieleniu EPGK zamówienia na zimowe i letnie utrzymanie dróg w Elblągu zamieścił w piątek (7 lipca) ratusz. Sprawa została załatwiona w trybie bezprzetargowym, z wolnej ręki. Pozwala na to znowelizowane w ubiegłym roku prawo zamówień publicznych.
Zgodnie z przepisami znowelizowanej ustawy Prawo zamówień publicznych dopuszczono obok trybu przetargowego możliwość udzielenia zamówienia publicznego na wykonywanie usług w zakresie zadań własnych jednostek samorządowych w innym trybie, pod warunkiem zajścia odpowiednich okoliczności, w trybie z wolnej ręki. Gmina Miasto Elbląg jest Zamawiającym, o którym mowa w ustawie. Mając na uwadze powyższe, możliwe jest powierzenie wykonywania przedmiotowych zadań nowo powstającej spółce Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji
- czytamy w uzasadnieniu decyzji.
Do zdań spółki będzie należało wykonywanie prac, w sezonie zimowym i letnim, polegających między innymi na odśnieżaniu i posypywaniu, oczyszczaniu i sprzątaniu jezdni, parkingów, chodników, placów, ścieżek rowerowych, przystanków komunikacji zbiorowej, pętli autobusowych oraz opróżnianie i konserwację koszy ulicznych zlokalizowanych w pasach drogowych ulic w Elblągu.
Kontrakt z miastem opiewa dokładnie 16 mln 592 tys. 318,64 zł. Umowa została zawarta na cztery lata i obowiązuje do 30 kwietnia 2020 roku.
Jak dokładnie podzielona zostanie kwota, ile pieniędzy przeznaczonych zostanie na konkretne zadania w tej chwili jeszcze trudno powiedzieć. Nie łatwo jest bowiem oszacować, ile pochłonie np. zimowe utrzymanie dróg. W ubiegłych latach aura w sezonie zimowym, raczej nie doskwierała drogowcom. Dzięki temu tylko w tym roku udało się zaoszczędzić pieniądze na remonty dróg.
W budżecie na rok 2017 na letnie i zimowe utrzymanie zabezpieczono około 4,5 mln zł. W związku z oszczędnościami w okresie zimowym - w miesiącach od stycznia do marca, w czerwcu przesunięto środki na remonty dróg w wysokości 450 tys. zł
- informuje Łukasz Mierzejewski z biura prezydenta Elbląga.
Przypomnijmy. EPGK powstało z połączenia Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Miasta i Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów.
Istnieje możliwość, zwłaszcza w zakresie odbioru odpadów, realizacji zadania w części przez nowo powstałą spółkę, w ramach zamówienia „z wolnej ręki”, a w części przez wykonawców prywatnych wyłonionych w procedurze przetargowej. Takie rozwiązanie może przynieść korzystne efekty w zakresie zwiększenia możliwości oceny efektywności realizacji zadania i osiąganych wskaźników dotyczących odbioru odpadów
- zapowiadał jeszcze na etapie pomysłu utworzenia EPGK Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Część planów udało się zrealizować.
Może to nie ładnie tak napisać , ale w końcu! Dlaczego nie ratowano tak MPO? teraz czekamy na EPEC, mam nadzieje na nowe inwestycje w EPEC i skorygowanie opłaty za ciepło, pan prezydent wie o co chodzi , o sprzedaż usług.
dziwne cudowne ozdrowienie
A ja z innej beczki. Może osoba z Miejskich Wodociągów w Elblągu to przeczyta. Na ul Kłoczowskiego wymieniono odcinek kanalizacji burzowej. Ulicę zaasfaltowano, a pozostawiono na trawniku metalowe płotki którymi była odgrodzone miejsce prac oraz znak drogowy z obciążnikami. Elementy te porzucone na trawie leżą już kilka dni i nikt nie chce ich zabrać. Może złomiarze się zainteresują jeżeli właściciel tak dba o swoje mienie.
Ta maszyna do układania asfaltu to jest za mała względem ulicy. Nawet połowę pasa nie wykona chyba że na trzy razy.
Oto skład Rady Nadzorczej –( organ nadzoru) nowego dziecka prezydenta. 1. Piotr Gliniewicz 2. Władysław Mańkut 3. Sławomir Prawdzik
to jakas kpina moze CBA by tym wytworem kolesiostwa by sie zajela
A ja z innej beczki. Ile zarabiają i na jakich umowach o pracę "nowi" pracownicy tegoż zakładu?Na co starczy te 16 mln płacone przez 4 lata? Dlaczego pieniądze zaoszczędzone z tytułu "marnej zimy " idą na remont dróg ,a nie np. na zakup sprzętu do odśnieżania czy odkurzania jezdni w sezonie letnim.Czy to nie przesada z tym oszczędzaniem?
Ale to nie jest żaden problem, ze maszyna za wąską i będzie kładka asfaltu na 3 razy. Jak widac cały Elblag rozkopant, nikomu się nie spieszy z robotami drogowymi. A robotnicy pracują na 1 zmianę i nikomu to nie przeszkadza w Zarządzie Dróg ???
~do bady: pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. Spółki, jakie by nie były, nie mogą liczyć na dotacje z jakiegokolwiek źródełka (nie działają non profit). One zwyczajnie muszą zarabiać, być zarządzane w taki sposób, aby były nad kreską. Muszą mieć właściwego menadżera, który "pociągnie" firmę, być konkurencyjnymi, oferować więcej niż inne. Muszą wygrywać przetargi.
Kpina