Elblążanie, w asyście wojskowych, przeszli dzisiaj ulicami Starego Miasta. Nieśli 50-metrową flagę biało-czerwoną, nie było więc wątpliwości, jaki dzień świętują. - To było bardzo miłe uczucie. Trochę podniosłe, a trochę radosne. Myślę, że takie święta są dla nas bardzo ważne, dzisiaj wszyscy jesteśmy biało-czerwoni - mówi Klaudia z Gimnazjum nr 2, która byłą jedna z osób niosących flagę.
Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzony 2 maja od 2004 roku, to święto, które ma na celu popularyzowanie wiedzy o polskiej tożsamości i symbolach narodowych. W tym czasie na wielu instytucjach, domach, środkach transportu pojawią się barwy narodowe. Nie inaczej jest w Elblągu.
Barwy biało-czerwone królowały dzisiaj również na elbląskim Starym Mieście. Mieszkańcy spotkali się tam, aby wspólnie świętować Dzień Flagi. Przed południem ulicami starówki przeszedł uroczysty przemarsz. Wzięli w nim udział przedstawiciele władz Elbląga, organizacje i stowarzyszenia społeczne oraz przede wszystkim dzieci i młodzież z klas mundurowych, oraz mieszkańcy Elbląga. Nieśli 50-metrową flagę, a marsz poprowadziła elbląska Orkiestra Wojskowa oraz Kompania Honorowa z 16. batalionu dowodzenia.
Zgłosiłam się do niesienia flagi, gdy usłyszałam, że jest taka możliwość. Byłam ciekawa, jak to wygląda. Podobało mi się, okazało się, że to zarówno ważne wydarzenie, jak i dobra zabawa. Miłe było to, że tak dużo osób zaangażowało się w świętowanie
- Dorota Skrzypczyk z Gimnazjum nr 2 w Elblągu.
Po przemarszu elblążanie spotkali się na placu przed katedrą. Tam odegrany i odśpiewany został Hymn Państwowy, a Orkiestra Wojskowa wykonała patriotyczne pieśni.
Obchodzimy dzisiaj święto flagi. Można je sprowadzić jedynie do symboliki dwóch kawałków płótna połączonego ze sobą w barwy narodowe, lecz dla nas tu zebranych jest to symbol niosący treści i wartości najważniejsze: My Polacy, My Polska, My Naród. Pamiętajmy również, że nasze barwy biel i czerwień stanowią zewnętrzną oznakę wolnego, niepodległego państwa. Reprezentują imię Polski na zewnątrz, łącząc Polaków w kraju i za granicą. Otaczać je powinniśmy należytym szacunkiem, co nie wyklucza również ciekawego, nowoczesnego i radosnego ich reprezentowania. Dziękuję wszystkim elblążanom, którzy dzisiaj chwycili naszą najdłuższą flagę, dziękuję, wszystkim tym, którzy przyszli tutaj ze swoimi małymi chorągiewkami oraz tym, którzy biało-czerwoną wywiesili na swoim budynku. W ten sposób najlepiej możemy zamanifestować nasze przywiązanie do barw narodowych
- mówił Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga.
Po zakończeniu oficjalnej części świętowania była czas na festyn, podczas którego najmłodsi elblążanie mogli wziąć udział w ciekawych konkursach i quizach, a zespoły młodzieżowe z elbląskich szkół zaprezentowały swoje talenty na scenie.
Jestem gościnnie u córki, która powiedziała mi mi o tym, że w Elblągu tak będzie świętowany Dzień Flagi. Wybrałam się z wnukiem, aby pokazać mu to wydarzenie. Myślę, że to świetny sposób na obchodzenie takich świąt ważnych dla Polaków. Integruje on rodziny, daje okazję do miłego spędzenia czasu
- mówi Barbara Kowalik.
Tradycyjnie - spęd gimbusów, żołdaków na rozkaz i paru emerytów, przed którymi władzuchna pucuje się, z braku innych sukcesów. Żenada po całości.
Juz kampania ruszyła? Nie głosujcie na lewakow
Czy takie dodatki jak Redzimski z PiS-u / niosący flagę / i wata cukrowa, to chyba zbędne dodatki w tym wydarzeniu? Ciekawe za którego młodego mieszkańca tenże pan się wepchnął?
A apel smoleński był?
TVPiS pokazali film z Elbląga i skomentowali, że jest to ... Olsztyn :-)
Kiedyś przemarsz przed trybuną, teraz przed kościołem. To jest tradycja ☺