Słoneczna pogoda zachęca do wychodzenia z domu. Brak dużych środków na wyjazd w nieznane nie przekreśla możliwości zorganizowania miłego wypadu do łono natury. Miejscem, w którym można odpocząć od miejskiego zgiełku są niewątpliwie las. Trzeba jednak pamiętać o przepisach, których nieprzestrzeganie może nas słono kosztować.
Najczęstszymi problemami z jakimi boryka się elbląskie Nadleśnictwo to, poza zostawianymi w lasach śmieciami, parkowanie w niedozwolonych miejscach. Dlaczego tak ważne jest, by samochody nie wjeżdżały do lasów?
Nie wszyscy rozumieją, że nie można wjeżdżać samochodami do lasu. To może powodować niebezpieczeństwo i dla lasu, i dla ludzi. Drogi leśne nie są dostosowane do ruchu. Nie mamy odpowiednich urządzeń. Dogi nie są wyrównane. W lesie mogą znajdować się jakieś maszyny, więc nie jest to bezpieczne
- zaznaczał Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg.
Jeśli ktoś zdecyduje się na to, by mimo zakazu wjechać do lasu musi liczyć się z konsekwencjami. Taki kierowca bowiem naruszy artykuł 161 Kodeksu Wykroczeń, który informuje, że "kto nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym, zaprzęgowym lub motorowerem do nienależącego do niego lasu w miejscu, w którym jest to niedozwolone, albo pozostawia taki pojazd w lesie w miejscu do tego nieprzeznaczonym, podlega karze grzywny".
Strażnicy leśni wykazują zrozumienie i od razu nie muszą wypisywać mandatu. Od razu jednak numery identyfikacyjne pojazdu wprowadzają do bazy pojazdów naruszających art. 161 KW zostawiając za wycieraczką informację, że jeśli ponownie dany pojazd pojawi się w lesie spowoduje to postępowanie mandatowe.
Jeżeli ktoś uporczywie korzysta z dróg leśnych jest ryzyko, że może trafić na straż leśną, która wystawi mandat. Mandaty są różne, a zaczynają się od 500 zł. Jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu wtedy grożą już wyższe kary.
Podobnie sprawa wygląda w przypadku zaśmiecania, rozpalanie ognia w lesie bądź nielegalnej wycinki drzew. - Przestrzegamy mieszkańców, żeby tak nie działać. Jest to wspólne dobro i trzeba o nie wspólnie dbać - podkreślił Jan Piotrowski.
Należy dbać o lasy, dlatego, zanim wytniemy choinkę na święta bądź będziemy chcieli skrócić sobie drogę do morza parkując jak najbliżej wejścia na plażę, warto się zastanowić czy nie lepiej zaoszczędzić sobie pieniędzy i nerwów.
Lasy Państwowe, już oddaliście żydom ! Dlatego Polacy nie mają wstępu ? Komorowski z PO oddali swoim z nad Jordanu ?
u nas nic nie można my jesteśmy w państwie POLICYJNYM wszędzie mandaty za wszystko co tylko się da. Tydzień temu Byłem w Budapeszcie ludzie (nie tylko młodzi) siedzą wieczorami w parkach, na starówce i tylko gdzie popadnie piją wino i się bawią i nikomu to nie przeszkadza. U nas ide z butelką otwartą piwa i bahh mandacik.
a gdzie na dymanko zabrać dziewczyne jak nie do lasu ?
Parkuja ,parkowali i mają gdzieś mandaty.Straż leśna czy inni powinni non stop kontrolowac lasy i karac.TYLKO obecnie to jest tak zgłoś i ukarzemy,to za co biorą kasę ci co powinni to robic.
pytam za co w polce nie ma mandatow sa za wszystko chore policyjne panstwo
a co jak droga leśna przez las prowadzi do domów mieszkalnych i wogóle gdzie można a gdzie nie można wjechać ? Np nad jeziorami 90 % dróg to drogi przez las często od wioski do wioski.
Do kot Wyjedź choć raz np do USA a zobaczysz co to jest państwo policyjne.
Kto mi wytłumaczy takie coś: Miejscowość nadmorska (każda).Droga nad morze. Kategoryczny zakaz wjazdu do lasu, bo pożar, bo ochrona przyrody itd... Czym bliżej morza tym parkingi leśne (płatne) coraz większe. A te drzewa i ściółka leśna na tych parkingach to z czego, że nie palne?
jecek w samochodzie możesz sobie dymać!
jacuś dymanko w aucie ci zostanie