10-metrowa choinka, która co roku zdobi Stare Miasto w okresie świątecznym, czeka tradycyjnie do Mikołajek, by móc zabłysnąć setkami złocistych lampek. Na razie jednak trudno powiedzieć, czy w sobotę, 6 grudnia, nastąpi oficjalne zapalenie światełek na choince, które tradycyjnie w naszym mieście rozpoczynało odliczanie czasu do jednego z najweselszych i najbardziej rodzinnych świąt w kalendarzu katolickim – Bożego Narodzenia.
Zwyczaj zapalania małych świeczek na choince bożonarodzeniowej wywodzi się z połowy XVII wieku, a na pomysł wykorzystania do ozdoby choinki lampek elektrycznych wpadł asystent Thomasa Edisona, Edward Johnson, w 1882 roku. Na skalę masową elektryczne lampki choinkowe produkowano już w latach 90. XIX wieku.
W Elblągu niejako tradycją stało się już montowanie na starówce ogromnej, 10-metrowej choinki i uroczyste zapalenie lampek, które następowało zawsze 6 grudnia, w Mikołajki. Tego dnia po Starym Mieście przechadzał się zazwyczaj Mikołaj ze Śnieżynkami i wręczał spacerowiczom łakocie i drobne upominki: elblążanie chętnie odwiedzali wtedy starówkę, a włodarze miasta dbali o to, by razem z mieszkańcami miasta być w tym dniu i wspólnie chłonąć atmosferę rodzącego się ducha bożonarodzeniowych świąt. W zeszłym roku Mikołajki na starówce uświetnił także występ chóru kameralnego "Pro Musica" z Próchnika, który zaśpiewał najpopularniejsze kolędy.
Zapytaliśmy magistrat na jakie atrakcje w tegoroczne Mikołajki mogą liczyć elblążanie? I czy nastąpi uroczyste zapalenie światełek na choince? Monika Borzdyńska rozkłada ręce - Nie umiem w tej chwili odpowiedzieć na to pytanie. Prezydenturę obejmie już wtedy Witold Wróblewski i to zapewne od przyszłego włodarza miasta będzie zależała decyzja w tej sprawie - mówi rzeczniczka prezydenta Jerzego Wilka.
Jak rządziło PO w Elblągu co było stek obietnic i tyle .Nic się nie zmieniło.
Czy Elbląg to tylko... Starówka ?? Uważam , że akurat tam przy zasobności kieszeni elblążan . właścicieli restauracji, firm itp , itd nie powinno być problemu .