W Niedzielę Zesłania Ducha Świętego (8 czerwca) Biskup elbląski Jacek Jezierski objął liturgicznie diecezję elbląską. Uroczysty ingres w katedrze św. Mikołaja w Elblągu sprowadził tłumy wiernych, przedstawicieli władz państwowych, samorządowych i lokalnych oraz zaproszonych gości z parafii diecezji.
Punktualnie o godz. 17., wczoraj (8 czerwca), z plebanii parafii katedralnej wyruszyła uroczysta procesja do elbląskiej katedry pw. św. Mikołaja. Przy drzwiach kościoła nowego Biskupa Elbląskiego przywitał proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Stanisław Błaszkowski, który mianowanemu biskupowi podał do ucałowania gotycki krucyfiks z relikwiami Drzewa Krzyża Świętego; po tym procesja wyruszyła w kierunku prezbiterium, gdzie rozpoczęła się uroczysta, ponad 2. godzinna liturgia.
Wczorajsze słowo wstępne we mszy św. wygłosił nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore, który odczytał wiernym bullę papieską z nominacją Ojca Świętego Franciszka dla biskupa Jacka Jezierskiego. Po otrzymaniu pastorału – znaku władzy pasterskiej, biskup symbolicznie zasiadł na katedrze, skąd będzie nauczał, przewodniczył liturgii i sprawował posługę w diecezji elbląskiej i odebrał od przedstawicieli duchowieństwa, osób konsekrowanych oraz wiernych świeckich homagium – akt czci, szacunku i chrześcijańskiego posłuszeństwa.
„A warstwy fundamentu pod murem Miasta zdobne są wszelakim drogim kamieniem…”
Do wiernych nowy biskup elbląski zwrócił się w homilii - Kościół jest jedną wielką wspólnotą małych wspólnot (…) nie stanowi alternatywnej konkurencji dla władzy świeckiej; posiada swoje własne organy i miejsce w społeczności diecezjalnej – tłumaczył ordynariusz diecezji elbląskiej. - Trzeba spokojnie odróżniać to, co świeckie, od tego, co sakralne, płaszczyznę polityczną od kościelnej, choć obie spotykają się i przenikają (…) Chrześcijanin to budowniczy pokoju w swojej społeczności, a pokój jest możliwy dzięki prawdzie, sprawiedliwości, przebaczeniu i pojednaniu.
Młoda, bo 22 letnia diecezja elbląska wyrosła przede wszystkim z tradycji pomezańskiej i warmińskiej; jednak nasza spuścizna wiary to również religia dziejów reformacji: luteranów, ale także menonitów – Holenderscy menonici prześladowani ze względów wyznaniowych przyszli na nasze ziemie i podjęli dzieło osuszania Żuław – mówił bp Jacek Jezierski. - Mieszkali tutaj przez wieki; zostały po nich świątynie i cmentarze. To tu, na Żuławach protestanccy menonici z uporem i cierpliwie przeciwstawiali się potędze żywiołów. Nasuwa się tu stwierdzenie: zadaniem wspólnot chrześcijańskich jest przeciwstawiać się w każdym pokoleniu niszczącej sile zła i erozji wiary.
Punktualnie o godz. 17., wczoraj (8 czerwca), z plebanii parafii katedralnej wyruszyła uroczysta procesja do elbląskiej katedry pw. św. Mikołaja. Przy drzwiach kościoła nowego Biskupa Elbląskiego przywitał proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Stanisław Błaszkowski, który mianowanemu biskupowi podał do ucałowania gotycki krucyfiks z relikwiami Drzewa Krzyża Świętego; po tym procesja wyruszyła w kierunku prezbiterium, gdzie rozpoczęła się uroczysta, ponad 2. godzinna liturgia.
Wczorajsze słowo wstępne we mszy św. wygłosił nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore, który odczytał wiernym bullę papieską z nominacją Ojca Świętego Franciszka dla biskupa Jacka Jezierskiego. Po otrzymaniu pastorału – znaku władzy pasterskiej, biskup symbolicznie zasiadł na katedrze, skąd będzie nauczał, przewodniczył liturgii i sprawował posługę w diecezji elbląskiej i odebrał od przedstawicieli duchowieństwa, osób konsekrowanych oraz wiernych świeckich homagium – akt czci, szacunku i chrześcijańskiego posłuszeństwa.
„A warstwy fundamentu pod murem Miasta zdobne są wszelakim drogim kamieniem…”
Do wiernych nowy biskup elbląski zwrócił się w homilii - Kościół jest jedną wielką wspólnotą małych wspólnot (…) nie stanowi alternatywnej konkurencji dla władzy świeckiej; posiada swoje własne organy i miejsce w społeczności diecezjalnej – tłumaczył ordynariusz diecezji elbląskiej. - Trzeba spokojnie odróżniać to, co świeckie, od tego, co sakralne, płaszczyznę polityczną od kościelnej, choć obie spotykają się i przenikają (…) Chrześcijanin to budowniczy pokoju w swojej społeczności, a pokój jest możliwy dzięki prawdzie, sprawiedliwości, przebaczeniu i pojednaniu.
Młoda, bo 22 letnia diecezja elbląska wyrosła przede wszystkim z tradycji pomezańskiej i warmińskiej; jednak nasza spuścizna wiary to również religia dziejów reformacji: luteranów, ale także menonitów – Holenderscy menonici prześladowani ze względów wyznaniowych przyszli na nasze ziemie i podjęli dzieło osuszania Żuław – mówił bp Jacek Jezierski. - Mieszkali tutaj przez wieki; zostały po nich świątynie i cmentarze. To tu, na Żuławach protestanccy menonici z uporem i cierpliwie przeciwstawiali się potędze żywiołów. Nasuwa się tu stwierdzenie: zadaniem wspólnot chrześcijańskich jest przeciwstawiać się w każdym pokoleniu niszczącej sile zła i erozji wiary.
Jak nowego ordynariusza diecezji elbląskiej odnajdują świeccy przedstawiciele administracji samorządowej? - Miałem zaszczyt znać ekscelencję i współpracować z Nim przez wiele lat; przez te lata przekonałem się, że ksiądz biskup jest nie tylko naukowcem, teologiem historii, nie tyko świetnym gospodarzem i administratorem wielu bezcennych zabytków Archidiecezji Warmińskiej, ale przede wszystkim ciepłym, życzliwym, rozumnym a jednocześnie wyrozumiałym człowiekiem i kapłanem, który rozumie zagrożenia płynące z szybko zmieniającej się rzeczywistości i rozumie również odpowiedzialność kapłana za to, żeby wskazać drogę dla powierzonych mu wiernych – mówił Jacek Protas, marszałek woj. warmińsko-mazurskiego. - Cieszę się, ze będziemy mogli nadal współpracować.
Życzenia nowemu ordynariuszowi złożyli także Bronisław Komorowski, Prezydent RP, Piotr Żuchowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wojewoda warmińsko-mazurski, Marian Podziewski i wicewojewoda Grażyna Kluge, prezydent Miasta Elbląga, Jerzy Wilk oraz rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Po zakończeniu uroczystości także wszyscy wierni mieli możliwość złożenia życzeń nowemu Biskupowi Elbląskiemu.
Życzenia nowemu ordynariuszowi złożyli także Bronisław Komorowski, Prezydent RP, Piotr Żuchowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wojewoda warmińsko-mazurski, Marian Podziewski i wicewojewoda Grażyna Kluge, prezydent Miasta Elbląga, Jerzy Wilk oraz rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Po zakończeniu uroczystości także wszyscy wierni mieli możliwość złożenia życzeń nowemu Biskupowi Elbląskiemu.
........poprzebieranych........... żyjących na koszt podatników. I niestety, większość z płacących podatki się na to zgadza, za obietnicę raju po śmierci...
jak widac na zdjeciach wilk gra pierwsze skrzypce w wazeliniarstwie czarnym i lapie punkty mocherow
śmieszni ludkowie w jarmarcznych sukienkach.
Sam jesteś śmiesznym ludkiem!
Drogi Kamilu, czy twoja miłość bliźniego pozwala się odzywać w ten sposób nawet do osoby mającej inne zdanie? Gdzie miłosierdzie i dar wybaczania prawdziwego katolika? No, gdzie drogi chłopcze?
piękna uroczystość, jednak nie mogę przejść obok niej i tego i nie wspomnieć o zatrważających POczynaniach niektórych "księży", bo to już jest szczyt jak do wspaniałego ks. Stanisława Małkowskiego, jednego najbliższych współpracowników bł. ks. Jerzego Popiełuszki, teraz przełożeni w niby wolnej POlsce szykanują, ubliżają i POgardzają np. "K… pier…, jeśli wygłosisz ten pier… wykład, to gorzko tego pożałujesz” albo także jeden z przełozonych ks. Małkowskiego, który był na 1 miejscu listy sb do zamordowania i cudem uniknął śmierci (bł. ks. Popiełuszko był na miejscu 2 i niestety jemu się nie udało): „nie załapałeś się na prawdziwe męczeństwo, to teraz twoje męczeństwo będzie polegać co najwyżej na oblaniu ciepłym moczem” -to PO tym jak ks. Małkowski wspierał tzw. obrońców krzyża- Boże dopomóż
dra????????????????
Orędownicy ducha którzy się z duchem nawet przez ścianę się nie macali. Pasterze którzy gnają stado w przepaść na zatracenie, zaś krzywdę wyrządzaną kłamliwie przedstawiają jako świątobliwe męczeństwo i wolę bożą. Czekam na pierwszego uczciwego księdza który zacznie głosić Słowo Boże a nie słowo możnych. Pewnie skończyłby w Tworkach.
Tak bedzie wygladać miasto pod samcem alfa i jego czarną watahą w koloratkach. Do książek homo wiarusy, czas wstać z kolan, stać się homo sapiens - tych przebierańców to nie dotyczy. Ciekawe czy te katabasy zdają sobie sprawę, ze oddaja cześć Mitrze, Dionizosowi, Izydzie czy Ozyrysowi. Ciemne i mroczne czasy idą, gdy polityka i fanatyzm religijny idą w parze. ps. g(ł)ówno-obrazkowy wyglada tak jakby niemowlaki na sniadanie jadał.
Piękna uroczystość! Niech Pan Bóg błogosławi nowemu biskupowi!