Ponad 4,5 tysiąca razy elbląska straż miejska interweniowała w tym roku tylko w związku z samymi zgłoszeniami od mieszkańców naszego miasta. Statystyki mówią, że to właśnie ta jednostka otrzymuje ostatnimi czasy najwięcej skarg i donosów. I na każde z nich, bez wyjątku, muszą zareagować.
Do 30 września br. elbląscy funkcjonariusze straży miejskiej interweniowali łącznie 9626 razy. - W tym 4540 interwencji zostało przeprowadzonych tylko w związku ze zgłoszeniami mieszkańców - mówi Wojciech Kawczyński, z-ca Komendanta Straży Miejskiej w Elblągu. Można więc śmiało powiedzieć, że to prawie połowa wszystkich interwencji tej jednostki.
Z czym do straży najczęściej dzwonią elblążanie? - Są to przede wszystkim zgłoszenia dotyczące spraw ogólno-porządkowych, takich jak zanieczyszczanie terenu, przepełnione pojemniki i brud przy jego obudowie, spożywanie alkoholu, czy niedopełnienie obowiązków przy trzymaniu zwierząt - wymienia Wojciech Kawczyński.- Najczęściej otrzymujemy zgłoszenia na telefon alarmowy, powiedziałbym nawet, że w zdecydowanej większości przypadków. Nieznaczna ilość interwencji zgłaszana jest e-mailem.
Statystykę potwierdza także analiza straży miejskiej. Za 2012 rok wystawili oni prawie 7 tysięcy mandatów porządkowych. Tych dotyczących wykroczeń drogowych było prawie o 2 tys. mniej.
Uprzejmie donoszę... ?
Z powyższych statystyk wynika także, że brakuje u nas zgłoszeń, które dotyczyłyby typowo wykroczeń w ruchu drogowym. Elblążanie są więc średnio zainteresowani zwracaniem uwagi miejskich strażników na takie problemy. Ale trafiają się też społecznicy, którzy na stałe "współpracują" z funkcjonariuszami - Mamy takie osoby - przyznaje z-ca komendanta. - Najczęściej interweniują oni w sprawach związanych z parkowaniem pojazdów oraz zanieczyszczeniem terenu. I jak zapewnia Wojciech Kawczyński każde takie zgłoszenia są przez miejskich strażników sprawdzane, także te anonimowe.
Na interwencje w związku z nieprawidłowym parkowaniem wskazuje także elbląska policja - Często problemy z parkowaniem zgłaszają mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych w Centrum - wyjaśniał Jakub Sawicki, oficer prasowy KMP w Elblągu, w rozmowie z lipca br. Ludzie, którzy tam parkowali, przyjeżdżając na zakupy, zastawiali miejsca przeznaczone dla mieszkańców. Są tez telefony dotyczące parkowań w miejscach niedozwolonych, w sprawie aut, które zastawiają innych użytkowników albo utrudniają przejście pieszym – dodaje.
Odkąd w mieście pojawiły się parkometry, liczba bezpłatnych miejsc parkingowych znacząco spadła. Najwyraźniej więc kierowcy, którzy sobie takowe upatrzyli, pilnują ich bardzo czujnie.
witam.niech straz miejska lub policja zrobi wkoncu cos z tymi malolatami ktorzy calymi dniami stoja po dopalacze przy ul krolewieckiej.rzadko kiedy policja tam kogos spisuje a gowniarze dalej stoja i przy okazji terroryzuja okolicznych przechodniow i mieszkancow
No panie Wilk likwiduj Straż Miejską jak obiecałeś.
gowno straż robi ochronka dla ubeków i zakomuszłych wojskowych
sranie po ścianie głupot opowiadaanie nie doprosisz się interwencji mają wszsystko w d..ie i jeszcze przyzwalają na handel ruskimi fajkami na rynku,kręca lody do swoich wysokich emerytur i pensji
9626 INTERWENCJI STRAŻY MIEJSKIEJ ALE W GODZINACH OD 7-15 BO PO 15-TEJ CI BOHATEROWIE IDĄ DO DOMU.
A na targowisku jak handlowali papierosami tak handlują.I CO NA TO STRAZ MIEJSKA.
handlujący paperosami minusują wpisy.
Ciekaw jestem skąd takie statystyki komunistyczne hahahaha,jak dufa się pali to i po badania socjologiczne sięgnięto hahahaha . Większość moich znajomych i ja jestem za likwidacją tej organizacji :)Panie Prezydencie prosimy o rozwiązanie SM.
Śmiech na sali. Dodzwonić się do sm grarniczy z cudem a po godz. 14 to zapomnij całkowicie bo już o fajrancie myślą. Ten portier co ma telefony odbierać na 986 na bank ma wyciszony albo wyłaczony. Dzwoniłem, dzwoniłem, dzwoniłem i się nie dodzwoniłem. Kiedyś jedna z gazet też robiła o tym materiał i odebrali ale chyba po 10 połączeniu.
Na rynku papieroski , wódeczka chodzą babci i na głos reklamują papieroski , wodeczka , a straż miejska śpi . Już niedługo na bruk pójdą panowie. tak zapowiadał nowy prezydent jak tylko objął stanowisko .