Wielokrotnie wspominaliśmy o nowym i wyremontowanym budynku dworca w Elblągu oraz jego infrastrukturze przyległej. Perony i zieleńce obok niego pozostawiają nadal wiele do życzenia. Nic tak jednak nie szpeci tego widoku, jak tunel pod torami, prowadzący na perony i dalej - na osiedle Zatorze.
Tunel pod torami kolejowymi to jedno z najbrzydszych i zarazem niebezpieczne miejsce w naszym mieście. Obiekt gruntownego remontu nie przechodził od wielu lat, jednak mieszkańcy miasta ciągle z niego korzystają, bowiem skutecznie ułatwia komunikację pieszą w okolicach samego dworca i dalej - na elbląskie osiedle Zatorze - To część najbardziej oblegana przez pasażerów, a wiemy, że właśnie perony, ich funkcjonalność i komfort to pierwsza ocena, którą miasto wystawia sobie przed podróżnymi - mówi Joanna Nowicka, elblążanka. - Tutaj niestety w oczy razi wszechobecny brud i nieprzyjemny zapach dobywający się z samego tunelu.
Dla wielu elblążan tunel pod torami kolejowymi stanowi połączenie śródmieścia z osiedlem Zatorzem i jest świetnym skrótem dla przechodzących tamtędy mieszkańców - Gdyby nie tunel czas dojścia do domu mógłby mi się wydłużyć grubo ponad godzinę - mówi Mirosława Dombrzalska-Łuczko, mieszkanka ulicy Lotniczej. - Ale nie ryzykuję tamtędy przejścia po zmroku. Niejednokrotnie natykałam się na "tuptusiów" podpierających tam ściany, urządzających sobie spotkania. W tunelu pełno papierów, butelek i innych śmieci. No i smród - szczególnie dokuczliwy latem.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej na powyższe problemy zwrócił uwagę radny Zenon Lecyk (PiS), który zaapelował do prezydenta o sprawdzenie możliwości współpracy z PKP z Gminą Miasto Elbląg, o utrzymanie porządku na peronach i w samym tunelu - Czysty, nowy dworzec jest, ale gdy wejdziemy do tunelu i wyjdziemy na peron trzeci sytuacja diametralnie się zmienia - wskazuje radny. - Sam tunel razi w oczy brudem i często służy za toaletę. Widzę też, że nie ma żadnej aktywności ze strony właściciela tego terenu, regularnego sprzątania peronu, czy samego tunelu.
Radny Lecyk wskazuje na to, iż teren, na którym znajdują się elbląskie perony stanowi rodzaj współwłasności, zarówno miasta jak i PKP - Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy jest możliwość współuczestniczenia w dbaniu o tę część naszego miasta - pyta radny. - To także dotyczy trawnika położonego za peronem nr 3, który chyba nigdy nie był koszony, bo porastają go wysokie chaszcze i chwasty.
Nie każdy wie, że podziemne przejście pod torami kolejowymi zalicza się także do miejsc tzw. ochronnych, które w Elblągu zlokalizowane są zazwyczaj przy zakładach pracy i budynkach ważnych z punktu widzenia strategicznego. To tutaj elblążanie mogą się schronić w sytuacjach bezpośrednio zagrażających ich życiu.
W takim stanie, w jakim znajduje się elbląski tunel pod torami kolejowymi znajduje się i większość podziemnych przejść w Polsce. Argumenty PKP w tej sprawie są zazwyczaj takie same: brak środków finansowych na gruntowne ich remonty. Co w tej sprawie uda się zdziałać władzom Elbląga?
a zjazd dla wózków?
tunel w jakim stanie wszyscy juz widza i trzeba coś z tym zrobic najlepszym sposobem byłoby ukaranie właściciela tunelu czyli PKP za taki stan rzeczy. Druga sprawa to plac Słowiański na którym to nasi mieszkańcy urzadzają sobie parking samochodowy czy ten plac ma spełniac takie zadanie ? .
Oby tylko remontu nie robiła Eurovia. Trzy lata bez przejścia murowane ;)
Ten artykuł powinien być argumentem przeciw wszelkim pomysłom o podziemnych przejściach dla pieszych w Elblągu. To najgorsze z możliwych rozwiązań komunikacyjnych.
Bród ,smród, ubóstwo pod okiem kamery odlewający się menele .Straż wiejska gdzie jest ja się pytam?Grubasy ,nieroby tu jest dla was pole do popisu !!!!
przechodzę tam często o różnych porach i jakoś nie zauważyłem tam niebezpieczeństwa. Faktem jest, że przejście nie jest przystosowane do osób niepełnosprawnych jak to np. zrobiono w Olsztynie Zachodnim. Ale od kiedy dworzec jest wyremontowany ochrona reaguję na "zbiorowiska" w tunelu. Podejrzanych typków można spotkać dalej na placu między wyjściem na zatorze a blokami ;)
Wystarczy posprzątac i umyć tunel i zamontować kamery. No ale do tego trzeba POwołac kolejna spółkę TUBEL PKP :)
Eurovia jak zacznie kopac to zapewne napotka na nieprzewidziane obiekty!łodzie podwodne,krety,taborety.. A wtedy wydluza sobie czas potrzebny na realizacje inwestycji do 4 lat!kto wogole jest prezesem tego syfu co sie zwie eurovia? Kto wogole wpuscil ta partacka firme do naszego miasta? A ci co sa zwolennikami podziemnych przejsc dla pieszych niech sobie ida i zobacza jak te przejscia wygladaja w gdansku! tak samo jak ten nasz tunel! syf,smrod,obsrane i obszczane sciany az zygac sie chce
No i tak sobie czytam Wasze wypowiedzi , wszystkie słuszne i merytoryczne. Tylko dlaczego to mieszkaniec musi palcem POkazywać co gdzie a nawet dlaczego , mało tego POdaje rozwiązanie tego problemu ?? Bo faktycznie, można by ten tunel umyć np : myjką ciśnieniową z detergentem , Założenie monitoringu , który nie tylko by POmógł w utrzymaniu POrządku ale też w wielu innych sprawach był był przydatny dla policji .
Wszędzie monitoringi kamery, ratusz się szczyci, że pod obserwacją policji dzięki nowym kamerom monitorowane będzie całe miasto by zwiększyć bezpieczeństwo... z drugiej strony jest to po prostu inwigilacja obywatela... przecież taki "stróż prawa" będzie wiedzieć gdzie byliśmy etc. Robi się druga komuna.