Upał. W naszych lasach na razie bezpiecznie, ale leśnicy z niepokojem patrzą w niebo

Od kilku dni w całej Polsce panują bardzo wysokie temperatury oscylujące w okolicach 30°C. Apogeum upałów synoptycy zapowiadają na dzień dzisiejszy. Skwar dokucza nam wszystkim, a na lejący się z nieba żar z coraz większym niepokojem patrzą także leśnicy. W kilku regionach kraju wprowadzono już najwyższy, trzeci stopień zagrożenia pożarowego w lesie. Jak jest na terenie naszych lasów? - W tym roku jeszcze nie zaistniały takie okoliczności aby w naszym regionie Nadleśniczy musiał wprowadzić zakaz wstępu do lasu - opowiada Jan Piotrowski, specjalista Służby Leśnej z Nadleśnictwa Elbląg. - Ważne jest jednak aby odwiedzając las pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności - dodaje.

Fale upałów oraz długie okresy bez opadów deszczu powodują susze - Przedłużająca się ładna pogoda ma wpływ na środowisko leśne - wyjaśnia w rozmowie z naszym dziennikiem Jan Piotrowski. - Wyschnięte gałęzie, opadłe liście, martwe części roślin w taką pogodę stają się niebezpieczne dla lasu. Wystarczy chwila nieuwagi człowieka aby wzniecić niebezpieczny i trudny do opanowania pożar - wskazuje - Tegoroczne lato na szczęście oszczędza lasy zarządzane przez Nadleśnictwo Elbląg, zarówno te znajdujące się na Wysoczyźnie Elbląskiej jak i porastające Mierzeje Wiślaną. Co parę dni przechodzi burza lub z nagromadzonych chmur spada deszcz dzięki czemu las może trochę odetchnąć, a wraz z nim - dyżurujący leśnicy i strażacy - mówi Jan Piotrowski.

Leśnicy stopień zagrożenia pożarowego określają na podstawie badania wilgotności ściółki, współczynnika opadów i wilgotności powietrza. Wykonują je dwa razy dziennie, o godz. 9 i 13 - W tym roku jeszcze nie zaistniały takie okoliczności aby Nadleśniczy musiał wprowadzić zakaz wstępu do lasu - wyjaśnia Jan Piotrowski. -  Ważne jest jednak aby odwiedzając las pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności.

Bądźmy ostrożni

Mimo, że w lasach m.in. Wysoczyzny Elbląskiej nie zanotowano na razie zagrożenia pożarowego pamiętajmy, że tu można palić ogień tylko w miejscach specjalnie do tego przeznaczonych -  Ponadto w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo rozniecenia ognia - wskazuje Jan Piotrowski. - Około 90% powstałych pożarów w lesie spowodowanych jest przez człowieka, dlatego szczególnie w okresach suszy i podniesionej temperatury należ zachowywać się wyjątkowo ostrożnie.

Jeśli więc dla chwili ochłody, szukamy cienia wśród majestatycznych drzew, wykorzystując pogodę na np. letnie grillowanie pamiętajmy, że na terenie Nadleśnictwa Elbląg, specjalnie wyznaczonymi miejscami, w których legalnie możemy rozpalić grilla są - miejsca wypoczynku „Smoki” w Jeleniej Dolinie, „Lipowe Wzgórze” usytuowane przy drodze nr 504 z Elbląga do Fromborka, szkółka leśna w Kadynach (tu po wcześniejszym kontakcie z Nadleśnictwem) oraz Mierzeja Wiślana gdzie w miejscowości Przebrno znajduje się wiata „Balga” - Za rozniecanie ognia w lesie w niedozwolonym miejscu grozi mandat karny do 500 zł, bądź w szczególnych przypadkach sprawa kierowana jest do sądu gdzie grozi kara grzywny do 5000 zł - mówi Jan Piotrowski. - Zastawianie dróg w lesie bądź wjazd do lasu niesie za sobą podobne konsekwencje.

Zastawiając drogę blokujemy wjazd służbom takim jak straż pożarna czy pogotowie, a na Mierzei Wiślanej także Wodnemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratowniczemu  czasem całkowicie uniemożliwiając szybkie dotarcie na miejsce zdarzenia - Straż leśna Nadleśnictwa Elbląg prosi wszystkich odwiedzającym lasy w szczególności znajdujące się wzdłuż wybrzeża Bałtyku aby zadbali o bezpieczeństwo swoje oraz innych pozostawiając drogi drożne pozwalające przejechać dużym samochodom straży pożarnej czy pogotowia - apeluje Jan Piotrowski. - Odwiedzając las pamiętajmy,  jest to miejsce życia zwierząt i roślin, zachowując ostrożność i rozwagę nie powodujemy zagrożenia ich życia.