Niedawno wprowadzona ustawa śmieciowa przewiduje szereg zmian, między innymi w zarządzaniu odpadami oraz funkcjonowaniu firm odpowiedzialnych za gospodarkę komunalną. Wzrosły także koszty związane z wywozem śmieci, co z kolei wpłynęło na powiększającą się ilość odpadów, nielegalnie wyrzucanych w lasach.
Nawet tysiąc wagonów kolejowych śmieci o objętości stu siedemdziesięciu tysięcy metrów sześciennych rocznie wywożą leśnicy, roczny koszt sprzątania lasów wynosi siedemnaście milionów złotych. - Każdego miesiąca Nadleśnictwo Elbląg zajmuje się sprzątaniem śmieci w lesie. Co roku na ten cel przeznaczane jest ok 100 tyś zł. Z tych pieniędzy pokrywany jest koszt zbioru, wywozu oraz utylizacji śmieci – mówi Jan Piotrowski, Specjalista Służby Leśnej Nadleśnictwa Elbląg.
W lasach, na nielegalnych wysypiskach można znaleźć wszystko, od starych lodówek po zużyte komputery i baterie. Polacy wyrzucają do lasów co się da. - Ludzie do lasu wyrzucają wszelkiego rodzaju odpady, od materiałów budowlanych i urządzeń sanitarnych jak wanny czy umywalki poprzez urządzenia AGD po zwykłe codzienne śmieci i odpady organiczne – mówi Jan Piotrowski.
Nie ma reguły na to, kto wyrzuca śmieci do lasów. - Śmieci wyrzucane są przez osoby prywatne jak i przedsiębiorców, właścicieli domków wczasowych i ośrodków – mówi Specjalista Służby Leśnej. - Najwięcej śmieci wyrzucanych do lasu jest w okolicach miasta Elbląga oraz na Mierzei Wiślanej – dodaje.
Takie zachowanie, mimo akcji informacyjnych o zagrożeniach dla środowiska naturalnego, nie zawsze przynoszą zamierzony skutek. - Śmieci wyrzucane do lasu powodują zagrożenie dla środowiska naturalnego, mogą stanowić zagrożenie sanitarne i epidemiologiczne. Ponadto wyrzucane w okolicach siedzib ludzkich przyciągają zwierzęta poszukujące pożywienia. Takie zwierzęta potrafią czynić szkody oraz mogą być niebezpieczne dla ludzi – mówi Jan Piotrowski.
Ustawa śmieciowa miała uregulować i wpłynąć na problem wywozu śmieci do lasów. Marcin Korolec, Minister środowiska zapewniał w swoich medialnych wypowiedziach, że ten problem powinien się rozwiązać, ponieważ nowa ustawa jest tak skonstruowana, żeby te działania nie były opłacalne.
- Zmiana przepisów w ustawie śmieciowej prawdopodobnie nie wiele zmieni w tej kwestii, ponieważ w wielu przypadkach koszt wywozu śmieci wzrośnie co może spowodować, że ludzie nadal będą próbowali ograniczyć ilość produkowanych śmieci poprzez wywożenie ich do lasu – komentuje Jan Piotrowski. - Ustawa obejmuje śmieci komunalne, natomiast pozostaje problem śmieci innego pochodzenia np. odpady budowlane czy przemysłowe – dodaje.
Od pierwszego lipca, obowiązek odbioru odpadów od mieszkańców przejęły gminy i podpisały za nich umowy. W ten sposób, każdy zapłaci za wywóz śmieci. Poprzez wprowadzenie nowych przepisów, chciano ograniczyć ilość obywateli, która uchylała się od płatności za wywóz śmieci.
Nie spowodowało to jednak zmniejszenia się ilości odpadów w lasach. - W zeszłym roku w lasach zarządzanych przez Nadleśnictwo Elbląg leśnicy uprzątnęli 130 ton śmieci (ok 522 m3) na koszt 120 tyś. zł. Za wywóz śmieci do lasu grozi mandat karny w wysokości do 500 zł, bądź grzywna w wysokości do 5 000 zł. – mówi Jan Piotrowski.
Czy można gdzieś sprawdzić czy konkretna firma ma umowę na wywóz śmieci?
Bodzio, chcesz donosić ?
On chce żebyś zeżarł swoje śmieci jak cie nie stać na wywoź, a nie wyrzucał do lasu wieśniaku.
słowa mówią o nas wszystko
Chcę żeby firma, która wrzuca śmieci do tego samego śmietnika, co ja, też się dołożyła do kosztów wywozu. Czemu mam płacić za kogoś?
Wysypisko powinno być otwarte jak za komuny !!! Chcesz coś wyrzucić ? Proszę bardzo .... tu masz miejski plac. Mam nadzieję że urzędasy w końcu przestaną chrzanić ile to ic kosztuje sprzątanie i udostępnią kawał placu za miastem.
na stonie um, lub firmy obslugującej ( nie pamiętam już ) jest harmonogram wywozu śnieci i widać tam, od kogo i ile. Jak ktoś płaci to tam jest .
Z tego co obserwuje to śmieci lak leżały porozrzucane na podwórkach tak dalej leżą. Ten kto nie dbał o porządek nie będzie i teraz dbał. Po za tym kiedyś śmieci odbierane były dwa razy w tygodnie a teraz nie można się doprosić o wywózkę. Ale żeby nie było że gderam jest ok
Nasz "kochany" UM zamiast rozsyłać indywidualne numery kont do wpłat za śmieci ,niech zainteresuję się jakością obsługi serwowaną przez MPO.Od 01.07 nie wywozicie śmieci z Zatorza ,pytam się za co weżniecie kasę za nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ten przypadkowy dyrektor potrafi tylko podwyższać cenę koszy na śmieci używany jeśli ktoś chce kupić po 01.07 kosztuję 120 zł TO SĄ KPINY !!!!!!!!!!!!!!!!!!! wszystkich TYCH SZKODNIKÓW ZWOLNIĆ !!!!!!!!!!!!!!!
Warto wydać pieniądze na wywóz śmieci Ratujmy przyrodę Nie piłujmy gałezi na której siedzimy