Prokuratura rejonowa w Działdowie umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości, jakich dopuściła się była już, dyrektor Szpitala Miejskiego w Elblągu. Zdaniem prokuratora, działanie Wiesławy Lech nie wyczerpywały znamion przestępstw, na tyle, by można było postawić jej konkretne zarzuty i sformułować akt oskarżenia. Od decyzji prokuratora zażalenie złożył już Prezydent Miasta, Grzegorz Nowaczyk. Sprawę ponownie rozpatrzy elbląski sąd.
Wiesława Lech, była dyrektor Szpitala Miejskiego została dyscyplinarnie zwolniona z pracy pod koniec lipca 2012 roku. Przyczyną było działanie byłej pani dyrektor na szkodę szpitala. Wiesławie Lech zarzucono przede wszystkim złamanie regulaminu pracy komisji konkursowych, który de facto - ona sama wprowadziła. Wbrew temu regulaminowi była dyrektor placówki przy ul. Żeromskiego zasiadała i aktywnie uczestniczyła w posiedzeniach komisji konkursów na świadczenie usług zdrowotnych. Jednocześnie to ona rozpatrywała odwołania od decyzji tychże komisji, co kłóci się samo ze sobą. Będąc instancją odwoławczą, zatwierdzała decyzje podjęte niezgodnie z prawem. Same konkursy w szpitalu odbywały się także poza kontrolą związków zawodowych.
Niezależnie od nieprawidłowości w przeprowadzaniu konkursów stwierdzono także, że w umowach zawieranych od 2010 r. dla koordynatora jednego z oddziałów, pani dyrektor gwarantowała mu, jako pieniądze dodatkowe, 13 tys. złotych miesięcznie. Nie wiadomo, dlaczego je otrzymywał i jak nimi dysponował. Dlatego też władze miasta skierowały także wniosek do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o dokładne zbadanie tej sprawy.
Wnikliwe kontrole w Szpitalu Miejskim rozpoczęto na początku 2012 roku. To one wykazały nieprawidłowości, min. przy zawieraniu, niekorzystnych dla szpitala, kontraktów z lekarzami. W kwietniu 2012 r., władze miasta skierowały do prokuratury wniosek w sprawie podejrzenia zaistnienia przestępstwa. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Działdowie, jednak po miesiącach pracy, sprawę umorzyła.
Zdaniem prokuratury historia dotyczy prawidłowości de facto gospodarowania i pewnych decyzji, które podejmowane przez dyrektor szpitala, mogły okazać się nietrafne - Naszym zdaniem decyzje dyrektorki, nie wyczerpywały znamion przestępstw, na tyle, by można ją było oskarżyć – wyjaśniał w rozmowie z naszym serwisem Lech Sienkiewicz, Prokurator Rejonowy – Niewątpliwie w szpitalu zaistniały pewne nieprawidłowości, związane m.in. z przedłużaniem przez byłą panią dyrektor kontraktów dla lekarzy, na świadczenie usług medycznych, które wykryte zostały poprzez kontrole zlecone przez Prezydenta Miasta Elbląg – mówi Prokurator Rejonowy. - Niewątpliwie doszło tu do złamania przepisów ustawy o świadczeniu usług medycznych, gdyż jak ona stanowi, najpierw trzeba rozpisać konkurs na takie stanowisko. Natomiast tu doszło do przedłużania tych umów w wyniku ich aneksowania. Jest to jednak naruszenie ustawy, a ta, sankcji karnych sama w sobie nie nakłada – wyjaśnia prokurator.
I jak podkreśla Lech Sienkiewicz najpierw należałoby wykazać, że działania byłej dyrektor Szpitala Miejskiego miały istotny i negatywny wpływ na majątek placówki przy Żeromskiego - Naszym zdaniem takiej zależności nie było – mówi Prokurator Rejonowy. - To samo dotyczyło innych podważanych decyzji dyrektorki szpitala, m.in. przy zatrudnieniu ordynatora, czy brania przez nią udział w pracach komisji konkursowych – wyjaśnia Sienkiewicz. - Nawet, jeśli przyjąć, że były to nieprawidłowości, to nie na tyle istotne, aby można mówić o działaniu przestępczym, w rozumieniu tych przepisów, w kontekście których było prowadzone śledztwo – kończy prokurator.
Prezydent Miasta składa zażalenie
Z decyzją Prokuratury Rejonowej nie zgadza się samorząd elbląski, który złożył już zażalenie w tej sprawie. Od nowego roku zajmie się tym elbląska temida - Jeśli sąd uwzględni zażalenie elbląskiego samorządu i wskaże prokuratorowi sposób kontynuowania sprawy, jakie czynności należy wykonać, to sprawę zaczynamy od początku, i wtedy każda następna decyzja jest możliwa, łącznie ze skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko pani dyrektor – mówi prokurator Sienkiewicz. – Sąd może również zadecydować o całkowitym umorzeniu sprawy.
Wiesława Lech kierowała Szpitalem Miejskim w Elblągu od stycznia 2008 roku. Przejmowała placówkę, która nie była zadłużona. Podczas jej pracy, szpital regularnie popadał w długi. Za ostatnie półrocze 2012 roku, jeszcze za rządów byłej pani dyrektor, jak wykazała jedna z kontroli, szpital wygenerował straty na poziomie ponad 1 700 tys. zł. To m.in. przez znaczne zadłużenie placówki, władze Elbląga zdecydowały o przekształceniu szpitala w spółkę.
Obecnie obowiązki Dyrektora Szpitala Miejskiego przy ul. Żeromskiego pełni Ewa Pietryka. Pod koniec listopada 2012r., Urząd Miejski ogłosił konkurs na nowego dyrektora placówki przy Żeromskiego 22.
Pani Dyrektor jeżeli Pani to czyta ...w wypadku umorzenia dochodzenie prze prokuraturę może Pani wnieść własne zawiadomienie przeciwko osobie która złożyła je wobec Pani śmiało może Pani to zrobić
To kolejna porażka Pana osoby odpowiedzialnej z Ratusza za nadzór . Po łbie teraz należy się temu co złozył to zawiadomienie. Brawo Pani Dyrektor.
Już bym pisał pozew o zniesławienie, tak z 50.000 na cele społeczne od konkretnej osoby, bo jak w przypadku prawników naruszono dobre imię
szpital do dzisiaj nie został przekształcony w spółkę pomimo szumnych zapowiedzi a panowie prezydenci za pomówienie powinni ponieść karę. Chcieli się pozbyć dyrektorki i zrobili to w najgłupszy z możliwych sposobów.
Pani Lech została sprytnie postawiona w stan oskarżenia przez buca L**********o za to ,ze nie godziła się na przekształcenie Szpitala Miejskiego w spółkę prawa handlowego co doprowadzi do upadku tej jednostki .Przejąć ma to sp. córka hop-coli. Jesteście bandą łobuzów wywodzących się z PO panowie prezydenci i świta. Rafał Maszka
BRAWO pani dyrektor wieslawo lech , BRAWO raz jeszcze za pani umiejetnosc narobienia takiego zadluzenia w tak krotkim czasie.
Ile takich brudnych metod użyto w Elblągu aby zniszczyć ludzi ! Przykłady można mnożyć np. Spółka W*****ć (Kanalie), MPO, Epec, straż pożarna, szpital miejski. Ludzi z tych firm sie pozbyto w klimacie skandalu. Wszystkich odpowiedzialnych - Kanalie Elbląskie rozliczymy i nie zapomnimy.
Uważam, że... a ch... z tym, szkoda tuszu z klawiatury na komentowanie takich sytuacji. Czy ktos tu jeszcze rządzi w tym kraju?
A jak potraktowano dyrektorów w oświacie w SP-18, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 czy Zespołu Szkół Mechanicznych - skandalllllll !!!!! Precz z PO w Elblągu !!!!!!!!!!!!!!!
frigo34 i Zombi .A co z zadłuzeniem placówki .Proszę o komentarz.