Katolicy oddalają się od kościoła? W diecezji elbląskiej już tylko 20,8 proc. wiernych bierze udział w niedzielnych mszach. Zmniejsza się również liczba chrzczonych dzieci, a także młodzieży przystępującej do bierzmowania.
W całej Polsce wskaźnik osób uczestniczących w niedzielnej mszy (dominicantes) wyniósł w 2022 roku 29,5 proc., zaś osób przystępujących do komunii św. (communicantes) 13,9 proc. To dane z Rocznika Statystycznego Kościoła katolickiego w Polsce "Auarium Statisticum Ecclesia in Polonia" za 2022 rok, opublikowanego we wtorek (19 grudnia) przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC. Opracowanie to oparto między innymi na liczeniu wiernych przeprowadzonych w kościołach w listopadzie ubiegłego roku.
W roczniku znajdziemy również dane dotyczące diecezji elbląskiej. Ilu wiernych uczęszcza tu na niedzielne msze? Wskaźnik dominicantes wyniósł tutaj 20,8 proc., a comunicantes 9,9 proc. To oznacza nieznaczny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim, w 2021 wskaźniki te wynosiły odpowiednio 19,2 proc. i 9,2 proc. Jednak frekwencja nadal jest niższa niż w latach poprzedzających pandemię, w 2019 roku wskaźniki te wynosiły: 26,5 proc. i 12,7 proc., w 2018 27,9 proc. i 13,2 proc., a w 2016 29,3 proc. i 13 proc.
Zdecydowanie częściej na niedzielne msze, jak wynika z danych ISKK, w diecezji elbląskiej uczęszczają kobiety (stanowią 62,1 proc. wszystkich uczestników mszy św.).
Instytut opublikował również statystyki dotyczące udzielanych sakramentów i uczestnictwa w lekcjach religii.
W 2022 roku w całej Polsce sakrament chrztu udzielono 302,2 tys. osobom, czyli o 4,2% mniejszej liczbie osób niż w roku poprzednim. Do I Komunii św. przystąpiło niespełna 337,2 tys. osób. Sakrament bierzmowania przyjęło 304,7 tys. osób. Sakrament małżeństwa został udzielony 87,9 tys. parom.
W diecezji elbląskiej w 2022 r. ochrzczono 3 670 osób (w 2021 r. sakramentu udzielono 4 010 osobom). Do pierwszej komunii świętej przystąpiło 4 695 dzieci (w 2021 r. 4 650) i bierzmowano 2 818 osób (3 224 w roku 2021). Udzielono również 1 027 sakramentów małżeństwa (1 075 w 2021 r.).
82,5 młodych wiernych z diecezji elbląskiej uczestniczyło w ubiegłym roku w lekcjach religii (to dane dotyczące wszystkich typów placówek edukacyjnych).
W 2022 r. działalność duszpasterską prowadziły w Polsce 10 357 parafie katolickie (w tym 676 stanowiły parafie zakonne), co stanowi wzrost o 0,01% w porównaniu do roku 2021, informuje Instytut. W diecezji elbląskiej funkcjonowało 158 parafii, z czego 10 zakonnych. Liczba księży inkardynowanych do diecezji i eparchii w 2022 roku wyniosła 23 765, czyli 219 księży mniej niż w roku poprzednim. Najwyższą liczbę księży inkardynowanych odnotowano w diecezji tarnowskiej – 1 470, krakowskiej – 1 138 oraz katowickiej – 1 004. Najmniejszymi diecezjami pod względem liczby księży (nie wliczając Ordynariatu Polowego WP) były: drohiczyńska (252), elbląska (261) i ełcka (298). Liczba księży pracujących w parafiach w 2022 roku wyniosła 18,6 tys.
Najnowszy raport Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego znajdziemy TUTAJ.
I bardzo dobrze. Samo do tego doprowadzili. Do pracy panowie w sukienkach - zdrowe byczki żerujące na ludziach
Do Brawo - pamiętaj że przyjdzie taki czas że będziesz umierał a wtedy nie proś tych panów w sukienkach o sakramenty czy pogrzeb !!!!
To po co prosicie księdza by wasze zwłoki chować. A zakopać na polu. Jak tak plujecie na kosciol.
o 20 procent za dużo.W każdym kościele trzeba zrobic sklep albo knajpę. A klechów na bruk
Są pogrzeby świeckie, nikt nie będzie szantażował czy pochowa czy nie. Żadna łaska.
Nie popieram pis, ale wierzę w kościół, wierzę w Boga. Z artykułu wynika że jakieś 79 % społeczeństwa Nie powinno obchodzić w tym roku Świąt, no bo niby jakim prawem skoro odsuwają się od Boga. Wiara w Boga idzie w parze z Kościołem i modlitwą. Smutne jakim jesteśmy obłudnym narodem, stoły syto zastawione, prezenty, sklepy pełne ludzi, kolejki jak za komuny, śpiewanie kolęd i nienawiść do księży i Kościoła. Nic tylko hipokryzja
A po co poznawanie wiary, po co Kościół jak współczesny człowiek stał się dla siebie bogiem?
hierarchowie kościoła są sami sobie winni - od dawna nie mieli "dobrej prasy" ale w plandemii pokazali dobitnie, że większość z nich kompletnie nie wierzy w Boga, a więc jak mogą nauczać o Bogu, czy zwiększać wiarę kogokolwiek? Oczywiście franek z Watykanu ich jeszcze bardziej pogrąża ale i oni też znów swoją bezczynnością pogrążają się dalej...
paście owieczki moje ,ale ich nie dojcie...oto wielka tajemnica wiary.
Rodzina ma zakaz płacenia przebierańcowi na moim pogrzebie. Krematorium i w ścianę. A chętnie rozrzucenie prochów.