Czy latem roku 2025, jak zakładał plan, mieszkańcy Elbląga będą mogli korzystać z kąpieliska przy Spacerowej? Sprawdzamy, jak postępują prace od ostatniej naszej wizyty na budowie. Zobacz zdjęcia.
Projekt, zakładający wybudowanie od nowa kąpieliska o pow. 36 254 m kw, realizuje firma Strabag. Jak zakłada projekt, miejskie kąpielisko będzie składało się z dużego odkrytego basenu, brodzika dla dzieci, pięciu zjeżdżalni i zespołu boisk rekreacyjnych.Na rewitalizację kąpieliska przy ul. Spacerowej elblążanie czekali niemal dekadę. Prace ruszyły w 2023 roku.
Na terenie kapieliska powstanie również trawiasta strefa wypoczynkowa, zaplecze sanitarne i technologiczne, a także plac zabaw dla dzieci. Główna niecka basenu będzie podzielona na trzy części – rekreacyjną, pływacką i rwącą rzekę. Łączna powierzchnia lustra wody wyniesie 1739 m kw, a głębokość od 1,2 m do 1,8 m. Na terenie nowego obiektu będzie mogło przebywać jednocześnie do tysiąca osób.
Przewidywany czas zakończenia robót według opracowanego harmonogramu to czerwiec 2025 r. Koszt przedsięwzięcia wynosi 90,8 mln zł, z czego 65 mln to dofinansowanie z rządowego programu „Polski Ład”.
Od ostatniej naszej wizyty ( wrzesień 2024) można zauważyć, że prace budowlane nabrały tempa. Zamontowano stalowe filary konstrukcyjne, ściany budynków pną się do góry. Wszystko wskazuje na to, że termin zakończenia prac nie powinien zostać przesynięty.
Czy elblążanie będą mogli korzystać z kąpieliska przy Spacerowej w przyszłym sezonie letnim? Czas pokaże.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z budowy.
Tak się zastanawiam,czy 1000 osób to dużo ,czy mało.Czym to jest obwarowane?
Kropla w morzu, ciekawe jaka cena wejścia będzie...
A ja , w odpowiedzi na apel rządu, wskażę miejsce pobytu Romanowskiego. Nie, nie tego z Pasłęka, a Marcina z Opus Dei. W pałacu u Dudy zwolniły się pokoje po Wąsiku i Kamińskim, i tam może przebywać wyjątkowo uczciwy człowiek ścigany przez zazdrośników że mniej zagarnęli. Kobyłka Marysi (z szablą w pochwie. U boku.) u płota - Romanowski u Dudy, a wypasiony wóz strażacki (nówka) u mnie . Kiedyś , za nagrodę od okupanta, sprzedawano swojaka i Żyda. Tradycja kwitnie - za "revard. Death or live" dostaniesz wóz bojowy patriotycznej straży pożarnej która popędzi konną sikawką. tak mi się to skojarzyło gdy widzę budowę tego bagienka i rozumiem dlaczego gestapo i kgb wszystko wiedziało.
Przy okazji: Brawo dla EPWiK oraz dla p. Misztala za nagrody. Taki sukces. Inni mogą pozazdrościć.
Obstawiam że latem 2025 będzie figa z makiem a nie baseny. Znów trzeba będzie jeździć z dziećmi gdzieś nad wodę bo w mieście jest guzik z pentelką. Tylko lans i uśmiechnięty Missan.