- Bohaterem tej Gali jest osoba nieprzeciętna i wyjątkowa. Jest to Leszek Wójcik. (...) Zaczynał od niczego. Miał dwie ręce, chęć, talent organizacyjny i zapał do pracy. Te słowa adresuję do młodych ludzi (...) Możecie osiągnąć wiele. Nie oglądajcie się na innych, tak jak nie oglądał się Leszek Wójcik - mówił Mirosław Siedler, który rozpoczął we wtorek (9.06.) VII Galę "Osobowości Regionu".
Autorem tego projektu jest Anna Daczkowska, której tę edycję "Osobowości Regionu" po raz pierwszy udało się zorganizować w Teatrze im. Aleksandra Sewruka. W przedsięwzięcie zaangażowali się również uczniowie oraz nauczyciele Zespołu Szkół Ogólnokształcących, którzy na tegorocznego laureata wybrali Leszka Wójcika - filantropa i właściciela fabryk Wójcik.
Na dużej sali teatru zebrali się uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących oraz zaproszeni goście. Wśród nich znalazł się m.in. wojewoda Marian Podziewski oraz wiceprezydent Elbląga, Jacek Boruszka. Zebranych przywitał jeden z laureatów "Osobowości Regionu" oraz gospodarz obiektu - Mirosław Siedler.
- Potrzebne są nam "Osobowości Regionu". Osobowości - ludzie wyjątkowi, niepowtarzalni, którzy swój zapał, energię, chęć, talent oddają regionowi - mówił Mirosław Siedler. - Czym jest region? To nie są domy, to nie są ulice. To są ludzie, którzy wypełniają tę przestrzeń, czyli oddają nam. Życzę wam, aby jak najwięcej tych osobowości było wokół nas. (...) Wierzę w to, że wśród Was są osobowości, ci, którzy za kilka lat będą w tym, albo podobnym programie brali udział.
Na scenę wprowadziła Leszka Wójcika dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących, Zofia Ostrówka.
Dzięki inicjatywie pani Anny Daczkowskiej, z którą I Liceum Ogólnokształcące ma przyjemność i ogromny zaszczyt współpracować, możemy lepiej poznać przedsiębiorców, samorządowców, ludzi sztuki, kultury, a przede wszystkim ludzi z pasją, o szczególnych zasługach dla naszego miasta i jego okolic
- mówiła.
Co ma na celu program "Osobowość Regionu"? - Dzisiejsza Gala to nie tylko docenienie pomysłów i dokonań. To także swoista promocja przedsiębiorczości, profesjonalizmu i zaangażowania elblążan, bo przecież wyróżnieni tytułem "Osobowość Regionu" i nominowani do tego tytułu, są najlepszym przykładem tego, że kiedy wierzy się we własne idee i nie zniechęca się przeciwnościami losu można odnieść ogromny sukces - zaznaczyła Zofia Ostrówka.
Przypomnijmy, że do tej pory tytuł ten otrzymali: Ryszard Skotnicki - kierownik i założyciel zespołu "Muzyka Dawna", Katarzyna Jankowska - była już dyrektor SP 14, Mirosław Siedler - dyrektor Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, Bogusław Stolarski - dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu , insp. Marek Osik - komendant Miejski Policji w Elblągu i Grzegorz Nowaczyk - były Prezydent Elbląga.
Obecnie do tego grona dołączył Leszek Wójcik.
Dziś została nagrodzona pana kreatywność, konsekwencja i ogromna pracowitość. Pańskie osiągnięcia będą z pewnością inspirować innych, a zwłaszcza tak licznie zgromadzonych tu młodych elblążan. Myślę, że będą zachęcać ich do działania. Do tego, aby odważnie podejmować każde mniejsze i większe wyzwanie i aby starać się zmieniać swój region na lepsze. To pan pokazał młodym elblążanom, że nic nie zastąpi wytrwałości
- mówiła podczas Gali dyrektorka ZSO.
Galę poprowadzili uczniowie ZSO - Dominika i Paulina Trochowskie oraz Dominik Bloch. Zaprezentowane zostały osiągnięcia Leszka Wójcika oraz powody, dla których ich zdaniem zasługiwał na tytuł "Osobowości Regionu".
Na deskach elbląskiego teatru kilkunastu uczniów zaprezentowało swoje talenty m.in. wokalne, aktorskie, kabaretowe oraz dziennikarskie. Wśród nich znaleźli się Magdalena Folwarczna (śpiew), Mirella Burcewicz (śpiew), Michał Trzyna (rap), Paweł Marchel (śpiew), Michał Iwaszkiewicz (aktor), Karolina Ożarowska (dziennikarka), Konrad Pałasz (śpiew), Karolina Piejdak (śpiew i taniec), Damian Pietryk (taniec i dziennikarz), Karolina Kwant (aktorka), Weronika Czajkowska (śpiew), Natalia Garbaczewska
(dziennikarka), Tomasz Bagiński (dziennikarz i recytacja), Adrian Wala (dziennikarz), Alexander Gronek (dziennikarz) oraz Ewelina Fontasiewicz (śpiew).
W przygotowania zaangażowała się również uczennica Natalia Strzelecka, która stała się "prawą ręką" Anny Daczkowskiej oraz dwie nauczycielki - Dorota Trojakowska oraz Izabela Świerzewska.
W kolejnym materiale zaprezentujemy przebieg wywiadu, który podczas Gali, na scenie, uczniowie przeprowadzili z tegorocznym laureatem. Jak Leszek Wójcik poradził sobie w krzyżowym ogniu pytań? O tym już wkrótce.
granda!
Aby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatnio, chciałbym złożyć tutaj wniosek na stronach portalu info.elblag do kapituły przyznającej ten niewątpliwie prestiżowy tytuł, aby w przyszłym roku przyznać go wiceprezesowi zarządu tej samej spółki panu Piotrowi Wójcikowi.
Bardzo sobie cenię działalność Pani Daczkowskiej i jej entuzjazm jakim udało się jej zarazić licealistów. Na początku byłem przeciwny przyznaniu takiego wyróżnienia Leszkowi Wójcikowi. Zrozumiałem dopiero jego sens gdy w telewizyjnych wiadomościach dowiedziałem się że papież Franciszek przyznał prezydentowi Putinowi medal „Anioła Pokoju” ! ! ! Tego typu wyróżnienie do czegoś zobowiązuje, a jakiekolwiek argumenty potępiającą dotychczasową nieakceptowalną przez większość społeczeństwa działalność, po takich ludziach spływa jak woda po kaczce. Także panie Leszku Wójciku, niech pan nie zawiedzie swoją postawą, jak i czynami, tych którzy z nieznanych mi powodów wybrali pana na „Osobowość regionu” !
Jeżeli dba o pracowników i o firmę którą stworzył to szacunek ?
Podobno zaczynał od wożenia wojewodów elbląskich, potem było chyba już tylko lepiej
zapal pan wojcik miał to prawda ale prawda jest ze podczas likwidacji i rozkradania EKB miał bardzo dobre plecy u dyrektorow tego kombinatu budowlanego i dlatego tak szybko wyplynal wiec niech się nie przechwala
Zaczynał od niczego. Miał dwie ręce, chęć, talent organizacyjny i zapał do pracy.Zapomnieliscie jeszcze dodac że miał układy jako były pracownik Urzedu Wojewódzkiego.Niewazne na jakim stanowisku.
Tylko że jego "firmy" to obóz pracy !
U Wójcika można zarobić...Praca na trzy zmiany i ....1600 zł. !... I nie to, że brak wykształcenia, znajomości języków itp.......... Mówię o młodych ludziach, których znam.. Mają wyższe wykształcenie, znajomość języków obcych . Pracują fizycznie, cięzko bez perspektyw na przyszłość..! Właśnie tacy "Biznesmeni" jak imć Wójcik, sieroty po PRL-u, są największą zakałą RP..!