Punktualnie o 10:00, w sobotę (20 września), na terenie pomiędzy DH Jantar a ulicą Kasprzaka, rozpoczął się festyn rodzinny pn. „Bezpieczna Zawada”. Organizatorami festynu byli członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Zawada, którym teren pod imprezę udostępniła Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zakrzewo”.
Policja z radiowozem, Związek Strzelecki „Strzelec” OSW z hełmami, kamizelkami kuloodpornymi i karabinami, Ochotnicza Straż Pożarna z wozem strażackim i pontonem ratunkowym, Elbląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z namiotem pierwszej pomocy, to niektóre z atrakcji, jakie czekały na uczestników festynu.
Największym zainteresowaniem cieszyły się symulatory: zderzeń i dachowania. O ile z pierwszego mogły skorzystać nawet dzieci, o tyle w symulatorze dachowania doświadczenie mogły zdobywać wyłącznie osoby pełnoletnie. Maluchy chętnie siadały jednak za kierownicą czerwonego auta i pozowały rodzicom do pamiątkowych zdjęć.
Dla dzieci zawsze dużą atrakcją jest możliwość wdrapania się na siedzenie wozu strażackiego, czy zajęcie miejsca w samochodzie policyjnym. Gdy towarzyszy temu uruchomiony sygnał dźwiękowy – maluchy są w siódmym niebie.
Podczas festynu wystąpił iluzjonista, który zaciekawił i rozbawił nie tylko dzieci, a także bardziej współcześni czarodzieje, jakimi są laboranci z Elbląskiego Parku Technologicznego. Ich „magiczne sztuczki” przykuwały uwagę i wywoływały skupienie małych i dużych widzów obserwujących pokaz doświadczeń.
Na poszczególnych stoiskach czekali na mieszkańców przedstawiciele prezentowanej formacji. Policjanci udzielali porad jak nie dać się okraść i zabezpieczyć mieszkanie, leśnicy informowali o zasadach poruszania się po lesie oraz zbierania jego darów, a ratownicy EWOPR-u instruowali w jaki sposób prawidłowo udzielić pierwszej pomocy i wykonać sztuczne oddychanie oraz masaż serca.
Imprezy na świeżym powietrzu zawsze zaostrzają apetyt, dlatego organizatorzy pikniku zadbali o zapewnienie różnorodnych smakołyków. Była gorąca grochówka i pyszny chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym serwowane przez panie z Ligi Kobiet „Fantazja”. Na deser była wata cukrowa i wspaniałe ciasta z cukierni T.Deker.
- Z naszych obserwacji wynika, że odbiór festynu był bardzo pozytywny – stwierdził zadowolony organizator, przewodniczący Stowarzyszenia, Wojciech Rudnicki. – Rozmawialiśmy z mieszkańcami, którzy skorzystali z naszego zaproszenia i usłyszeliśmy dużo pozytywnych opinii i ciepłych słów. Mieszkańcy cieszą się, że w końcu coś dzieje się na osiedlu, że mogą fajnie spędzić czas i zobaczyć coś nowego.
W festynie uczestniczyli nie tylko mieszkańcy osiedla Zawada. Wiele osób przyjechało również z innych części miasta. – Trochę się obawialiśmy, że ilość imprez, które zostały zaplanowane na sobotę sprawi, że frekwencja nie będzie za duża – przyznał Wojciech Rudnicki - a okazało się, że zainteresowanie było jeszcze większe niż na kinie letnim. Spokojnie możemy powiedzieć, że około 500 osób było z nami. Może więcej.
Stowarzyszenie Przyjaciół „Zawada” zadowolone z efektów nie zamierza spocząć na laurach. - Już wiemy, że zorganizujemy kolejny tak duży festyn. Może na początek wakacji 2015, może na ich zakończenie, ale na pewno coś znowu zrobimy – zapewnia Wojciech Rudnicki. – Na pewno coś nowego będzie. Chodzi nam o integrację ludzi. A tu widać, że rozmawiają ze sobą, przy ciastkach, przy wodzie mineralnej, przy kawie, nawet czasami spotykają się ze sobą pierwszy raz po długim czasie.
Organizatorzy zachęcali też do uczestnictwa w festynie osoby niepełnosprawne. Aby było im raźniej zaprosili do pomocy przy obsłudze imprezy młodych ludzi z terapii zajęciowej przy ul. Beniowskiego, którzy roznosili wśród zgromadzonych jabłka, ciastka, pomagali przy rozkładaniu namiotów. – To są osoby z umiarkowanym stopniem upośledzenia. Były bardzo aktywne i bardzo się cieszyły, mówiły, że to coś fantastycznego.
Starania w przygotowaniu tak bogatego w atrakcje festynu docenił Fundusz Inicjatyw Obywatelskich – Warmia i Mazury, który udzielił wsparcia finansowego w maksymalnej możliwej wysokości 5 tys.zł. – Osoby odpowiedzialne z tego Funduszu jak przeczytały program, to pytały jak to zrobimy, bo żadna inicjatywa, żadne stowarzyszenie, tak ogromnej imprezy nie robi. Wątpili czy nam się to uda. Przedstawiciele Funduszu przyjechali na nasz festyn i byli zachwyceni.
Zobacz fotorelację - autor Adrian Sajko
Zobacz fotorelację - autor Majka Brejdak
niby festyn rodzinny a co te gluty turlejowo-nowakowo-mańkutowe tam robiły??? gonić to chamstwo od ludzi!!!!!
Czemu ta "piękna" w 17 zdjęciu mierzy do fotografa? I do tego z nie nabitej broni?! Stare przysłowie mówi, że raz do roku to nawet zmiotła wystrzeli.
Będąc jednym z organizatorów festynu mogę napisać jedno...każdy mógł przyjść a jak się komuś nie podobało to trudno
Brawo organizatorzy ,brawo Robert .Malkontenci nie mają głosu .
Bardzo dziękuję wszystkim mieszkańcom Zawady oraz gościom za wspólną zabawę na naszym festynie. Życzę spokoju i bezpieczeństwa na osiedlu. Dziękuję również wszystkim zaangażowanym w organizację tego przedsięwzięcia, darczyńcom, mediom. Szczególne podziękowania dla wolontariuszy. Do zobaczenia na następnej imprezie.
Dziwny tytuł projektu- bezpieczna zawada kojarzyła by mi się z zakazem parkowania na chodnikach , bo zagraża to bezpieczństwu dzieci , które mogą być dla kierującego pojazdem niewidoczne, z mozliwością podjechania bez problemu pod klatkę pogotowia czy straży pozarnej , zlikwidowanie problemu osób spozywajacych publicznie alkohol i nie tylko,zasmiecanie osiedla przez wyrzucanie śmieci przez okno. A tu ciasta, grochówka , wata cukrowa, ogórek i chleb ze smalcem. Nie mam nic przeciwko ale czemu to nazywa sie bezpieczna zawada, no chyba, ze o tym wszystkim słuzby biorące udział w festynie mówily , tylko zapomiano o tym wspomieć w atrykule.
W piątek dużo pisano o festynie EuPi!!!!!!!!!!
"Organizatorami festynu byli członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Zawada, którym teren pod imprezę udostępniła Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zakrzewo"" zapewne , nie mniej mało doprecyzowana , pełna , informacja to : " Organizatorami festynu byli członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Zawada i Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zakrzewo"" . A tak mamy artykuł o Panu Radnym z tłem stowarzyszenia ?? Miło by było ... ujęcie osoby , pomysłodawczyni założenia stowarzyszenia. Bardzo skromnej , pracowitej Pani . Pewnie , tak by było , gdyby nie ten zbliżający się listopad (: ? ? Sam , skorzystałem z możliwości skorzystania ze stanowisk na tym festynie a urzekła mnie nauka reanimacji na fantomie, siedmiolatki, przez ratowników medycznych . Fajnie , że są zapowiedzi kolejnych festynów.
POwcy rozpoczęli kampanię i tak Wam się nie uda
Znowu opium dla mas ,pokazówka jak lokalni działacze partyjni i pracownicy SM kochają jej mieszkańców. Przechodziłem koło tej impry w południe.Więcej było chyba showmenów i organizatorów niż mieszkańców osiedla.Może z 100 razem czyli Zawadiaków około 50 osób.Były to głównie dzieci oraz pracownicy etatowi tu mieszkający z rodzicami i klub seniora.Czyli jak w PRL ci co musieli.A Zakrzewo to 3400 członków SM z rodzinami będzie ponad 10 tyś. Czyli niecały 1 %.Za pieniądze przeznaczone na utrzymanie porządku,czystości,remonty- show. A o tym że to pic na wodę świadczy fakt że w okolicy mojego budynku nikt nigdy nie widział ani dzielnicowego ani administratora z SM.Nikt nawet nie wie jak wyglądaja ani jak się nazywają .Oni występują jedynie na festynach.A fotografów z info zapraszam na osiedle. Niech pokażą jak ono naprawdę wygląda.