Polskie schroniska należą do największych w Europie i gmin często nie stać nas na ich utrzymywanie. Autorzy pomysłu czipowania wszystkich psów twierdzą, że w ciągu kilku lat możliwe byłoby rozwiązanie problemu bezdomności czworonogów. W jaki sposób? Poprzez stworzenie systemu obowiązkowego rejestrowania czworonogów. Ministerstwo Rolnictwa proponuje, by utrzymanie takiej centrali pochodziło m.in z podatków od psów. Problem jednak polega na tym, że duża liczba gmin - w tym Elbląg - taki podatek zniosła kilka lat temu. Zachodzi więc pytanie skąd ewidencja byłaby finansowana?
Ministerstwo Rolnictwa postanowiło zająć się problemem bezdomnych psów, których utrzymanie w schroniskach pochłania każdego roku część gminnych i miejskich budżetów. Gmina Miasto Elbląg w porozumieniu z OTOZ Animals, które prowadzi schronisko w naszym mieście, rokrocznie stara się jak najskuteczniej zapewnić właściwą opiekę nad bezpańskimi zwierzętami i zapobiegać ich bezdomności - Na ten rok dotacja z budżetu miasta na prowadzenie schroniska dla zwierząt wynosiła 800 tys. zł. OTOZ Animals zgodnie z umową zawartą z miastem dokłada do tej działalności 20 proc. tej kwoty, a zdarza się, że i więcej – przypominała Anna Kulik, dyrektor Departamentu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Elblągu.
Aby zapobiec przepełnieniu schronisk, w Ministerstwie Rolnictwa zaczęto więc rozważać wprowadzenia centralnego systemu rejestracji, do którego obowiązkowo trzeba by było wpisywać wszystkie czworonogi. Każdy zarejestrowany pies były także wyposażony w czip pozwalający na szybką identyfikację.
Gdyby zwierzę zgubiło się i trafiło np. do schroniska, to dzięki czipowi i ewidencji, łatwiej byłoby znaleźć jego właściciela. W ten sposób chociaż po części można by było zniwelować problem przepełnionych, polskich schronisk; dokładnie taki sam, ma Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu. Wprawdzie przytulisko może pochwalić się wysoką stopą adopcyjną; w 2013 roku do adopcji oddano tu 429 psów i 231 kotów, to mimo tych dobrych wyników, sytuacja liczebna zwierzaków w przytulisku jest przerażająca – Aż 70 proc psów trafiających do naszego schroniska to psy z terenów wiejskich - przypominała Agnieszka Wierzbicka z OTOZ Animals, które prowadzi schronisko w naszym mieście i już kilka miesięcy temu wskazywała, że rozwiązaniem tego problemu byłoby powstanie dodatkowego, międzygminnego schroniska dla zwierząt bezdomnych i porzuconych. - A koszt samego przyjęcia psa: czipowania, zaszczepienia i wysterylizowania to wydatek rzędu ok. 300 zł nie mówiąc już o późniejszym jego utrzymaniu - przypominała dyrektorka elbląskiego schroniska.
Oficjalnie jeszcze nie wiadomo, z czego byłoby finansowane utrzymywanie centralnego rejestru rejestracji psów i obowiązkowe ich czipowanie. Najprostszym rozwiązaniem byłoby - i najprawdopodobniej będzie - sięgnięcie do kieszeni właścicieli czworonogów i utrzymywanie go z opłat uiszczanych przez właścicieli psów podczas wszczepiania czipu. Innym pomysłem na finansowanie ewidencji jest podatek od psów, który miałby obowiązywać w każdej gminie. Problem jednak polega na tym, że duża lich liczba taki podatek zniosła; elblążanie już od 6 lat nie wnoszą do budżetu miejskiego corocznej opłaty z tytułu posiadania psa.
Niewykluczone jednak, że jeśli resort nie znajdzie innej, skutecznej metody finansowania całego przedsięwzięcia, taki obowiązkowy już, podatek, zostanie przywrócony.
Czipy tak, ale...nie ma chociażby jednolitego miejskiego lub krajowego rejestru psów, by mżna sprawdzić , czy nsz czworonożny pupil nie figuruje jako zaginiony.
no tak następne miejsca pracy dla kolesiów i ich żon z naszych podatków
Podatek to niech od DZIWEK ściągają!
podatek od psów i kotów obowiązkowy np.300 zł + 1000 zł ***owego za zanieczyszczanie [za te pieniądze ustanowi sie kilka etatów sprzataczy]zakaz posiadania psów w budynkach wielorodzinnych,chyba ze zgodzą sie wszyscy mieszkańcy,nie wolno miec więcej niz jednego psa chyba ze podatek wzrośnie 5-cio krotnie.Wszystkie psy musza być oczipowane.kary za psy bez smyczy i kagańca kara 700zł, jeżeli właściciel nie posprzata po psie 300 zł.Za szwenające się psy bez opieki właściciela odłowione 5 tys kary.I BĘDZIE PORZĄDEK!!
Wyłapywać psy i je sprzedawać Chińczykom. Wrócą do kraju w postaci chińskich zupek z mięsem. SMACZNEGO.
miłośnik zwierząt zluzuj majty koleś i nie napinaj się tak, bo kleksa postawisz !!!!!!!!!
Ludzie - skupmy się głównie na kulturze wyprowadzania psów na spacer. Zacznijmy od trzymania ich na smyczy, bez spuszczania - bo muszą pobiegać - to powinna być 1 zasada: ZAWSZE TRZYMAJ PSA NA SMYCZY
miłosnik ... cosik rozumem to ty nie grzeszysz.Obys ty nigdy nie piastował jakiekokowiek stanowiska. Aż zgroza pomyslec jakie kary wymierzał byś za np. kradzież - obcięcie dłoni, za obelgi ucinał byś języki itd,itd. Miarą człowieczenstwa jest stosunek do zwierząt. Trzeba edukowac włascicieli zwierzątek, zwracać im uwage na niewłaściwe zachowanie a restrykcje pozostawić na sam koniec oddziaływania.
ostatnio byłem w szoku! Widziałem jak właścicielka swojego "bruna" wzięła jego "dowody zbrodni" w ręce i wyrzuciła do kosza zawijając uprzednio w jakiś worek. No normalnie chapeau bas. Aż podszedłem do niej i przedstawiając się pocałowałem ją w rękę.
Jestem właścicielką psa ,jest zaczipowany i wiem ,że jest MÓJ. Uważam że jeśli bierze się zwierzaka do domu to traktuje się go jak członka rodziny .I nie wyobrażam sobie oddać go do schroniska jak zużyty mebel.Osoby które po jakimś czasie oddają zwierzęta powinni łożyć na ich utrzymanie .